adanjan Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 Dla jadących z Białego najprościej byłoby zebrać się w kupę i jechać za adanjanem jak coś to z checią popilotuję no i mam 2 miejsca wolne w aucie, więc jak coś to mogę kogoś zabrać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blasterr Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 A słynna mapa piwowarów nie wystarcza? http://www.piwo.org/forum/profile.php?id=592 na tej mapie po przełączeniu na satelitę marker Czesława tkwi gdzieś w lesie. Albo szpilka jest wbita niedokładnie, albo druga opcja: od czasu wykonania zdjęć dla google nasz kolega wykarczował spory kawał lasu i postawił domek. Ale dostałem instrukcję na PW więc jakoś dojadę. Niemniej jednak jeśli nie dojadę do 15.00 to zacznijcie mnie szukać w okolicznych lasach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 9 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 na tej mapie po przełączeniu na satelitę marker Czesława tkwi gdzieś w lesie. Albo szpilka jest wbita niedokładnie, albo druga opcja: od czasu wykonania zdjęć dla google nasz kolega wykarczował spory kawał lasu i postawił domek. Ale dostałem instrukcję na PW więc jakoś dojadę. Niemniej jednak jeśli nie dojadę do 15.00 to zacznijcie mnie szukać w okolicznych lasach. Faktycznie, nie zwróciłem uwagi, marker był wbity ok. 100 metrów od domu ( ale i tak na moich włościach ) Już jest poprawiony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Infam Opublikowano 10 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2010 A w Wyłudkach spożywają prosiaczka i degustują 30 piwek w panelu i drugie tyle poza rzeczonym. Szkoda, że nie mogłem się wybrać. Myślałem o tym do ostatniej chwili. Jak zabawa??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 10 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2010 A w Wyłudkach spożywają prosiaczka i degustują 30 piwek w panelu i drugie tyle poza rzeczonym. Szkoda, że nie mogłem się wybrać. Myślałem o tym do ostatniej chwili.Jak zabawa??? tak na gorąco (dopiero wróciłem) powiem, ze było super! Pierwszy raz uczestniczyłem w grupowym ocenianiem piw, w tym własnych, eksperyment wart powtórzenia. Dopiero jak człowiek pije anonimowe piwa obiektywnie podchodzi do tego co sam uwarzył ;-) Reasumując, było bardzo fajnie, doborowe towarzystwo, wyśmienite piwa, konkurencja silna, zwłaszcza, że w panelu były ekstra dotarły piwa wyśmienitych piwowarów ze stolicy! Podsumowanie pewnie Dagome przedstawi jak podliczy wyniki. Prosiaczek palce lizać no i oczywiście te ciasta?. Dzięki wszystkim uczestnikom za super zabawę a gospodarzom za gościnę i organizację całej imprezy. Oby więcej i częściej! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztyft Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 (edytowane) A nie lepiej normalnie posiedzieć z kumplami przy piwku zamiast robic eliminacje ( przedbiegi ) przed konkursowe ? Edytowane 11 Lipca 2010 przez sztyft Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 A nie lepiej normalnie posiedzieć z kumplami przy piwku zamiast robic eliminacje ( przedbiegi ) przed konkursowe ? A co rozumiesz przez "normalnie posiedzieć z kumplami przy piwku"? Grunt, że się wszyscy dobrze bawili i jeszcze czegoś przy okazji się nauczyli. Mieli możliwość porównać piwa, usłyszeć opinie o własnych piwach co jest nie do przecenienia. Jak widzę nikt z uczestników się nie skarży, a mam wrażenie że Kolega tylko po to się zarejestrował na forum, aby szukać dziury w całym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 11 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 No i po spotkaniu... Bardzo się cieszę, że przyjechaliście. Panel myślę, że był całkiem udany, a poziom piw w większości wysoki. Trochę pogoda nie sprzyjała ocenianiu - był niemiłosierny upał - i tym większe uznanie dla naszych sędziów. Mi przypadł zaszczyt rozlewania próbek i donoszenia dla jury, nie mniej jednak nie mogłem się powstrzymać żeby każdego tak "na boku" nie spróbować. Taki jednoosobowy panel kuchenny W tym czasie nasze panie spędzały czas na "panelu ciastowym" Wielkie słowa uznania należą się dla mojej Agnieszki, która cały czas ruszała się jak w ukropie i odwaliła najgorszą robotę. Kocham Cię! Słowa uznania i podziękowanie również dla Adanjana i Tieroo - naszych "grillmajsterów", którzy także już razem z moim bratem dzielnie walczyli ze świniaczkiem. Dziękuję dla Codera, pierwszy raz za transport piw od Infama i Staśka, a drugi za świetne piwa własne! Zaciekawiłeś mnie swoim IPA. Nie przypuszczałem, że ten styl ma taki potencjał. No i "Złota Dolina" - zapach i smak "końskiej derki" jest arcyciekawy! I to zdecydowanie w pozytywnym sensie. Mój brat stwierdził dzisiaj, że pijąc Twoje piwa czuje się wiedzę i doświadczenie. Że są przemyślane. Dzięki dla Tieroo i jego małżonki. Za całą pomoc, humor i pozytywne wibracje! Jesteście odjechani Dziękuję dla Blasterra, Kovena i Damiana_ia4 za sędziowanie, towarzystwo i dobrą zabawę. Blasterr - warzysz dobre piwa! Koven - gratuluję odwagi i wystawienia dwu tygodniowego Portera w panelu. Dzięki za uwiecznienie spotkania aparatem foto. Damian wprawdzie nie wystawiłeś piw, ale super, że szukasz inspiracji i wiedzy. Dziękuję też za wszystkie pyszności i domowe specjały, które przywieźliście! PS. Nie obraziłbym się, gdybyście przesłali mi pstrykane w trakcie zdjęcia PPS. Do wieczora zamieszczę wyniki, a najpóźniej jutro prześlę uczestnikom szczegółowe informacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koven Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 Dziękujemy Dagome za wspaniałą zabawę i niebywałą gościnę Tobie i Agnieszce. Było naprawdę fantastycznie! Zdjęcia udostępnię wszystkim, którzy się pojawili. Muszę tylko odnaleźć/kupić czytnik kart CF, który - właśnie odkryłem - gdzieś zawieruszyłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 Dziękujemy Dagome i Agnieszce za organizację imprezy, a reszcie składu za miłe towarzystwo. Wróciłem wypoczęty i w dobrym humorze. Wyłudki okazały się być w zasięgu umiarkowanie długiej podróży (3 godz od mojego domu), drogę umilało mi towarzystwo żony i wspomnienia symfonii poznanych smaków. Wyjazd jednodniowy jest całkiem możliwy i jeżeli Dagome znowu coś urządzi, to ja chętnie się piszę. Biesiada odbywała się w urokliwym starym sadzie, co dało jej charater szlachecko-staropolski. Przebieg i organizacja - wzorcowe. Nie tylko udało się bardzo szybko i sprawnie przeprowadzić spory objętościowo panel degustacyjny, ale też i przez resztę wieczoru jeszcze zdegustować kilkanaście ciekawych piw. Żadnych zbędnych gadek, na stół wjeżdżało piwo za piwem, rozlew, krótka konstruktywna krytyka i dyskusja i kolejne... Tak powinno być na każdym spotkaniu piwowarów. Organizację panelu przyspieszyła mała racjonalizacja - próbki nie były numerowane i podawane jednocześnie, ale wchodziły na stół po kolei, w miarę napełniania kubków a każdy sędzia pilnował sam ich kolejności. Zadziałało to dobrze i możemy taka organizację skopiować na naszych Infamowych panelach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztyft Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 A co rozumiesz przez "normalnie posiedzieć z kumplami przy piwku"? Grunt, że się wszyscy dobrze bawili i jeszcze czegoś przy okazji się nauczyli. Mieli możliwość porównać piwa, usłyszeć opinie o własnych piwach co jest nie do przecenienia. Jak widzę nikt z uczestników się nie skarży, a mam wrażenie że Kolega tylko po to się zarejestrował na forum, aby szukać dziury w całym... i fajnie że wszyscy się dobrze bawili , ale czytając wczesniejsze posty przypomniały mi sie slowa z BB o wyścigu szczurów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian_ia4 Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 Dziękuje Wam Dagome i Agnieszko za wspaniały weekend. Dziękuje wszystkim za możliwość skosztowania tak wielu wspaniałych piw. Myślę, że tak wielki bagaż wiedzy jaki uzyskałem słuchając doświadczonych piwowarów wpłynie pozytywnie na moje warzenie PS. Dagome obiecuję, że od teraz bede duzo wiecej warzył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 11 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 (edytowane) Niniejszym mam zaszczyt ogłosić wyniki panelu degustacyjnego w Wyłudkach! Grodziskie 1. Stasiek - 3,71 pkt. za piwo 'Grodziskie' (S 23) 2. Adanjan - 3,00 pkt. za piwo 'Grodziskie' (# 49) 3. Adanjan - 2,48 pkt. za piwo 'Grodziskie' (# 75) 4. Browar Grodzki w Lublinie - 2,19 pkt. za piwo 'A'la Grodziskie' W kategorii Grodziskie bezkonkurencyjne okazało się piwo Staśka. Zeszłoroczny medalowy Grodzisz był wyraźnie lepszy od konkurencji mimo, że ma już rok! Osobiście dziwię się, że tak ładnie się przechował przez tyle miesięcy. Trochę zaskakujący dla nas wszystkich był słaby wynik A'la Grodziskiego z Lublina. Myślę, że po prostu powinni zatrudnić Staśka Weizen 1. Coder - 3,97 pkt. za piwo 'Weizen Lehr III' 2. Coder - 3,38 pkt. za piwo 'Weizen Lehr IV' 3. Adanjan - 2,54 pkt. za piwo' Pszeniczne' (# 76) 4. Adanjan - 2,53 pkt. za piwo 'Pszeniczne' (# 77) 5. Tieroo - 2,48 pkt. za piwo 'Wheat Coopers' W tej kategorii to Coder był bezkonkurencyjny ze swoim modelowym Lehr III. Nieco słodszy i też bardzo smaczny Lehr IV znalazł się na drugim miejscu. Do tej kategorii zgłoszone zostało jedyne piwo zrobione z ekstraktu w całym panelu - Wheat Coopers. Miodowe 1. Adanjan - 3,51 pkt. za piwo 'Miodowe' (# 60) 2. Coder - 3,49 pkt. za piwo 'Wileńska Brygada' 3. Coder - 3,14 pkt. za piwo 'Miodowy Wit' 4. Adanjan - 2,63 pkt. za piwo 'Miodowe' (# 70) Wynik naszej trzeciej kategorii byłby potwierdzeniem mojej samozwańczej tezy, że nasze podlaskie miody są najlepsze W rękach doświadczonego piwowara, jakim jest Adanjan dały pyszne piwo! Warto również nadmienić, że w trzech przypadkach piwem bazowym był Witbier, a w jednym za to zwycięskim - o ile dobrze pamiętam - Ale. Dry Stout 1. Coder - 3,58 pkt. za piwo 'Ponury Stout' 2. Stasiek - 3,38 pkt. za piwo 'Stout' (S 35) 3. Dagome - 3,35 pkt. za piwo 'Czarny Las' 4. Dagome - 3,14 pkt. za piwo 'Czarnoksiężnik' 5. Infam - 3,12 pkt. za piwo 'Czarna Mamba' 6. Adanjan - 3,08 pkt. za piwo 'Stout' (# 58) 7. Coder - 2,88 pkt. za piwo 'Guiness' 8. Adanjan - 2,22 pkt. za piwo 'Stout' (# 53) Wprawdzie Stout Codera był 'ponury', ale też i niezwykle smaczny. Wraz z piwem Staśka były wyraźnie lepsze od konkurencji, co zważywszy, że podpijałem wczoraj 'z gwinta' końcówki po rozlaniu dla jury - równolegle zaświadczam! Kto by jednak uważał, że to oni okazali się największymi wygranymi w tej kategorii myli się strasznie. Największym wygranym w Dry Stoucie jestem ja! Moje dwa bardzo młode (miesięczne) Stouty zajęły III i IV miejsce Koźlak 1. Coder - 3,49 pkt. za piwo 'Setka' 2. Adanjan - 3,09 pkt. za piwo 'Koźlak' (# 54) 3. Infam - 3,07 pkt. za piwo 'Koziołek Matołek' 4. Dagome - 2,02 pkt. za piwo 'Koźlak Tradycyjny' Niestety 'fart' skończył się dla mnie w naszej piątej kategorii - mój czterotygodniowy Koźlak został bezlitośnie wykpiony. Zresztą bez piany prezentował się niezwykle żałośnie na tle konkurencji A ta wystawiła trzy bardzo smaczne 'rogacze'. Wygrało jubileuszowe, setne piwo Codera. Aż strach myśleć jak smakowite będzie Jego dwusetne piwo! Porter Bałtycki 1. Dagome - 4,21 pkt. za piwo 'Porter Listopadowy' 2. Dagome - 3,80 pkt. za piwo 'Porter Styczniowy' 3. Infam - 3,77 pkt. za piwo 'Porter John' 4. Dagome - 3,62 pkt. za piwo 'Porter Grudniowy' 5. Stasiek - 3,10 pkt. za piwo 'Porter' (# 74) 6. Adanjan - 2,95 pkt. za piwo 'Porter' (# 52) 7. Koven - 2,91 pkt. za piwo 'Porter' 8. Adanjan - 2,69 pkt. za piwo 'Porter' (# 57) Jak się okazało w wystawianiu młodych piw przebił wszystkich Koven ze swoim zgłoszonym w ostatniej chwili dwutygodniowym Porterem! To się nazywa fantazja A przy okazji tej kategorii na ironię zakrawa fakt, że wysłany przeze mnie w tym roku do Żywca Porter Grudniowy (który zresztą przepadł) został oceniony jako najgorszy z moich trzech Gdzie ja miałem kubki smakowe? Chociaż jestem przekonany, że nikt nie przyjechał do Wyłudek żeby się ścigać, serdecznie gratuluję zwycięzcom! Gratuluję również pozostałym uczestnikom, przede wszystkim smacznych piw i dziękuję za udział! Fakt, że mogliśmy wspólnie spróbować i porównać tak wiele ciekawych piw uważam za bezcenny. Degustacja połączona z oceną zupełnie różni się od 'posiedzenia przy piwku z kolegami'. Zmusza do skupienia, zastanowienia się nad piwem, jego mocnymi i słabymi stronami, pomaga zrozumieć styl i piwo ogólnie. Piwo nie jest łatwym trunkiem, a my wczoraj mieliśmy okazję wymieniać uwagi i uczyć się od siebie nawzajem. Poza tym sytuacja, w której nie wiedząc o tym oceniamy własne piwo bywa emocjonująca i niezwykle kształcąca A i tak zawsze najciekawsze piwka degustuje się dopiero po panelu Tu dziękuję szczególnie Staśkowi i Infamowi, którzy podesłali swoje, w tym zwycięskiego Weizenbocka. Już wiemy, że ujął jury w Żywcu naprawdę pięknym zapachem i niezwykle delikatnym smakiem! Edytowane 11 Lipca 2010 przez Dagome Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 A przy okazji tej kategorii na ironię zakrawa fakt, że wysłany przeze mnie w tym roku do Żywca Porter Grudniowy (który zresztą przepadł) został oceniony jako najgorszy z moich trzech Gdzie ja miałem kubki smakowe? Też się dziwię, porterów specjalnie nie lubię, oceniać je trudno, a jednak 'Porter Listopadowy' wyraźnie wybijał się z całej puli. A poziom porterów był tradycyjnie bardzo wysoki. Koniecznie zachowaj to piwo na następny konkurs żywiecki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 ... no właśnie, po wynikach widać, że uwarzenie kilkudziesięciu warek nie wystarczy aby móc spokojnie powiedzieć, że wie się o co chodzi w tym piwowarstwie (co najmniej w moim przypadku ;-) Długa droga jeszcze przede mną aby w końcu zacząć uzyskiwać powtarzalne wyniki w warzonych piwach. Jak to powiedział wczoraj kolega Dagome, ze mnie nierówny piwowar jest, raz zdarza się mi kwas a raz piwo dobre! I to jest właśnie piękne w piwowarstwie, spotkania z innymi pokazują nam gdzie jesteśmy i ile jeszcze przed nami i nie ma to nic wspólnego z wyścigiem szczurów (tak może mówić ktoś kto warzy teoretycznie i nie czuje o co w tym wszystkim chodzi). Fajnie jest mieć takie towarzyskie hobby, gdzie nawet ocena negatywna piwa nie obraża a dopinguje! Raz jeszcze Czesław dzięki, że organizujesz tak fantastyczne imprezy no i, że jesteś tak blisko i warzysz tak perfekcyjne piwa! Szkoda, że prosiaczek zabrał mi większość czasu i nie mogłem nawet posłuchać tych pasjonujących dyskusji o piwowarstwie, następnym razem oddam grilla komuś innemu PS. Stasiek i Infam, mam nadzieję, że następnym razem nie tylko Wasze piwa dotrą na panel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tieroo Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 uff i ten kawałek drogi również za nami. To był bardzo bardzo udany wyjazd. Teraz wiem ze gdyby Dagome organizował następne takie spotkanie i choćby było 2 razy dalej, warto by było pojechać i spotkać Was wszystkich. Tylu ciekawych rozmów i informacji którymi się chętnie dzielicie nie można niczym zastąpić, żadnym filmem, audycją czy książka. Bo najważniejsza była atmosfera, Wasze towarzystwo i perfekcyjna organizacja WIELKIE DZIĘKUJĘ dla wszystkich, a wielki ukłon i osobne podziękowania dla gospodarza i jego żony za gościnę. Ilość i jakość piw jakie mogłem posmakować, pozwoli mi w najbliższym czasie zdecydować w jakim kierunku pójdę przy własnych działaniach podczas samodzielnego warzenia. Motywacji we mnie teraz co niemiara. Wracając na chwilę do panelu, idealnie potwierdziła się teza gdzie jest miejsce brew kitów ;-) A do tego w trakcie "luźnej degustacji" w łatwy sposób odkryliśmy co to jest wyraźny posmak bimbrowy. Doświadczenia bezcenne .... pozdrawiam i do zobaczenia następnym razem tieroo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Infam Opublikowano 12 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 Obiecujemy, że następnym razem przybędziemy. Ja musiałem się zadowolić degustacją w samotności. Za to przy jakim piwku! Lehr II, Lehr III i Lehr IV. Piwka wybitne. Opiszę w odpowiednim dziale. Dzięki Coder! Tylu świetnych piwowarów to i poziom bardzo wysoki. Gratulacje dla wszystkich! Coder 6 pudeł w tym połowa to pierwsze miejsca. Nieźle. Dagome i Adanjan to zawodowcy. O profesjonaliźmie piwowarów świadczy chociażby fakt, że moja Czarna mamba była trzecia w branżowym KPD w Częstochowie a tu zaledwie piąta. Trochę z przymrużeniem oka: w dwóch przypadkach zabrakło mi 0,02 pkt, w jednym 0,03 pkt do lepszego ;-) Szkoda, że nie mogłem się z Wami spotkać... Eeech!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 12 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 Trochę z przymrużeniem oka: w dwóch przypadkach zabrakło mi 0,02 pkt, w jednym 0,03 pkt do lepszego ;-) Nie muszę chyba pisać, że to raczej taka amatorska zabawa, wyniki tego panelu są mocno przybliżone, dużo bardziej nawet niż nasze warszawskie panele, na których jednak bywa kilka osób z wyrobionym podniebieniem. Ani jeden z z "sędziów" w Wyłudkach nie potrafił wyczuć i nazwać diacetylu, DMS-u, nonealu i innych standardowych wad, oceny były wydawane bardzo zgrubnie i raczej za ogólną pijalność piwa niż za poszczególne cechy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koven Opublikowano 12 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 Ani jeden z z "sędziów" w Wyłudkach nie potrafił wyczuć i nazwać diacetylu, DMS-u, nonealu i innych standardowych wad, oceny były wydawane bardzo zgrubnie i raczej za ogólną pijalność piwa niż za poszczególne cechy. Jeszcze wszystko przed nami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 12 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 Nie muszę chyba pisać, że to raczej taka amatorska zabawa, wyniki tego panelu są mocno przybliżone, dużo bardziej nawet niż nasze warszawskie panele, na których jednak bywa kilka osób z wyrobionym podniebieniem. Ani jeden z z "sędziów" w Wyłudkach nie potrafił wyczuć i nazwać diacetylu, DMS-u, nonealu i innych standardowych wad, oceny były wydawane bardzo zgrubnie i raczej za ogólną pijalność piwa niż za poszczególne cechy. Wszytko to niestety prawda, ale i tak było fajnie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 12 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 Może następne spotkania połączone ze szkoleniem sensorycznym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koven Opublikowano 12 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 Największym problemem przy ocenianiu był brak piwa referencyjnego. Każdy wiedział jak mniej więcej ma dany styl smakować, ale jak tu ocenić pierwsze piwo nie wiedząc jak smakują następne. Dagome biegał z próbkami szybko, jednak przy takim upale po wjechaniu np. 8 naczynia pierwsze smakowało już tak dobrze jak na początku.. Poza tym zabawa była przednia i jednak chyba wolałbym aby pozostała w takiej formie, a diacetyl zostawiłbym specjalistom No chyba, że zmienię zdanie przy 100 warce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 12 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 Właśnie takie panele to najlepsze szkolenie sensoryczne, tylko musi być ktoś kto będzie nas uświadamiał: w tym piwie czuć diacetyl; a w tym SO2 itp... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tieroo Opublikowano 12 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 hej hej na tym panelu sami odkryliśmy jak smakują "posmaki bimbrowe" ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koven Opublikowano 12 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 (edytowane) Link ze zdjęciami poszedł, mam nadzieję do wszystkich obecnych. Jeśli kogoś pominąłem, to przepraszam i proszę się upomnieć na PW o zdjęcia. Edytowane 13 Lipca 2010 przez koven Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się