zgoda Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Pierwsze piwo w kegu mi się przegazowało - pomyliłem jednostki PSI z KPa i dałem mu trochę za duże ciśnienie. Piwo daje się wypić, ale CO2 aż szczypie w język. Czy jest jakiś sposób na odgazowanie go, chociaż trochę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Zmniejszenie ciśnienia powinno pomóc Czy problem na prawdę jest warty zakładania nowego tematu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Pierwsze piwo w kegu mi się przegazowało - pomyliłem jednostki PSI z KPa i dałem mu trochę za duże ciśnienie. Piwo daje się wypić, ale CO2 aż szczypie w język. Czy jest jakiś sposób na odgazowanie go, chociaż trochę? Najprostszy to podczas wyszynku. Lejesz z góry, czekasz aż piana opadnie, dolewasz z góry i tak do zapełnienia szklanki. Powinno to też pozytywnie wpłynąć na jakość piany. Drugi sposób. Upuszczasz na zaworze bezpieczeństwa (zakładam, że masz piwo w Corneliusie). Czynność powtórzyć kilka(naście) razy. Trzeci sposób zakręcasz zawór na reduktorze i polewasz kilka piw bez dodatkowego gazu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 23 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Próbowałem sposobów podanych przez Kopyra - odgazowywanie i nalewanie bez ciśnienia. Dało to o tyle efekt, że piwo leje się bez wielkiej piany, ale wciąż jest przegazowane. Nie chodzi mi o to, żeby je nalać, tylko żeby zmniejszyć ilość rozpuszczonego w nim CO2. Nie bardzo można je "podgrzać", bo nagazowywało się w temperaturze ok. 18°C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Zgoda zmniejsz ciśnienie do odpowiedniego i pij dalej. Za 2-3 dni będzie dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Jak jest przegazowane ja to robię tak. Ustawiam na kegu wartość ciśnienie ok. 1,4 bara aby mieć zapas. Co2 z kega uchodzi. Bełtam delikatnie kegiem, upuszczam trochę co2 zaworem bezpieczeństwa, podpinam znowu reduktor, sprawdzam ciśnienie, i teraz gdy mamy w środku więcej niż 1,4 co2 ujdzie samo a gdy mniej czekam (kilka godzin albo znowu potrząsam) aż piwo się odgazuje i co2 wypełni przestrzeń nad piwem. Można tak powtórzyć ze dwa, trzy razy lub do skutku sprawdzając co jakiś czas wyszynk. Na koniec ustawić docelowe ciśnienie wyszynkowe 1,2-1-3 bara. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się