Pierre Celis Opublikowano 15 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2018 Będąc w innym mieście opcją pierwszego wyboru jest dla mnie miejscowy browar. Co jednak zrobić, gdy po spróbowaniu dostępnych próbek, a nawet i wypiciu najlepszego (jak się wydawało) piwa, potrzebujemy przepłukać usta czymś dobrym? Wtedy nieuchronnie skierować się trzeba do miejscowego wielokranu. W Bielsku-Białej są co najmniej trzy takie, z czego dwa zlokalizowane blisko siebie i w dodatku należące do tego samego właściciela. Są nimi Piwnica Zamkowa i Chmielowe Podcienia. Piwnica to jeden z dłużej działających u nas lokali serwujących rzemieślnicze piwo, ale tego wieczoru postanowiliśmy odwiedzić ten drugi, funkcjonujący od marca 2015 r. Co tu dużo pisać? Lokalizacja na zabytkowym rynku, sporo przestrzeni, długi bar, 8 nalewaków zarówno z krajowymi jak i zagranicznymi piwami. Co istotne, dostępnymi również w pojemnościach 250 ml. Zatem jeśli jesteście w Bielsku i spróbowaliście już w jakiej formie są lokalne piwa, uderzajcie właśnie tutaj Chmielowe Podcienia, Bielsko-Biała, Podcienie 3 Facebook View the full article Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się