Pierre Celis Opublikowano 18 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2018 Co prawda kocham podróżować, a jeszcze chętnej jeździć autem, to chyba zmorą każdego kierowcy jest pokonywanie długich tras, które nie wiedzieć czemu, wiją się najczęściej przez bardzo monotonny krajobraz. Nie dość, że taka trasa dłuży się niemiłosiernie, to na dodatek łatwo wpaść znużenie a co gorsza w senność. Na całe szczęście w RPA istnieją cudowne stanice, które dadzą kierowcy ukojenie po trudach podróży. Jednak nie tak dawno temu, bo w lipcu 2017 roku, poszli tam o krok dalej…. Zapraszam was na pustkowie ciągnące się wzdłuż południowo-afrykańskiej autostrady A3, łączącej Johannesburg z nadmorskim Durbanem. To właśnie tam, z dala od skupisk ludzkich powstała przydrożna stanica oferująca nad wyraz szeroki wachlarz usług skierowana dla strudzonych podróżnych. Jest tam wszystko czego można sobie wymarzyć. Począwszy od stacji benzynowej, po przez hotel, restauracje i piekarnie a skończywszy na….browarze restauracyjnym. Tak, tak, działa tam mały browar rzemieślniczy, który zapoczątkował swoja działalność w tym samym okresie co pozostałe udogodnienia tegoż miejsca. Z pewnością można byłoby spodziewać się tam utartego schematu, który raczej zadowoli desperata niż miłośnika niesztampowego piwa, ale nie tym konkretnym przypadku. Browar co prawda, nie eksperymentuje i nie wprowadza do swojego menu coraz to nowych marek, ale warzy od samego początku aż pięć gatunków, które goszczą zawsze na kranach firmowego lokalu. Cóż, ale jak dla mnie, zestaw w postaci Blonde, APA, English Ale, Stout raz Red Ale, to wyjątkowo intrygująca oferta. Co prawda tylko dwa z nich przypasowały nam, to i tak uważam, że koniecznie trzeba odwiedzić tą oazę, położoną na całkowitym odludziu. Tym bardziej, że rzadko, gdzie w RPA działa browar w oparciu o sprzęt chińskiej produkcji, który naddatek z taką gracją jest częściowo uwidoczniony dla gości browaru. Dwunaczyniowa warzelnia, o wybiciu pięciu hektolitrów, dwa zbiorniki fermentacyjne o analogicznej wielkości, pięknie komponują się w przybrowarnianej karczmie. Reszta sprzętu, w tym cztery zbiorniki leżakowe, została umieszczona w pomieszczeniu, tuż za ścianą gospody. Z pewnością nie mniejszą atrakcją jest raczenie się piwem w otoczeniu zachwycającego afrykańskiego pejzażu i …przebiegających co chwilę małych lwiątek. Jak dla mnie, obowiązkowy punkt wizyty w tym cudownym kraju. . . . Blonde i Stout . Red Ale i raz jeszcze Stoucik . Wyprawka na drogę . Widok na kontuar . Prawda, że jest tam pięknie View the full article Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się