Skocz do zawartości

Po 13 dniach miód przestał pracowac. Co teraz?


MichalRastecki

Rekomendowane odpowiedzi

Zabrałem się ostatnio za produkcję miodów. Na start zabrałem się za dwa 5 litrowe gąsiory. Ponieważ to był mój pierwszy miód proporcjie mi troche nie wyszły i jednym mam proporcje na trochę ponad trójniaka a w drugim troche bardziej zlizone do czwórniaka. Kupiłem dwa rózne typy drozdzy, które pracują od 15-25 ­C. Wysztko wystartowało 15 dni temu. Oba pracowały ładnie ale po 13 dniach czórniak sie 'zatrzymał'. Niby jest jeszcze jakaś produkcja gazu, bo płyn w rurce nie jest na tym samym poziomie ale juz nie bombelkuje. Probowałem nim zamieszac i pobombelkował w trakcie mieszania potem płyn w rurce sie cofnął tak ze było go wiecej po stronie miodu a potem znowu wrócił do wczesnieszego stano 1/4 po stronie miodu 3/4 po stronie wylotu z rurki.


Czy mogę dodać do niego więcej nastawu, żeby znowu wystartował?

Jest cos innego co mogę zrobić?

Co zrobić żeby sytuacja się nie powtórzyła kolejnym razem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmierz ekstrakt w czworniaku. Moze juz po fermentacji. Jakie drozdze dales? Jaki ekstrakt poczatkowy? Ile dales pozywki? I czy napowietrzyles dobrze przed zadaniem drozdzy?
Czworniak ma prawo wyjsc wytrawny, jezeli uzyles bardzo zracych drozdzy to mozliwe jest, ze zezarly caly cukier (splawik powinien wskazywac ponizej 0 blg). Jezeli damka jest przezroczysta, powinienes widziec czy osad drozdzowy opadl na dno czy jeszcze cos tam sie dzieje. Ale przede wszystkim zmierz ekstrakt. I mierz go zawsze na poczatku tez, bo trojniak mozna odpalic na 28 blg i na 36 blg, a to jest roznica. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W skrócie - wychodzi na to, że niepotrzebnie spanikowałem a miód po prostu skończył fermentację.

Pełna odpowedz- Sklep, z którego kupiłem drożdze nie podaje ich nazwy (https://www.ebay.co.uk/itm/263182583444?var=562178934263) pożywki nie dodawałem bo producent drożdzy tego nie wymagał. Drożdże napowietrzyłem zgodnie z instrukcją. Mój hydromież od razu pokazuje w % i twierdzi, że jest 10% wiec wszystko powinno byc ok. bo producent drożdży twierdzi ze abv może sięgnąć do 12%.

Jeśli kogoś to zainteresuje to dodałem kilka zdjęć. Jak to wyglądało w bańce, hydromierze w cylindrze z miodem i szklankę z tym, co udało mi się wylać z dnia bańki.

20241024_194130.jpg

20241024_194158.jpg

20241024_195732.jpg

20241024_193239.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przyszłość mierz ekstrakt początkowy i końcowy. Z tego obliczysz odfermentowanie i ABV. Rób notatki, to będziesz miał porównanie z poprzednimi nastawami.

 

Nie wiem, jak jest wyskalowane ABV na hydrometrze — pewnie do przeciętnego wina, więc nie wiem, czy to daje sensowny odczyt przy trójniaku. Widzę tam u Ciebie chyba ponad 18°Blg. Zakładając ekstrakt wyjściowy 30°Blg to daje niecałe 9% ABV i odfermentowanie 43%, więc drożdże jeszcze pewnie będą dojadać.

 

Nie wiem, czy dobrze widzę, że paczka tych noname'ów to 5 g. Jeżeli tak, to jest to ilość drożdży na 10 l, ale nie miodu, tylko jakiegoś sesyjnego APA. Ja z paczki 11 g zawsze robiłem starter i wlewałem do miodu razem ze starterem, żeby te drożdże miały coś więcej niż cukier do odżywiania. Teraz chyba przejdę na zadawanie gęstwy po piwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.10.2024 o 22:24, MichalRastecki napisał(a):

W skrócie - wychodzi na to, że niepotrzebnie spanikowałem a miód po prostu skończył fermentację.

Pełna odpowedz- Sklep, z którego kupiłem drożdze nie podaje ich nazwy (https://www.ebay.co.uk/itm/263182583444?var=562178934263) pożywki nie dodawałem bo producent drożdzy tego nie wymagał. Drożdże napowietrzyłem zgodnie z instrukcją. Mój hydromież od razu pokazuje w % i twierdzi, że jest 10% wiec wszystko powinno byc ok. bo producent drożdży twierdzi ze abv może sięgnąć do 12%.

Jeśli kogoś to zainteresuje to dodałem kilka zdjęć. Jak to wyglądało w bańce, hydromierze w cylindrze z miodem i szklankę z tym, co udało mi się wylać z dnia bańki.

20241024_194130.jpg

20241024_194158.jpg

20241024_195732.jpg

20241024_193239.jpg

Wyglada na to, ze fermentacja nie stanela, tylko dalej trwa, bo brzeczka jest metna, nie klaruje sie, a na sciankach zbieraja sie babelki co2. Do miodu zawsze dodaje sie pozywke. Dobrze jest tez zadbac o odpowiednie drozdze z duza tolerancja na alkohol i o czystym profilu. No i nieznajomosc ekstraktu poczatkowego skazuje nas na zgadywanie stopnia odfermentowania oraz ilosci alkoholu w brzeczce. Teraz jedyne co mozna zrobic to czekac. Fermentacja moze sie przedluzac miesiacami, a i mozliwe, ze konieczny bedzie restart nastawu, wtedy drozdze bayanus i odpowiednia procedura ich hartowania w brzeczce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.