pawcio416 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 (edytowane) To mój pierwszy post więc witam wszystkich browarników Zakupiłem sobie taki oto zestaw http://www.homebrewing.pl/zestaw-sprzetowy-hbok-p-248.html Dodatkowo brewkit http://www.homebrewing.pl/piwo-jasne-ale-11st-blg-zestaw-surowcow-p-308.html Sporo czytałem na forach o produkcji ale nurtuje mnie łopatologiczne pytanie. Po co jest drugi zbiornik? Niby bardzo użyteczny, ale skoro jest bez kranika to po przelaniu brzeczki na cichą fermentację ciężko będzie z niego przelewać piwo do butelek. Nie ukrywam że dobrze było by przelać brzeczkę do 2 pojemnika dodać glukozę i rozlać wtedy do butelek, ale czy po cichej można dodać glukozę do brzeczki i zamieszać? Edytowane 2 Lipca 2011 przez pawcio416 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Cześć Może to ten pierwszy jest bez kranika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kretu Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 (edytowane) Kranik ma to do siebie ze nie jest idealnie szczelny. Wiec warto przy fermentacji korzystać z pojemników bez kranika i tylko na rozlew przelać do tego z kranikiem rurką do kupienia w każdym większym budowlanym a w niektórych zestawach sprzedawana w komplecie (trochę dziwne że jej tu nie ma bo faktycznie jest konieczna przy wiadrze bez kranika) Edytowane 2 Lipca 2011 przez kretu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malymiki Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Moze nie mam wielkiego doświadczenia, ale moim zdaniem jeśli masz taki zestaw (1 fermentator z kranikiem i 1 bez kranika) najlepiej robić fermentację burzliwą w tym z kranikiem. Następnie po zakończeniu fermentacji przelać do tego bez kranika (przy użyciu wężyka) i odstawić na cichą. Po cichej przelać (wężyk-usta-fermentator) do tego z kranikiem, w którym uprzednio przygotujesz surowiec do refermentacji. To wszystko po to bo znacznie łatwiej i wygodniej jest butelkować podłączając wężyk do kranika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawcio416 Opublikowano 2 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Właśnie ten opis 1. Fermentor 33l z pokrywą (wraz z przygotowanymi otworami pod kranik i rurkę fermentacyjną) Sugeruje że kranik jest w pojemniku z rurką fermentacyjną. Po burzliwej przelałbym rurką a potem kranikiem do butelek. Jeżeli pojemniki będą identyczne to wystarczy przełożyć wieczka Ale pytanie: Czy po zlaniu na cichą po np 2 dniach mogę dodać glukozę i to zamieszać? Zostawić potem na ok 30min. i przelać do butelek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemyss Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Witaj na forum, jak widzę jeszcze wiele czytania przed Tobą 1. Fermentacja cicha 2 dniowa nie ma sensu. 2. Dodanie glukozy przed zlaniem do kolejnego pojemnika też nie ma sensu, ponieważ mieszając glukozę wrócisz do początku. 3. Szukaj, czytaj, pytaj a wszystko będzie dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawcio416 Opublikowano 2 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 chodzi mi o dodanie glukozy przed samym zlaniem tylko chodzi o to czy można to zamieszać bo wiem że przy cichej jeszcze drożdże sie wytrącają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Jeśli to piwo z puszki możesz /nie musisz/ pominąć cichą przelać do wolnego fermentatora dodac glukozę i zamieszać, rozlać i butelkować. Jeśli zdecydujesz sie na cichą to również po zakończeniu przelewasz do wolnego fermentatora, dodajesz glukozę rozlewasz i butelkujesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawcio416 Opublikowano 2 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 (edytowane) Rozumiem dzięki za info. A przy piwku z puszki ile powinna trwać cicha fermentacja? Edytowane 2 Lipca 2011 przez pawcio416 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 (edytowane) Hm... a koledze pawcio416 przypadkiem nie przyszło na myśl ,żeby zamieszać na przykład po 2 tygodniach piwo z glukozą w tym samym wiaderku w którym odbywała się cicha ? Po cichej fermentacji musisz przelać znowu do świeżego pojemnika zostawiając osad (tak jak po burzliwej) i dopiero klarowne piwo w nowym pojemniku zamieszać z glukozą. Edytowane 2 Lipca 2011 przez pepek84 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawcio416 Opublikowano 2 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 No właśnie tak myślałem. Tylko ile optymalnie powinna trwać cicha fermentacja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Sporo czytałem na forach o produkcji Taaa....Nie wiem ile razy to pytanie się jeszcze powtórzy ale jak masz dwa wiaderka, jedno z kranikiem, drugie bez to: Jeżeli robisz cichą to zaczynasz od tego z kranikiem, cicha bez, rozlew z kranikiem Jeżeli nie robisz cichej to burzliwa bez kranika, rozlew z kranikiem. Wieczka w takim zestawie stosujesz zamiennie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawcio416 Opublikowano 2 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 A cicha powinna trwać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klisz Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Przy piwie z puszki możesz pominąć cichą, ale nie musisz. Pisał o tym josefik. Jeśli ją zrobisz to trwać może np tydzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 (edytowane) Przy brewkitach burzliwa 7 dni, cicha 7 dni (od weekendu do weekendu ). Edytowane 2 Lipca 2011 przez olo333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawcio416 Opublikowano 2 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 i senkju for all. Dziękuje za konkrety. Opiszę co i jak teraz czekam z niecierpliwością na zestaw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korko_czong Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Nie ma na to reguły, ale tydzień - dwa tygodnie cichej to chyba uznana praktyka. Przy lagerach/dolniakach cicha może potrwać dłużej. Ważne jest tylko, żeby przelewać na cichą po skończonej fermentacji burzliwej - więc lepiej przelać trochę później niż za wcześnie. Jednym z celów cichej fermentacji jest klarowanie piwa - różne farfocle osiadają na dno. Nie zawsze zachodzi konieczność jej stosowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Witaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 A najlepiej/najwygodniej jest mieć 3 wiadra - 2 do fermentacji (bez kranów) i 1 do rozlewu (z kranem). Potem jak zaczniesz zacierać to wiadro z kranem posłuży dodatkowo jako kadź filtracyjna, ale pewnie do tej pory dorobisz się jeszcze paru dodatkowych wiader. Na wiki mamy artykuł, w którym takie rzeczy są opisane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spotter Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Ja osobiscie jestem zwolennikiem robienia burzliwej w wiadrze z kranem. Pobranie próbki do sprawdzenia stopnia odfermentowania jest znacznie prostsze i bezpieczniejsze, bo nie trzeba otwierac fermentora Cicha oczywiscie bez (chociaz ja akurat mam jedno z kranem ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korko_czong Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Ja osobiscie jestem zwolennikiem robienia burzliwej w wiadrze z kranem. Pobranie próbki do sprawdzenia stopnia odfermentowania jest znacznie prostsze i bezpieczniejsze, bo nie trzeba otwierac fermentora Cicha oczywiscie bez (chociaz ja akurat mam jedno z kranem ) A co zrobisz jak będziesz miał piwo na fermentacji burzliwej w wiadrze z kranem i nagle zachce ci się zacierać nowe piwo? Musisz czekać na zwolnienie wiadra. Do zmierzenia ekstraktu na burzliwej zazwyczaj wrzucam zdezynfekowany aerometr do brzeczki. Proste i szybkie. Przy pobieraniu próbki poprzez kranik, próbkę jesteśmy zmuszeni wylać (lub ewentualnie wypić). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 (edytowane) Ja osobiscie jestem zwolennikiem robienia burzliwej w wiadrze z kranem. Ja też... Wszystko (burzliwa i cicha) robię w wiadrach z kranem. Żadnych problemów z obciąganiem , przelewaniem i takimi tam.... Kranik jest zakryty woreczkiem foliowym by nie łapał kurzu itp, a przed przelewaniem na cichą lub butelkowaniem jest dodatkowo przelewany wrzątkiem. Wiadra bez kranika używam tylko jako pojemnika awaryjnego na wypadek gdyby się okazało, że kranik cieknie... Oczywiście pomiar °Blg bezpośrednio w wiadrze przy pomocy wysterylizowanego cukromierza. Edytowane 3 Lipca 2011 przez coelian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spotter Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 A widzisz, ja już przelewam przy pomocy węża fi10. Kran tylko by pobrać próbkę do zmierzenia gęstości. Znaczy jeszcze używam wiadra z kranem do rozlewania do butelek, ale to jest jedno wiadro, które ma tylko jedno zadanie. W sumie posiadam 6 fermentorów, z czego tylko 2 bez kranów (do cichej), 2 do burzliwej, 1 do filtracji i 1 do rozlewu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcusfff Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Ja dopracowałem się innej metody. Obecnie mam 3 fermentowy w tym jeden z kranem i służy on jedynie do filtracji i rozlewu. Burzliwą i cichą przeprowadzam w tych bez kranika, przy czym próbkę pobieram dużą strzykawką z rurką (wcześniej zamaczam rurkę w spirytusie), którą wprowadzam przez otwór na wieczku. Czysto i skutecznie =]. Z tym kranikiem jest zawsze jakiś problem. A to trochę cieknie, a to zapomnę go zamknąć przy wlewaniu albo boję się, że go utrącę =]. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawcio416 Opublikowano 15 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2011 Pierwsza warka nastawiona, blg początkowe w granicach 11, drożdże zasypałem i nie mieszałem (zapomniałem i tak było w instrukcji) ale w temp. 25C mam nadzieje że nie za wysoko, zasypałem wczoraj ok godz. 22. Na razie jeszcze cisza mam nadzieje że niedługo ruszy. Ale przenosząc fermentator w chłodniejsze miejsce zassało mi trochę wody (kranówy) z rurki, chyba nic się nie stanie. Czekam na start Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się