Jump to content

Piwo imbirowe


brtq

Recommended Posts

Hej. Dzisiaj 12 dni po zabutelkowaniu nie wytrzymałem i otworzyłem swoje pierwsze własne piwo. Butelkowalem przy 3 blg i dodałem z tego co pamiętam 125-130g cukru, piwka leżały sobie w jakiś 24 stopniach. Na dnie butelek zrobił się osad z drożdży, na jednych większy a na innych mniejszy ale to podobno normalne. No i piszę ten post moi drodzy, ponieważ pierwsza butelka jaka otworzyłem to był szampan, wszystko w momencie ulecialo wraz z piana. Zaciekawiony o co chodzi wziąłem druga butelkę która miała mniejszy i taki jakby bardziej stabilny osad i wszystko elegancko się otworzyło i piwo wyszło dobre. No i stąd moje pytanie, dlaczego tak się stało? Cukier nierownomiernie rozmieszany, jakaś infekcja w części piw? Czy mogę coś z tym zrobić? Włożyć wszystkie piwa do lodówki na 24h?

Link to comment
Share on other sites

Cześć. 

Powodów dla których w piwie jest gushing jest wiele (za dużo cukru do nagazowania, chmiel z chmielenia na zimno, brudne butelki, infekcja czy nawet podnoszenie osadu drożdżowego z dnia butelki). Głównie jest to przegazowanie spowodowane zbyt dużą ilością surowca do refermentacji. Być może w tej butelce miałeś jakieś ciała stałe, które wypieniły Ci piwo. Sprawdz, czy reguła się sprawdza u Ciebie- wiecej osadu - wypienienie, mniej - nic się nie dzieje. 

Pomaga przed gushingiem mocne schłodzenie piwa przed wypiciem i nie wstrząsanie. 

W ogóle jak dodawałeś cukier? Robiłeś syrop i rozmieszałeś z całością, czy luzem do butelek sypałeś? I ile  trwała fermentacja i w jakich temp. i na jakich drożdżach? 

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.