Bączek Opublikowano 6 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 (edytowane) Od dawna wiadomo, że golonka jest udaną i pożądaną towarzyszką piwa. Z tej to przyczyny ośmielam się zamieścić swój przepis na golonkę peklowaną o aromacie i smaku przypominającymi dawne czasy, kiedy to dębicka golonka z puszki robiła za rarytas na polach namiotowych od Międzyzdroju po Solinę albo Augustowa po Lubniewice. Składniki: 2 golonki wieprzowe peklosól w ilości 19g na 1kg wsadu po obróbce przyprawy (pieprz czarny i zielony, gorczyca biała, kminek, kolendra, majeranek, liść laurowy, papryka czerwona w proszku) Narzędzia i inne materiały (fot.01): - nóż trybownik - nóż skórowacz - rękaw do pieczenia - sznurek albo dratwa - termometr - oczywiście szynkowar + garnek Przygotowanie golonek: 1. Golonki nacinam wzdłuż kości (fot.02) i wycinam nożem-trybownikiem kawałki mięśni oraz kość. Celem tego jest uzyskanie płatu skóry, w który zawinę później mięso, formując całość w coś na kształt rolady. 2. Od skóry oddzielam nożem-skórowaczem nadmiar tłuszczu (fot.03 i 04). Nie jest to potrzebne, jeżeli ktoś woli tłustsze wyroby. Ja wolę "light" a mój owczarek niemiecki jest wdzięczny za resztę. 3. Trybownikiem oczyszczam kość z pozostałych mięśni (fot.05). 4. Kroję mięśnie na kawałki o rozmiarach ca. 4x4cm. Skóry oczywiście nie tnę, pozostaje w całości. Peklowanie: 1. Mięso ważę razem ze skórą, odmierzam odpowiednią ilość peklosoli, zachowując proporcję 19g peklosoli na 1kg wsadu (średnio 2 golonki dadzą po obróbce ok 2 kg wsadu). 2. Skórę posypuję na całej powierzchni peklosolą z obydwu stron. 3. Mięso mieszam intensywnie z peklosolą ok.5min, powtarzam mieszanie następnego dnia. 4. Całość odstawiam do lodówki na 48 godzin. Przygotowanie wsadu i parzenie: 1. Przygotowuję zestaw przypraw pamiętając o tym, że golonka to nie piernik i przyprawy nie powinny dominować. Pieprz mielę albo rozgniatam w moździerzu, kolendrę i gorczycę rozgniatam w moździerzu. Całe ziarna kminku są gorszym rozwiązaniem, lepiej kupić mielony albo w czeskim sklepie "kmin drceny", czyli dość mocno rozdrobniony. Liść laurowy kruszę na drobno. 2. Skórę rozkładam na desce i posypuję wewnętrzną stronę niedużą ilością mieszanki przypraw. Pozostałe przyprawy mieszam z kawałkami mięsa. 3. Na rozłożoną skórę układam warstwę mięsa (fot.06) i staram się zwinąć to razem w "roladę" (fot.07 i 08). 4. "Rolady" wsuwam do rękawa do pieczenia, pozostałe mięso, które nie zmieściło się do "rolad", umieszczam pomiędzy tymi dwoma "roladami w rękawie (fot.09). 5. Całość umieszczam w szynkowarze i usuwam z rękawa nadmiar powietrza, zawiązuję rękaw, montuję docisk. Odstawiam do lodówki na ok.12 godz. 6. Szynkowar wstawiam do wrzątku na ok.10 min, następnie obniżam temp. wody do temp. 80-85°C. Łączny czas parzenia wynosi od 2,5 do 3 godz. przy 2 golonkach razem. Z moich obserwacji wynika, że wyższe temp. wody, np. w okolicach 90°C nie wpływają niekorzystnie na golonkę w istotny sposób. 7. Po parzeniu wyjmuję szynkowar i studzę w zimnym miejscu kilka godzin. To jest najtrudniejsza część przepisu. Potem oczywiście degustacja (fot.10). Inne uwagi: Stosuję szynkowar o kształcie "bloku" o wym. 10x10x30cm. Jeżeli stosuję mniejszy szynkowar do 1 golonki (np. "czechosłowacki") to tnę skórę na kawałki 2x2cm, które mieszam i pekluję razem z mięsem. Oczywiście zmniejszam też długość parzenia do ok.1,5 godz. No to smacznego! Edytowane 6 Marca 2011 przez Bączek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 6 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 Miałem okazję spróbować w czasach "soc" znak jakości Q za takie wyroby dawano Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bączek Opublikowano 6 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 Miałem okazję spróbować w czasach "soc" znak jakości Q za takie wyroby dawano Podziękować, josefik, ale wersja De Luxe tej golonki powstaje dopiero w połączeniu w Twoim American IPA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rubezahl Opublikowano 6 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 Golonka smaczna i efektownie wykonana - 'je' się też oczami Dobrze, że po 'Impresjach' dostał mi się kawałek na 'wynos'. Skosztuję ponownie jutro, jak już kubki ochłoną po ferii smaków jadła i napitku + za dobrze przedstawiony przepis. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uups Opublikowano 7 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 potwierdzam bardzo smaczne jadło , na pewno spróbuję ją zrobić w najbliższym czasie tylko muszę sobie zrobić szynkowar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się