Małe doświadczenie z pianą fermentatora

[DeeCann]

Witam

 

Swego czasy był temat odnośnie tego czy piana na powierzchni ma drożdże czy nie.

Zrobiłem mała warke ( 0,5l ) z suchego ekstraktu i władowałem do niej "pianę" w Wyeastow 3068.

 

Efekt po godzinie:

http://tinypic.com/r/rbm70i/7

 

pozdrawiam

Edytowane 11 Grudnia 2010 przez DeeCann

[olo333]

No witam

 

Bez wątpienia w tej pianie drożdże były.

Edytowane 11 Grudnia 2010 przez olo333

[DeeCann]

No bez wątpienia też mi się tak wydaje.

Od dzisiaj będę zbierał gęstwę z góry i dołu i porównam jak one kondycyjnie stoją przy zadawaniu do kolejnych warek.

 

pozdrawiam

[Pieron]

W pianie zawsze przecież są drożdże. Poznać je można po kolorze.

Jeśli zdekantujesz brzeczkę po warzeniu i napowietrzysz to masz pianę z tej brzeczki (białko). Po zadaniu drożdzami będziesz miał już z drożdżami. Górniaki po przefermentowaniu pozostają u góry (nie które opadają) a dolniaki zaś opadają na dno. Różne drożdże różnie się do tego mają.

Jeśli robisz eksperyment to podlicz również ilość drożdży na ilość brzeczki.

[DeeCann]

Jeśli zdekantujesz brzeczkę po warzeniu i napowietrzysz to masz pianę z tej brzeczki (białko). Po zadaniu drożdzami będziesz miał już z drożdżami. Górniaki po przefermentowaniu pozostają u góry (nie które opadają) a dolniaki zaś opadają na dno. Różne drożdże różnie się do tego mają.

Piana (bardziej nazwałbym to kożuchem), to w zasadzie to co po niej zostało bo piana opadła jakieś 4 dni temu. Warstwa kożucha to jakiesś 3 cm, 6 dzień burzliwej.

No to teraz pytanie teoretyka: czemu przy górniakach zbiera się gęstwę z dna skoro nad brzeczką mamy zdrowe drożdże i nie ma problemu z ich "przemywaniem" bo defacto nie zbieramy ich razem z brzeczką ?

 

pozdrawiam

[Pieron]

Wydaje mi się, że drożdże normalnie opadają i znajdują się na dole, a po powierzchni ostaje cieniutki kożuszek.

Ja zawsze wpierw przelewam na cichą i wtedy kożuszek ostaje na ściankach i widać że cienki jest.

[Pieron]

Coder powinien dużo więcej tu wnieść informacji.

[TomX]

Piana z piw fermentowanych drożdżami górnej fermentacji ma według moich obserwacji potężną moc - zadane nią piwo startuje w kilka godzin. Ciekawy jestem, czy tak samo dobrze sprawiła by sie piana z dolnej fermentacji (nigdy nie warzyłem dolniaków). Może ktoś próbował zaszczepiać dolniaka pianą i opisze rezultaty?

[olo333]

Myślę, że przy drożdżach S-23, tej piany byłoby za mało żeby zaszczepić całą warkę, bo przecież dla piw dolnej fermentacji drożdży musi być więcej. Z innymi drożdżami lagerowymi nie mam doświadczeń.

[Preis]

Piana lub kożuch (jak zwał tak zwał) to potęga, fermentacja naprawdę szybko startuje po zadaniu brzeczki czymś takim. Używam Wyeastów 1318 i pierwsze bulgotanie w rurce zaczęło się już w 2h po zadaniu. Jak korzystałem z suchych to ten sam efekt następował dopiero po 6-7h od zadania.

[coder]

Drożdże zebrane z piany są młodsze, zdrowsze i lepiej rozruszane. Sam zaszczepiłem w ten sposób parę warek w tym sezonie, zawsze fermentacja przebiegała bardzo dobrze.

 

Obawiam się tylko o czystośc takiego procesu, złapałem chyba ze dwie małe infekcje w ten sposób, ale to było w okresie letnio/jesiennym.

[kolomar]

Mam podobne odczucia. Parę razy tak robiłem, szczególnie w pszeniczniakach na 3068. Piwa wychodziły ok, ale ostatnie zadanie w taki sposób w połączeniu z długim lagiem spowodowało powstanie apteki w moim Pale Ale... Nie mam dowodów, że to o to chodziło, ale mam podejrzenia...

[DeeCann]

Nie pozostaje nic innego jak organoleptycznie sprawdzić wyższość i skuteczność tych nad od tych pod Ale to już w 2011.

 

pozdrawiam