Skocz do zawartości

ris


Rebelion

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

 

Taki o to przepis, zależy mi na tym żeby był dość czekoladowy ( jeżeli ktoś pił Bafometa z Peruna to bym chciał wcelować trochę w to) warka, 18 L:

Viking Pale Ale malt - 5 kg 

Monachijski - 2.5 kg

Jęczmień palony -0.6 kg

Caraaroma - 0.5 kg

Słód Caramunich Typ II Weyermann -0.5 kg 

Płatki pszeniczne -0.4 kg 

Płatki owsiane -0.4 kg 

Carafa -0.4 kg 

Czekoladowy -0.3kg

 

Zacieranie - 67C - 90 min

Wygrzew - 78C - 10 min 

 

Marynka50 g  - gotowanie 100 min 

Aromat (koniec gotowania) Fuggles50 g   -15 min

Warrior50 g - 100 min 

 

Safale S-04 - suche 23 g 

 

Co byście dodali a co odjęli ewentualnie zamienili? 

Dzieki ;) 

 

Edytowane przez Rebelion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie 250g w połączeniu z czekoladowym jasnym i ciemnym dało niezły smak gorzkiej czekolady. Są to słody palone, więc skorygowałbym wtedy zasyp jęczmienia palonego. 

Dobierz ilość słodu palonego do twardości wody. Ja się na tym naciąłem i popielniczka długo będzie się w moim piwie układała.

 

Liczyłeś IBU? Nie znam Bafometa, ale 50g warriora może pozamiatać tą warkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiąc swojego RISa też celowałem w styl zbliżony do Bafometa, który bardzo smakował żonie.

 

Zacznij od drożdży. S-04 są wyraźnie estrowe, chyba żeby je prowadzić bardzo nisko, tylko nie wiem czy wówczas nie padną, bo długo dojadają resztki nawet w średnim ballingu. Wybrałbym raczej coś bardziej neutralnego i rozmnożył na słabszym piwie.

 

Bafomet ma słodki profil z tylko lekką kontrą, celowałbym w 80-90 IBU. Warrior 2018 ma coś ok 15% aa więc tu w kombinacji z Marynką chyba się zgadza. 

 

Istotnym elementem bukietu ich piwa jest wanilia. Coś kojarzę, że ktoś z Peruna sam o tym pisał na wykopie czy reddicie, 2 laski macerowane w alkoholu na 2 tygodnie na cichą. Ja macerowałem w rumie, aromat wanilii w piwie jest wyraźny, ale nie dominujący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że trochę oszukałem ekstraktem, nie mam warunków, aby dłużej gotować większe objętości.

Nie jestem koneserem risów. Na początku było trochę alkoholowo i goryczka deczko za wysoka, ale teraz już jak na mój gust jest dobrze, aromatycznie dość blisko, choć nadal trochę mniej słodko niż Bafomet. 

 

 

Edytowane przez ogoun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Rebelion napisał:

Ewentualnie już po takim czasie to coś byś zmienił? 

Na pewno darowałbym sobie chmielenie w 10 minucie - po prawie pół roku w tak intensywnym piwie nic z tego nie czuję. Może jęczmienia palonego bym dodał też więcej, tak z 0,3-0,4 kg. Poza tym to sam nie wiem, RISa tylko okazjonalnie otwieram, a nie jestem ani sensorykiem ani koneserem tego stylu. Za to zadowolony jestem z drożdży (długo układają i nagazowują, ale w tym stylu to w niczym nie przeszkadza) i czekoladowości, co pewnie jest zasługą pszenicznej czekoladki od Fawcetta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że zrobię z Twojego przepisu tylko zmienię ilości bo ja zrobię troszkę większą warke no i chyba przy chmielach zostanę że swojego przepisu ? ewentualnie może dodam ciut więcej tego czekoladowego od fawcetta, zrobię recepture po pracy to wrzucę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.