darko Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Piana nietrwała, opada do kożuszka z powodu trochę za niskiego nasycenia. Gdyby gazu było wystarczająco dużo byłaby wzorcowa. Zapach bananowy, owocowy, chlebowy, jest też guma do żucia. W smaku słodkawe, pojawiają się jakieś takie niby goździki, goryczka odpowiedni niska. Mogłoby mieć trochę więcej gazu i być głębiej odfermentowane, bo tak jest mało orzeźwiające. Mimo to wypiłem ze smakiem, dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Mam to piwo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 (edytowane) Piana nietrwała, opada do kożuszka z powodu trochę za niskiego nasycenia. Gdyby gazu było wystarczająco dużo byłaby wzorcowa. Zapach bananowy, owocowy, chlebowy, jest też guma do żucia. W smaku słodkawe, pojawiają się jakieś takie niby goździki, goryczka odpowiedni niska. Mogłoby mieć trochę więcej gazu i być głębiej odfermentowane, bo tak jest mało orzeźwiające. Mimo to wypiłem ze smakiem, dzięki. Następny. :rolleyes: Piwo było butelkowane 07.02.2011. Fakt, faktem powinno się już nagazować, ale coś mu nie idzie. Dostało 160g cukru, więc i słodkie ma prawo być. EDIT: ja wiem, że to moja wina, ale wydawało mi się, że zwracałem obdarowanym na to uwagę. Trzeba poczekać jeszcze z 2-3 tygodnie. Edytowane 18 Lutego 2011 przez kopyr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 18 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Piana nietrwała' date=' opada do kożuszka z powodu trochę za niskiego nasycenia. Gdyby gazu było wystarczająco dużo byłaby wzorcowa. Zapach bananowy, owocowy, chlebowy, jest też guma do żucia. W smaku słodkawe, pojawiają się jakieś takie niby goździki, goryczka odpowiedni niska. Mogłoby mieć trochę więcej gazu i być głębiej odfermentowane, bo tak jest mało orzeźwiające. Mimo to wypiłem ze smakiem, dzięki.[/quote'] Następny. :rolleyes: Piwo było butelkowane 07.02.2011. Fakt, faktem powinno się już nagazować, ale coś mu nie idzie. Dostało 160g cukru, więc i słodkie ma prawo być. EDIT: ja wiem, że to moja wina, ale wydawało mi się, że zwracałem obdarowanym na to uwagę. Trzeba poczekać jeszcze z 2-3 tygodnie. W 11 dni to nagazuje się większość piw, nie mówiąc o pszenicznym. Kopyr, nie napinaj się tak, dobre było . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 W 11 dni to nagazuje się większość piw, nie mówiąc o pszenicznym. Kopyr, nie napinaj się tak, dobre było . No więc właśnie też tak sądziłem, ale to się jakoś nie nagazowało. Cicha mu zaszkodziła. Wiem, że trochę zbyt płytko odfermentowało, ale dziwi mnie właśnie to nienagazowanie. 160g cukru to trochę jest. Powinno być porządnie nagazowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 18 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Ja bym zrobił tak: 1. Zawartość jednej butelki wylałbym do słoika, zmierzył ekstrakt i dodał ćwierć łyżeczki rehydratyzowanych, neutralnych drożdży; jak zacznie fermentować i spadnie chociaż odrobinę, to znaczy że do pozostałych też warto dodać drożdży. albo 2. Zostawił tak jak jest, prędzej czy później powinno się nagazować lepiej, ale pamiętaj, że pszeniczne z czasem traci a nie zyskuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Fakt, faktem powinno się już nagazować, ale coś mu nie idzie. Dostało 160g cukru, więc i słodkie ma prawo być. Ale wiesz, ta informacja jest niewystarczająca. Nie podałeś na ile piwa i jaka temperatura? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Fakt' date=' faktem powinno się już nagazować, ale coś mu nie idzie. [b'] Dostało 160g cukru[/b], więc i słodkie ma prawo być. Ale wiesz, ta informacja jest niewystarczająca. Nie podałeś na ile piwa i jaka temperatura? W wątku Browar Kopyra podałem. Jakieś 22L, temp. ok. 16°C. Aczkolwiek zrobiłem jeden numer - chciałem zamieszać żeby na pewno roztwór się rozpuścił - opaloną nad gazem łychę wsadziłem w piwo, a to jak się nie zapieni. :o Także to rezydualne CO2 bym chyba pominął. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 W wątku Browar Kopyra podałem. Jakieś 22L, temp. ok. 16°C. Aczkolwiek zrobiłem jeden numer - chciałem zamieszać żeby na pewno roztwór się rozpuścił - opaloną nad gazem łychę wsadziłem w piwo, a to jak się nie zapieni. :o Także to rezydualne CO2 bym chyba pominął. Sorki nie pomyślałem, żeby poszukać. Uwzględniając CO2 pofermentacyjne docelowe nagazowanie powinno wyjść 2,7 v/v, czyli bardzo dobre. A te 11 dni to może być za krótko jeżeli temp. jest niska i ilość drożdży mała (piwo jest po cichej) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 A te 11 dni to może być za krótko jeżeli temp. jest niska i ilość drożdży mała (piwo jest po cichej) No więc tak właśnie myślę. Dam mu jeszcze z 14-21 dni i mam nadzieję będzie git. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się