Pierre Celis Opublikowano 5 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 Kwiecień już tradycyjnie stanowił start festiwalowego sezonu. We Wrocławiu odbyła się piąta edycja Beer Geek Madness, a zaledwie tydzień później szósty Warszawski Festiwal Piwa. Mnogość piwnych premier spowodowała, że po raz pierwszy od 2014 nie wyrobiłem się z podsumowaniem miesiąca i postanowiłem przygotować zestawienie krótko przed podsumowaniem całorocznych wyników. Na mapie polskich browarów przybyły rzemieślnicze Alternatywa z Rudy Śląskiej, Końska Grzywa z Rumii oraz restauracyjny browar w Turku. A jakie piwo okazało się najlepszym debiutem kwietnia? Rockmill (Bytów) – Juicy Melody Double India Pale Ale, 18° Blg, 7,8 % alk. Chyba nie ma drugiego stylu tak partaczonego przez polski craft jak Double IPA. Wyróżniające się piwa tej kategorii można zliczyć na palcach obu rąk. Propozycja Rockmilla, który obecny był na rynku niecałe pół roku była jak strzał prosto w twarz. Piwo charakteryzowało się intensywnym aromatem cytrusów i owoców tropikalnych dopełnionych leciutką naftą. Najlepsze jednak działo się w smaku. Nie dość że piwo było świetnie zbalansowane ze względnie niską goryczką i niskim odczuciem słodowej pełni, to jeszcze urzekało łagodną i soczystą teksturą. Oczywiście tak jak w aromacie obecne były owoce, a alkohol był perfekcyjnie ukryty. Piwo zapamiętałem jako fantastycznie pijalne, właściwe nie do odróżnienia stylowo od NE IPA. A jak wypadło ponowne spotkanie z tym piwem w styczniu 2018? W aromacie słodkie owoce tropikalne z lekkim naftowym akcentem. Smak totalnie owocowy – brzoskwinia, mandarynka i pomarańcza. I to wyłącznie od chmielu! Goryczka co najwyżej średnia, trochę o zestowo-albedowym charakterze. Słodowość względnie niska, niezamulająca. Tekstura gładka, woltaż wyczuwalny jedynie w przełyku i głowie. W porównaniu do piwa premierowego brakuje soczystości, ale to i tak ciągle względnie lekka w odbiorze Double IPA! W wyróżnieniach sporo pozycji, zgodnie z dużą ilością premier. Na uwagę zasługuje fakt, że to jedyny miesiąc tak bogaty w warianty flagowca rewolucji czyli IPA – aż 7 pozycji! Poza tym oczywiście kwasy, wytrawne piwa z dodatkiem owoców i coś z cięższej kategorii – żytni porter BBA i imperialny porter bałtycki. Na szczególną uwagę zasługuje ciągle rzadko warzony w Polsce Flanders Red Ale, który był bezpośrednim konkurentem do wygranej w kwietniu! Beer Bros – Kwassitropic Ocena piwa Birbant (Zarzecze) – Powder Man Ocena piwa Birbant (Zarzecze) – Viking’s Blood Ocena piwa Deer Bear (Wąsosz) – Yellowstone Ocena piwa Golem (Kamionka) – Dybuk Bourbon BA Ocena piwa Golem (Kamionka) – Naftali Ocena piwa Hopium/ Piwne Podziemie – Saltnisław Leem Ocena piwa Nepomucen – Forest IPA Ocena piwa Olimp (Bytów) – Klio Ocena piwa Palatum – Mangus Ocena piwa Palatum/ Szałpiw – Béatrice Ocena piwa PINTA (Zarzecze) – Express IPA Ocena piwa Piwne Podziemie – Blue Sunshine Ocena piwa Podgórz – Król Melanżu Ocena piwa Pracownia Piwa – Lab 7 Ocena piwa Pracownia Piwa – Lab 9 Ocena piwa Raduga (Zapanbrat) – Trapeze Ocena piwa Szałpiw (Wąsosz) – Duke of Flanders Cuvée Ocena piwa Widawa – 5th anniversary Imperial Porter Ocena piwa Zakładowy – Sokowirówka (Kwaśne Leśne Ale) Ocena piwa Ziemia Obiecana – Dżordż Ocena piwa Ziemia Obiecana – Mejson Ocena piwa Nowe browary: Nowe inicjatywy kontraktowe: View the full article Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się