easy_rider Opublikowano 17 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 (edytowane) Jak już będziesz na etapie zakupu garnka, to kup 35-40l. Przy 30l bywa mało zapasu na bulgotanie... Garnek już mam, 29l (36cm) gat.I Emalia Olkusz. Kupiłem go w środę w tarnobrzeskiej hurtowni Społem za... 93zł! Jest to dokładnie ten sam garnek co w ofercie e-sklepów (nawet kolor się zgadza - jasnobłękitny), z tym że cena zdecydowanie przystępniejsza. Ja używam 27l. Muszę przyznać, że jest na styk (do niedawna robiliśmy warki 25l po wysładzaniu). W tym sezonie zaczęliśmy robić 20-22l i jest ok (trzeba umyć mniej butelek ). A wagę mamy z lidla (na śmieszne baterie) i po 13 warkach+ trochę ważenia w kuchni musieliśmy baterię zmienić. W tej chwili przerobiliśmy wagę na zasilanie z zasilacza komputerowego (pod ten zasilacz mamy też podłączone mieszadło i lodówkę turystyczną). W momencie gdy wyjmiemy wtyk od zasilacza waga przechodzi na zasilanie z baterii. Polecam ten patent. Póki co nie planuję warek większych niż 20-23 litry i raczej będą z gotowych zestawów surowców , więc myślę że 29l garnek jest w sam raz. Kiedyś pewnie przyjdzie czas na śrutownik, taboret gazowy, keg i warzenie na większą skalę, ale do tego dojdę wraz z doświadczeniem na mniejszych warkach. Wagi jeszcze nie nabyłem, choć znalazłem na miejscu całkiem ciekawą HOFFNER HF-1225 i wyglądała dość solidnie. Na necie można ją nabyć dużo taniej (nawet wliczając koszt przesyłki kurierskiej zostanie na 2 dobre piwa ) może ktoś z Was sprawdził ją w praktyce? By the way, zamówienie z BA dotarło wczorajszym popołudniem, więc mogę startować z pierwszą warką, z tym że spodziewałem się otrzymać fermentator z czerwonym kranikiem, a dostałem ten biały z krótszym gwintem i muszę pokombinować z zamocowaniem "kibelkowego" filtratora. Zeszlifuję deczko plastikową nakrętkę, a jak się nie sprawdzi to dokręcę bezpośrednio redukcję i tymczasowo powinno być OK. Pozdrawiam Edytowane 17 Grudnia 2010 przez easy_rider Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 (edytowane) By the way, zamówienie z BA dotarło wczorajszym popołudniem, więc mogę startować z pierwszą warką, z tym że spodziewałem się otrzymać fermentator z czerwonym kranikiem, a dostałem ten biały z krótszym gwintem i muszę pokombinować z zamocowaniem "kibelkowego" filtratora. Zeszlifuję deczko plastikową nakrętkę, a jak się nie sprawdzi to dokręcę bezpośrednio redukcję i tymczasowo powinno być OK. Pozdrawiam Nie bardzo rozumiem w czym problem ? Tam nie jest wymagana jakaś nadzwyczajna szczelność. Ps. Też mam biały kranik i redukcję 3/4 - 1/2. Edytowane 17 Grudnia 2010 przez olo333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
easy_rider Opublikowano 17 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 No problem! Bez zbędnych kombinacji dokręciłem kranik redukcją i jest git, godzinny test i nic nie cieknie. Zresztą to wiadro będzie tylko do filtracji/rozlewu i tak jak piszesz, super szczelne być nie musi. Odżałuję chyba te dwa piwa i zakupię jutro z rana wspomnianą wcześniej wagę. Przyda się chociażby do odmierzania porcji chmielu przy jutrzejszym warzeniu (miałem to robić na piechotę dzieląc na odpowiednie porcje). Trzymajcie kciuki! Wieczorem opiszę wrażenia z pierwszych piwowarskich poczynań, a może i załączę małą fotorelację Zdrówko! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 18 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2010 Miałem na myśli szczelność między redukcją a końcówką kranika, a nie szczelność całego wiaderka na kraniku. Ale jak nie cieknie to no problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
easy_rider Opublikowano 21 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Witajcie! Tak jak planowałem, w sobotę uwarzyłem swoje pierwsze w życiu piwo. Zabawa była przednia i jak na pierwszy raz poszło mi całkiem nieźle! Może jedynie wydajność nieco za mała, bo wyszło mi 19l o 12,5blg... W niedzielę rano zacząłem żałować, że nie kupiłem jeszcze jednego fermentatora, gdyż warzenie tak mi się spodobało, że miałem ochotę na kolejną warkę. Pszeniczniak ładnie pracuje i mam nadzieję, że wszystko jest na dobrej drodze i wyjdzie smaczne (wydobywające się z rurki fermentacyjnej zapachy są coraz przyjemniejsze -> banany!). Perypetie mojej pierwszej warki może opiszę w innym wątku, a gwoli usystematyzowania tego tematu dla potomnych z podobnymi dylematami, zamieszczam listę wraz z cenami mojego zestawu do zacierania: Garnek 29l Emalia Olkusz - 93zł Chłodnica z rurki miedzianej fi10mm/8m - 80zł Wężyk z oplotu 120cm + redukcja - 24zł 2x Fermentor 30l z rurką fermentacyjną - 46zł Fermentor 30l z kranikiem - 28zł Kapslownica stołowa Heavy Duty GRIFO - 146zł Kapsle uniwersalne 26mm 300 szt - 11zł Termometr w obudowie -10 do +120°C - 25zł Waga elektroniczna Hoffner 5kg/1g - 52zł Rurka do rozlewu butelkowego + wąż. - 17zł. Wąż silikonowy 1m - 20zł Wężyk do dekantacji - 9zł Areometr - 9zł Łycha drewniana 45cm z otworami - 5zł Pirosiarczyn sodu 1 kg - 10zł OXI One 100 g - 6zł Jodowy Wskaźnik Skrobi 20 ml - 4zł Razem około 585 PLN. I jeszcze na koniec odnośnie sprzętu. Zaskoczyła mnie wydajność chłodnicy; czas schłodzenia brzeczki do 24°C = 15 minut! Czytając inne tematy spodziewałem się raczej 30-tu, a tu miła niespodzianka. Z filtracją pszenicy na oplocie nie miałem absolutnie żadnych problemów; równie pozytywnie zaskoczenie. Co do kapslownicy (na razie przetestowanej na sucho) to bez niczego kapsluje bączki po niepasteryzowanej Łomży i śmiało dałaby radę z butelką 1-1,5cm niższą (czytałem opinie, że trzeba podkładać deseczkę). To tyle póki co ode mnie. Dzięki wielkie raz jeszcze wszystkim za pomoc i cieszę się, że mogłem dołączyć do tak zacnego grona piwowarów domowych! Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 [*]Wąż silikonowy 1m - 20zł Trzeba było wziąć ten za dwa złote Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Teoretycznie igielitowy nie nadaje się do gorącej brzeczki (chociaż przez dłuższy czas nie miałem innego). W praktyce jedyny problem to chyba to, że igielit mętnieje pod wpływem gorących cieczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Ten do filtracji mi jeszcze nie zmętniał, za to drugi do dekantacji, który gotuje w celu dezynfekcji faktycznie zmętniał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się