jacer Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 (edytowane) Postanowiłem spróbować, bo uwarze takowe. 26Blg piana: brak, co nie dziwi przy takim blg, kolor: czorne, nieprzejrzyste, zapach: kawowy, chmielowy, smak: oleiste, gęste, kawowy i przyjemnie goryczkowy od chmielu Amarillo, goryczka wyraźna ale nie duża, dodam jeszcze, że alkohol nie wyczuwalny, przypomina mi bardzo piwa z amerykańskich browarów wysycenie małe, pasuje. Bardzo dobre piwo, jedno z najlepszych kopyrowych. Edytowane 6 Lutego 2011 przez jacer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 7 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2011 piana: brak, co nie dziwi przy takim blg, Bo nalewać, to trzeba umić. Trochę jeszcze mogłoby się nagazować, to fakt, ale umiejętnie lejąc (czyli na chama z góry ) można zbudować 5mm drobniuteńką pianę z bąbelkami na górze, które zaraz pękają i już jest git. smak: oleiste, gęste, kawowy i przyjemnie goryczkowy od chmielu Amarillo, goryczka wyraźna ale nie duża, dodam jeszcze, że alkohol nie wyczuwalny, przypomina mi bardzo piwa z amerykańskich browarów wysycenie małe, pasuje. Dobrze, że nie za słodkie, bo tego bym się trochę obawiał. Ładnie to się balansuje i tej słodyczy nie czuć. Bardzo dobre piwo, jedno z najlepszych kopyrowych. Piłem wczoraj i też uważam, że to najlepsze co uwarzyłem. Choć to chyba tak jak z porterami w małych polskich browarach. Inne piwa mogą nie wychodzić, a te mocarne zawsze są conajmniej ok. PS: piwo na cześć mojego przyjaciela Opala, zostanie nazwane Czarny Opal, choć wcześniej miało się nazywać Boris the Blade. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się