Pierre Celis Opublikowano 24 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2018 Sztandarowa marka reanimowanego niedawno browaru w Lwówku Śląskim. Przez niektórych porównywana do Noteckiego. Czy zasługuje na taki komplement? Na pierwsze brawa zasługuje Książęce po nalaniu do kufla. Piękna, trwała piana jest prawdziwą ozdobą ciemnozłotego napoju, w którym żwawo buzują drobniuteńkie bąbelki gazu. Zapach słodowy z nieznaczną nutą chmielu i sugestią alkoholowej mocy. W rzeczy samej, trochę tej mocy jest, bo ponad 6% i to się wyczuwa. Smak to wyważona kompozycja rasowej goryczki, słodowej bazy i procentów. Ma się wrażenie, że to piwo jest bardzo solidne, nie ma mowy o wodnistości. Pod koniec pojawiają się jakieś metaliczne posmaki, a alkohol daje o sobie znać nieco zbyt intensywnie. Wolałbym nieco niższy woltaż. Poza tym bez zarzutu, piana trzyma się do końca, a konsumpcja przebiega bez zgrzytów. Do Noteckiego jeszcze trochę brakuje, ale browar w Lwówku jest na dobrej drodze do podbicia serc smakoszy piw lokalnych. ==Radar== Alkohol: 6,2%, ekstrakt: 12,1% Cena: 3,20 zł (Tabakiera, Gliwice) Ocena: 7,5/10 + świetna piana + konkretny, wyrazisty smak + niepasteryzowane – trochę za mocne (jak na mój gust) – lekki posmak metalu (ale ledwo wyczuwalny) View the full article Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się