Afro Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 (edytowane) Witam, dzisiaj zauważyłem w mojej rurce fermentacyjnej (ferm. burzliwa) topielca - meszkę. Co z tym najlepiej zrobić? Nie ruszać czy wymyć rurkę i wywalić topielca? Edytowane 1 Lipca 2011 przez Afro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Nie wiem co najlepiej, ja osobiście delikatnie wyciągnąłbym rurkę i wyszorował. Uważaj żeby przy wyciąganiu nie zaciągnęło ci wody do fermentora. Później załóż rurkę, a wylot przykryj jakąś gazą i załóż gumkę recepturkę (powietrze może uciekać a nic ci nie wlezie do środka). Ja tak robię, ale może ktoś bardziej doświadczony ma inne zdanie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afro Opublikowano 1 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Wywaliłem intruzów z rurki i wlałem do rurki wódke zamiast wody, może to je odstraszy na przyszłość... Ps. Piwo wygląda aktualnie tak: http://imageshack.us/photo/my-images/12/img20110701135211.jpg/ Nie wygląda to na zakażenie? Bo zaledwie we wtorek zadałem drożdże a tu brak piany już... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dragonfair Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Najprawdopodobniej to drosophila melongaster wywilżnia owocowa / muszka owocowa ulubienica genetyków ja bym nie ruszał skoro pływa w rurce to dalej sie juz niedostanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bociansan Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Nie wygląda to na zakażenie? Bo zaledwie we wtorek zadałem drożdże a tu brak piany już... wg mnie jest dobrze, nie ma co panikować U mnie kiedyś po 1,5 dnia z 12°Blg zeszło do prawie 2°Blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Jak dla mnie wygląda normalnie, tak jakby się powoli kończyła fermentacja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciafu1 Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 W zeszłym roku podczas fermentacji saisona wpadły mi nawet 2 muszki do rurki. Nie ruszałam jej, one też nie przedostały się do środka, a piwo wyszło bez problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Generalnie jakby zostały to się nic nie stanie, ale załóżmy, że piwowar zapomni o tych muszkach i podniesie zbyt energicznie fermentor i woda z rurki zostanie zaciągnięta... Ja osobiście wolę mieć czysto w rurce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuś Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Wywaliłem intruzów z rurki i wlałem do rurki wódke zamiast wody, może to je odstraszy na przyszłość... Ja daję spirol , to skutecznie odstrasza te małe potwory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacki Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Wywaliłem intruzów z rurki i wlałem do rurki wódke zamiast wody' date=' może to je odstraszy na przyszłość...[/quote']Ja daję spirol , to skutecznie odstrasza te małe potwory. Eee... Z rurki potem niewygodnie pić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuś Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Eee... Z rurki potem niewygodnie pić Spirol czeski:ble: Nie do picia , nadaje się tylko takich celów:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Nie ma się co przejmować, wygląda dobrze. Najlepiej oceń po smaku próbki do badania °Blg jak nie jakiś okrutny wybitnie kwas czy coś w tym stylu lej w butelki, co najwyżej trochę więcej roboty przy wylewaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afro Opublikowano 1 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Nie ma się co przejmować, wygląda dobrze. Najlepiej oceń po smaku próbki do badania °Blg jak nie jakiś okrutny wybitnie kwas czy coś w tym stylu lej w butelki, co najwyżej trochę więcej roboty przy wylewaniu Od razu nie przelewam tylko na cichą chcę dać, co do cichej to się tak robi, że zlewam to z burzliwej do 2 fermentatora wężykiem znad osadów, potem to trzymam tydzień po czym znowu zlewam do fermentatora z kranikiem za pomocą wężyka i dopiero rozlewam kranikiem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcusfff Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Dokładnie. Dobrze jest też, na czas rozlewania, wyposażyć kranik w zlewkę tak, by sięgała dna butelki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afro Opublikowano 1 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Dokładnie. Dobrze jest też, na czas rozlewania, wyposażyć kranik w zlewkę tak, by sięgała dna butelki. Czyli na kranik zaczepić jakąś rurke czy coś by się nie pieniło? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcusfff Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Ja wciskam kawałek wężyka igielitowego o śr. 1 cm. Długi on na ponad 30 cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 Od razu nie przelewam tylko na cichą chcę dać, co do cichej to się tak robi, że zlewam to z burzliwej do 2 fermentatora wężykiem znad osadów, potem to trzymam tydzień po czym znowu zlewam do fermentatora z kranikiem za pomocą wężyka i dopiero rozlewam kranikiem? Nie doczytałem wybacz, jeśli piwo jest dalej na burzliwej to jasne zlewaj na cichą , a co do rozlewu to polecam rurkę z zaworkiem grawitacyjnym, bardzo ułatwia życie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afro Opublikowano 2 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Od razu nie przelewam tylko na cichą chcę dać' date=' co do cichej to się tak robi, że zlewam to z burzliwej do 2 fermentatora wężykiem znad osadów, potem to trzymam tydzień po czym znowu zlewam do fermentatora z kranikiem za pomocą wężyka i dopiero rozlewam kranikiem? [/quote']Nie doczytałem wybacz, jeśli piwo jest dalej na burzliwej to jasne zlewaj na cichą , a co do rozlewu to polecam rurkę z zaworkiem grawitacyjnym, bardzo ułatwia życie Mierzyłem właśnie blg, jest na poziomie 1-2, czyli zlewać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcusfff Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 (edytowane) Zlewasz nie wtedy, kiedy będzie ileś tam °Blg , tylko wtedy kiedy przez dwa dni wynik pomiaru pozostanie taki sam. Chociaż najprawdopodobiej fermentacja burzliwa już się zakończyła. Edytowane 2 Lipca 2011 przez Marcusfff Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afro Opublikowano 2 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Zlewasz nie wtedy, kiedy będzie ileś tam °Blg , tylko wtedy kiedy przez dwa dni wynik pomiaru pozostanie taki sam. Chociaż najprawdopodobiej fermentacja burzliwa już się zakończyła. Piwo już zlane, choć jak by miało coś odfermentować to przecież i tak odfermentuje skoro jest szczelnie zamknięte z rurką tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukko Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Ja wyłowiłem ostatnio muszkę z fermentora i mimo to piwo wyszło wyśmienite więc wrzuć na luz, prawdopodobnie wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Luzik, najwyżej skiśnie - wylejesz i zrobisz następne. Co za problem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afro Opublikowano 11 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 Mam takie pytanko, mój browar od 9 dni stoi na fermentacji cichej, można już zlewać do butelek? ps. W ogóle czy dobrze zrozumiałem, fermentacja cicha polega zlaniu piwa znad osadów po fer. burzliwej do innego pojemnika, potem ponownym zlaniu piwa po paru dniach do kolejnego pojemnika z którego od razu rozlewamy piwo do butelek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 11 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 Chyba dobrze zrozumiałeś, tylko jeszcze pamiętaj o środku do refermentacji przed zabutelkowaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spotter Opublikowano 11 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 I pamiętaj, żeby syrop nie był zbyt gęsty bo inaczej Ci sie źle rozmiesza i możesz miec jedną lub dwie butelki ostro przegazowane. Mi się tak zdarzyło. Wprawdzie granatu nie było, ale nie piło się smacznie takiego szampana - szczególnie, że to było ciemne piwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się