ksiegarz5 Opublikowano 28 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 (edytowane) Cóż, też staram się tego nie robić, ale przy ostatnim/pierwszym lagerze miałem problem z wystartowaniem drożdży. Lag trwał z 4 dni, mimo dobrego napowietrzenia i odpowiedniej temperatury. Z kolei wino z wiśni, mimo ciepłego lata i czterodniowej matki drożdżowej też nie chciało mi przez dobrych pare dni ruszyć ... Dopiero zadanie nowej partii MD COŚ dało. Wracając już do piwa, to też codziennie nie mierzę. Przed zadaniem drożdży, po burzliwej a przed cichą i tuż przed butelkowaniem. I tyle. Używam suchych i, jak na razie, jestem zadowolony z efektów, mimo, że warzę tylko z ekstraktów. Edytowane 28 Grudnia 2017 przez ksiegarz5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się