pavulonek Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 (edytowane) W piątek wieczorem zadałem Stefany ze startera do fermentora z weizenem (to ich pierwszy raz). Ruszyły po <24h. Dziś (środa wieczór) piana jest obfita, fermentacja w najlepsze (drożdże zadane do temp. ok. 24°C,potem schłodzenie do 18,5, dziś ma jakieś 19,5). Problem w tym, że na piątek planowałem kolejne warzenie weizena i chciałem wykorzystać gęstwę, ale widzę, że do piątku piwo może nie dofermentować do końca. Czy jest opcja, żeby pierwszego weizena przelać do innego fermentatora i wykorzystać gęstwę? Czy może teraz zebrać pianę i zadać ją do nowego piwa? Jeśli nie ma żadnej możliwości wykorzystać tej gęstwy przed skończeniem fermentacji, to muszę dziś rozbić Irish Ale 1084 Edytowane 6 Lipca 2011 przez pavulonek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Możesz zebrać pianę, działa to bardzo dobrze, tylko wypatrz właściwy moment, zanim utonie, tak ~4 dnia fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciafu1 Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Możesz zebrać pianę, działa to bardzo dobrze, tylko wypatrz właściwy moment, zanim utonie, tak ~4 dnia fermentacji. Podłączę się pod ten wątek, bo sama zastanawiam się nad zbieraniem piany fermentującego piwa celem zaszczepienia innego, świeżo uwarzonego piwa. Ile należałoby zebrać piany? Można zebrać wszystko to, co zastaniemy na powierzchni fermentującego piwa, czy też wystarczy jakąś część (np. parę łyżek)? Domyślam się, że to, ile zebrać piany uzależnione jest od tego, ile jej będzie na powierzchni w momencie jej zbioru. Będę wdzięczna za porady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Nie mam wielkiego doświadczenia bo robiłem to tylko parę razy, i zawsze przekładałem wszystko co się dało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hasintus Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Wystarczy parę łyżek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 6 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 W związku z pianą kolejne pytania: 1) Tą pianę dajemy do słoika, tak? Jaka pojemność będzie najlepsza? 1l, 2l, 3l? 2) W jakiej temperaturze przechowywać? Czy warto dać do lodówki, jeśli tylko 2 dni będą czekały na zadanie? 3) Czy piana w słoiku opadnie do jakiejś określonej postaci? Jeśli nie, jak ją zadajemy do fermentatora? 4) Ile trzeba zebrać piany, żeby bez stresu zaszczepić kolejną brzeczkę ~22l? Bez startera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Jak przekładasz do słoika, to w ogóle nie ma problemu - gęstwa opadnie na dno i będziesz mógł dokładnie wymierzyć, ile zadać. Potrzeba 50-100 ml czystej gęstwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 6 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Piana zebrana. Myślałem, że będzie jej więcej, ale po zebraniu takiej ilości, żeby nie odkryć piwa w fermentatorze, okazało się na oko, że gęstwy jest jakieś 50ml, może ciut więcej. Myślę, że wystarczy do zadania do weizena 12Blg. Najwyżej w piątek po warzeniu dam te 50ml, a to, co zostanie po przelaniu pierwszej warki, dodam później, jak się sfermentuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się