Pierre Celis Opublikowano 13 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2020 Ostatni miesiąc 2019 roku to czas podsumowań czynionych z ludźmi z branży (całość na YT). „W miarę postępu rewolucji walka klas się zaostrza” jak mawiał klasyk. I trochę tak jest i u nas – coraz więcej podmiotów uczestniczy w rynku, którego dynamika wzrostu nie jest tak duża jak oczekiwano. Pojawiły się wobec tego głosy o konieczności wprowadzenia odpowiednich definicji, czy to browaru jako takiego czy też piwa wytwarzanego metodami rzemieślniczymi. Na razie stanęło na tym, że PSBR będzie wyróżniał produkty stowarzyszonych członków specjalnym znaczkiem w stylu amerykańskiego Independent Craft Seal. Czas pokaże, czy ten wyróżnik spełni swoją rolę. W grudniu warzenie zaczął browar w Szreniawie, który znajduje się w Muzeum Narodowym Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego. To jeden z najdłużej powstających piwnych projektów w Polsce – sprzęt był zainstalowany już w roku 2012! Tym samym miejsce to może być traktowane jako muzeum renesansu polskiego piwowarstwa w drugiej dekadzie XXI wieku. A kto zdobył ostatni tytuł w roku 2019? Ziemia Obiecana – Mocne Hop Heavy DIPA, 18° Blg, 8 % alk. Hoprate: 26g/litr W mojej opinii rok 2019 był czasem, kiedy nasi piwowarzy nareszcie poradzili sobie ze stylem Double IPA, szczególnie w wydaniu Hazy/ New England. Czy Mocne z Ziemi Obiecanej jest najlepszym w tym stylu na rynku? No niekoniecznie. Jednak w grudniu było piwem po które sięgałem najczęściej w trakcie lokalowych peregrynacji. A to w przypadku stylu DIPA nie zdarza się u mnie zbyt często. Czym zatem ujęło mnie to piwo? Przede wszystkim tym, że smakowo zbliżone było do Hazy IPA powielanego w dziesiątkach wariantów w roku 2019 przez Ziemię Obiecaną. Cechy charakterystyczne? Proszę bardzo – intensywny odchmielowy aromat będący składową zapachów pomarańczy, brzoskwiń, mandarynek z nutą soku „multiwitamina”. Raczej słodkawy. Smak to przede wszystkim soczystość i znów wyrazista, odchmielowa owocowość. Gdy to piwo było świeże, ewidentnie czuć było goryczkową kontrę osadzającą się na bokach języka. Z czasem goryczka zanikła dzięki czemu uwypukliła się słodkawa strona tego piwa. No i ta pijalność. Piwo jest względnie lekkie w odbiorze – alkohol się dobrze zamaskowany a ciało jest co najwyżej średnio intensywne. Nie można nie wspomnieć też o polityce cenowej Ziemi Obiecanej – w stołecznych lokalach Mocne niewiele odbiegało od zwykłych IPA i było tańsze od większości piw w tym stylu. Dodatkowy, mocny punkt za stosunek jakość/cena! W wyróżnieniach dość skromna liczba pozycji. Prócz jasnych z chmielem, kwasika i wytrawnego ciemnego mamy rzecz dawno u nas niewidzianą – dymione pszeniczne! AleBrowar – Mash Face Ocena piwa Funky Fluid (Błonie) – Bitter End Ocena piwa Mermaid Brewing (BeerLab) – Kerosene Ocena piwa Monsters (Przetwórnia Chmielu) – The Flying Machine Ocena piwa PINTA – Beskidy Na Zimę Ocena piwa Przetwórnia Chmielu – Hazy City Ocena piwa Rock Browar Jarocin – West Coast IPA Ocena piwa Widawa/ Browar Domowy Garaż – Rauchweizen Garażowy Ocena piwa Nowe browary: Nowe inicjatywy kontraktowe: View the full article Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się