Hiinder Opublikowano 11 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 (edytowane) Witam, Postanowiłem rozpocząć prowadzenie notatek. Mam nadzieję, że wraz ze zbieraniem doświadczenia, pozwoli mi to na usystematyzowanie wiedzy i nie powielanie błędów ?. 2018: #1 – IPA [brewkit] #2- Chocolate Stout [brewkit] #3 – APA [brewkit] 2019: #4 – American Amber Ale #5 - Black IPA [aka Cascadian Dark Ale] Sprzęt: Gar 30L Chłodnica zanurzeniowa (stal karbowana) Fermentor 33l x3 Kilka termometrów “Składana” komora do fermentacji od kolegi z forum ? Filtrator z oplotu Kapslownica Grifo HD Grzałka elektryczna 900W Edytowane 3 Marca 2019 przez Hiinder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hiinder Opublikowano 11 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2019 (edytowane) #4 American Amber Ale (09.02.2019) 12,5 BLG, ABV 5,7% - 20 L (zestaw surowców z Piwnykraft.pl) Surowce Słód Pale Ale - 3,8 kg Słód Monachijski (typ I) - 0,45 kg Słód Caramunich I - 0,25 kg Słód Carared - 0,25 kg Słód Caraaroma - 0,15 kg Drożdże - US-05 Zacieranie: 68C – 60’ 72C – 10’ 76C – 1’ Gotowanie ~100’ Chmiel Warrior - 20g – 60’ Chmiel Wakatu – 20g – 0’ Chłodzenie do 17C (ok. 30minut) Zadanie uwodnionych drożdży. Temperatura fermentacji – 16C Fermentacja 16-17C - 7 dni 17-21C - 8 dni Na koniec (24.02.2019) 2 BLG. Cicha (4 dni): Wakatu 30g Cascade 20g Rozlew do butelek 01.03.2019 Uwagi: 1. Czas pracy razem ze sprzątaniem – 7h 2. Pierwsze zacieranie – fajna sprawa?. Najtrudniejsze to ogarniać kilka rzeczy na raz i niczego nie przeoczyć. Z czasem powinno być szybciej i łatwiej 3. „Zamyśliłem się” i wysłodziłem do ok. 26L zamiast planowanych 23 – przez to musiałem długo gotować, żeby odparować zbędną wodę 4. Zamiast teoretycznych 13 BLG otrzymałem 12,5 – chyba nie jest tragicznies, jak na pierwsze kroki 5. 36 h – fermentacja chyba ruszyła (na razie cienka 3mm pianka), także drożdże budzą się powoli… Edytowane 3 Marca 2019 przez Hiinder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hiinder Opublikowano 3 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2019 (edytowane) #5 Black IPA [aka Cascadian Dark Ale] (02.03.2019) 18 BLG, ABV ??% - 18 L (zestaw surowców z Piwnykraft.pl) Surowce Słód Pale Ale – 5,3 kg (Strzegom) Słód Monachijski typ II – 0,5 kg (Strzegom) Słód Pszeniczny – 0,4 kg (Strzegom) Słód Carafa I Special – 0,5 kg (Weyermann) Carared – 0,25 kg (Weyermann) Drożdze - US-05 gęstwa z warki nr #4 Zacieranie: 67C – 60’ 72C – 10’ 76C – 1’ Gotowanie ~75' Zeus- 20g – 60’ Pekko– 15g – 30’ Mosaic - 20g - 20' Cascade - 20g - 5' Cascade 20g - 0' Chłodzenie do 16C (ok. 30minut) Fermentacja 16-17C -5 dni 18C - 2 dni 19C -2 dni 20C-2 dni 21C - 6 dni 19.03.2019 przelane na cichą Na cichą (2 dni): Pekko 35g Cascade 35g Butelkowanie - 01.04.2019 Dodano syrop z 115 g glukozy. Planowane nagazowanie - 2,3. Uwagi: Czas pracy 6 godzin Tym razem start fermentacji w 8 godzin. Poszło zdecydowanie sprawniej niż za pierwszym razem Jestem miło zaskoczony, że wyszło mi w punkt 18 BLG, tak jak w recepturze. Muszę zdecydowanie poprawić proces zlewania do fermentora. Przez kiepskie odfiltrowanie chmielin i osadów, sporo brzeczki zostało w garze (pewnie te brakujące 2L ). Niby kręciłem chłodnicą i mieszałem, ale żadnego stożka nie udało mi się uformować. Prawdopodobnie trochę zbyt trudny styl jak na drugą warkę z zacieraniem, ale wyjątkowo mogłem warzyć kolejny raz w odstępie niecałego miesiąca - mogłem zebrać i wykorzystać gęstwę. Następna okazja może się nie zdarzyć. Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez Hiinder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hiinder Opublikowano 13 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2019 (edytowane) Pierwsza degustacja Amber Ale (12 dni od butelkowania). Ładna, drobno pęcherzykowa piana, dosyć trwała. Fajny, bursztynowy kolor. Niestety, w aromacie na pierwszym planie jest taka "likierowa nuta". Wydaje mi się, że często czułem podobną w barley wine'ach. Nie wiem, czy może pochodzić ona od słodów karmelowych, czy raczej błędów w procesie fermentacji (start drożdży po 36 godzinach)? W tle lekkie aromaty od chmielu. Dodatkowo, goryczka średnio-wysoka i niestety trochę zalegająca na języku. Tutaj też nie wiem, czy to kwestia złego wysładzania, czy dość głębokiego odfermentowania piwa. Na przyszłość zwiększę też poziom nasycenia z 2,2 do 2,4. Podsumowując - piwo prezentuje się pięknie, szwagrowi pewnie będzie smakowało, ale jeszcze sporo nauki przede mną. Może z czasem jeszcze się ułoży. EDIT Po kolejnych 10 dniach piwo znacznie lepsze. Zniknęły nuty bimbrowe, ściągająca goryczka, a piana jest bardziej obfita. Z minusów - bardzo delikatny aromat chmielowy, czyli coś z czym cały czas mam problem. Na przyszłość muszę chyba sypać bardziej szczodrze. Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez Hiinder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się