Pierre Celis Opublikowano 24 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2018 Obok Koźlaka z browaru Amber to najczęściej dostępny w sieciach handlowych przedstawiciel tego gatunku piw ciemnych. Bock z browaru w Ingolstadt to propozycja dla wielbicieli „czegoś mocniejszego”. Ze swoją mocą blisko 8% alkoholu zbliża się do porterów i wyraźnie przebija Koźlaka z Bielkówka (6,5%). Co mnie cieszy – alkohol nie jest przesadnie natarczywy. Owszem, można go wyczuć, ale nawet pod koniec butelki trzymany jest w ryzach i nie przyprawia o obrzydzenie, jak wiele krajowych „piw mocnych”. Niemiecki koźlak nalewa się z ładną, choć nie porażająco wysoką pianą. W sam raz, żeby pokazać swoje możliwości. Kolor to brąz, mocna herbata, pod światło błyska rubinem. W smaku jest to piwo dość przyjazne – słodkawe, orzeźwiające, jak wspomniałem, nie poraża smakiem alkoholu, choć pod koniec może już zakręcić w głowie. Wysycenie w sam raz, by utrzymać piwo w dobrej formie do ostatniego łyka. Na pewno piwo warte uwagi, a dzięki dobrej dostępności może stać się częstym gościem w mojej lodówce. ==Radar== Alkohol: 7,8%, ekstrakt: nie podano Cena: 4,57 zł (Auchan) Ocena: 8/10 + piękny kolor, dobra piana + przyjemny smak, który powinien podejść każdemu + rozsądna cena – trochę zbyt mocne, chyba że jesteś fanem takich piw View the full article Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się