scooby_brew Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Twój ulubiony chmiel? Ja bym powiedział że moim ulubionym chmielem (przynajmniej w tym momencie) jest Willamette. Używam go w moich ales, AAAs, browns, stouts, amerykańkim pszennym itd. Lubię go mieszać z Cascade do ales i IPAs. Tworzy to jakby zupełnie nowy smak. Jeden z moich ulubionych IPA jest w całości chmielony mieszanką Cascade-Willamette pół-na-pół. ok. 180 g na 20 l Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Ja zasmakowałem w Perle, którego nie ma na liście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Raz użyłem i zakochałem się w Cascade. Ale East Kent Golding, Saaz, Marynka i Liubelski też są fajne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Do lagerów tylko Perle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Ja fenomenalne rezultaty w ale`ach ostatnio uzysklaem przy uzyciu lubelskiego. Prawde mowiac jestem za cienki by odroznik gatunek chmielu po smaku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 14 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Ja fenomenalne rezultaty w ale`ach ostatnio uzysklaem przy uzyciu lubelskiego. To bardzo dobrze, może wkrótce wyjdzie ci nowy rodzaj piwa, które będzie można nazwać "Polskie Ale" i dołączyć jako styl w konkursach PSPD? Prawde mowiac jestem za cienki by odroznik gatunek chmielu po smaku. Chyba żartujesz, rodzaj chmielu robi więcej różnicy w smaku piwa niż wszystkie inne rzeczy razem wzięte. To tak jakby kucharz powidział że nie widzi różnicy w smaku między koperkiem i bazylią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rex5555 Opublikowano 15 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 Oddałem pusty głos ze względu na nikłe doświadczenie. Za rok-dwa się wypowiem :cool2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 15 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 Chyba żartujesz, rodzaj chmielu robi więcej różnicy w smaku piwa niż wszystkie inne rzeczy razem wzięte. Chyba zartujesz. Ciezki stout chmielony Fugglesem smakuje podobnie do Wita chmielonego Fugglesem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 15 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 (edytowane) Przy moim EPA użyłem chmielu Fuggle zachęcony miętowym aromatem w opisie. Nic takiego nie wyczułem. Mam jednak nadzieję, że z czasem wyrobię w sobie węch i smak jesli chodzi o chmiele. Edytowane 15 Lipca 2010 przez slotish Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 15 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 Ja też nigdy nie zauważyłem ani nie słyszałem o mięcie w Fuggle. Fuggle IMO ma zapach/smak ziemny-trawiasty, typowy do piw angielskich. BTW, Styrian Goldings to Fuggle przeniesione do Słowenii a Willamette to Fuggle rosnące w Oregon USA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 15 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 Z innej beczki, zrobilem podwojne IPA na czystej Perle, chmielone w 5 stadiach - w tym "dry" - i po miesiacu piwo nadaje truskawkami, i to mocno! :-D :-D :-D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 17 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2010 Dobry sposód na porównanie smaku różnych chmieli: uwarz 2 proste pszenne amerykańskie (pół-na-pół pilseński i pszenny + ok. 5% monachijskiego), z US-05. Do jednego użyj Lubelski, do drugiego Fuggle. Otrzymasz 2 bardzo różne piwa, chociasz obydwa bardzo smaczne. Ja takie pszeniaki warzę z Saaz lub Willamette i zauważyłem np. nie tylko że jest duża różnica w smaku, ale także np. że pszeniak z Willamette smakuje świetnie z plasterkiem pomarańcza w szklance, ale ten z Saaz zupełnie z pomarańczem nie pasuje... Innym dobrym sposobem na porównanie różnych rodzaji chmieli (i słodów) jest uwarzenie tzw. "SMaSH" (Single Malt - Single Hop). Czyli jest to piwo uwarzone z jednego rodzaju słodu i chmielu. Np. warzysz prosty Blond Ale ze słodu pilseńskiego z chmielem lubelskim, potem np. z cascade a potem z Fuggle lub Hallertau. w ten sposób możesz też porównać z sobą różne słody "podstawowe", np. pilseński, 2-row, 6-row, Marris Otter itd. Gemin i Rysiek 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się