sp5 Opublikowano 27 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 Witam serdecznie Receptura Pale Ale z HB, po filtracji brzeczka była w miarę klarowna, natomiast po chmieleniu jest bardzo mętna , czy jest to normalne, mam wrażenie że od wczoraj mętność jest dokładnie taka sama, czy jest to normalne, po jakim czasie mniej więcej może opaść osad, czy ewentualnie trzeba coś z tym robić. Pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacki Opublikowano 27 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 (edytowane) Jest to normalne. Jak wszystko pójdzie dobrze (pomiar Blg), to przelej za tydzień na cichą i za dwa kolejne tygodnie powinno być ok. Oczywiście, klarować się będzie jeszcze w butelce. Edytowane 27 Października 2011 przez Jacki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sp5 Opublikowano 27 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 Jest to normalne. Jak wszystko pójdzie dobrze (pomiar Blg), to przelej za tydzień na cichą i za dwa kolejne tygodnie powinno być ok. Oczywiście, klarować się będzie jeszcze w butelce. Dziękuję za odpowiedź czy warto dodawać mech , czy dużo faktycznie pomaga ? Pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 27 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 Pomaga na zmętnienie na zimno. Czy dużo czy mało to ciężko mi powiedzieć, drogi nie jest więc używam do piw poza belgijskimi i pszenicznymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 27 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 Dodaję mech do wszystkich swoich piw, czasem nawet do ciemnych. Moim zdaniem warto. Usunięcie z piwa nadmiaru białek może wyjść mu tylko na dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 27 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 Usunięcie z piwa nadmiaru białek może wyjść mu tylko na dobre. A piana na to: Niemożliwe!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 27 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 Do tej pory nie używałem mchu. W tym sezonie zrobiłem 5 warek na nowym sprzęcie , czyli kegach i taborecie gazowym. Mimo , że wybicie mam nadal takie samo, to doprowadzenie do wrzenia warki zajmuje o wiele dłużej niż w emalii. Nie wiem czy to wynika z kega ( grubości ścian , przewodzenia ciepła ) czy z mocy palnika , wcześniej zacierałem i gotowałem na dwóch palnikach na kuchence gazowej. Postanowiłem wypróbować mech , bo do tej pory termin "zmętnienie na zimno" wstawiałem na półkę , za cienki jestem na takie żeby takimi rzeczami na razie się zajmowaćNa pierwszą warkę na nowym sprzęcie wybrałem belgijskie jasne piwo. W tym konkretnym wypadku , jak i następne 4 , przełomu nie miałem praktycznie w ogóle. Akurat do pierwszego piwa , tego mchu po prostu zapomniałem dodać , mimo ,ze go uwodniłem. Aktualnie piwo , w lodówce jest mętne jak diabli. Po wyjęciu , w godzinę, dwie , robi się klarowne. Różnica jest niesamowita. A wszystko przez 5 gram glonów. Więc moje zdanie jest takie . Jeśli obserwujemy słaby przełom , lub w ogóle jego brak - warto mech stosować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 27 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 Do tej pory nie używałem mchu. W tym sezonie zrobiłem 5 warek na nowym sprzęcie , czyli kegach i taborecie gazowym. Mimo , że wybicie mam nadal takie samo, to doprowadzenie do wrzenia warki zajmuje o wiele dłużej niż w emalii. Nie wiem czy to wynika z kega ( grubości ścian , przewodzenia ciepła ) czy z mocy palnika , wcześniej zacierałem i gotowałem na dwóch palnikach na kuchence gazowej. Postanowiłem wypróbować mech , bo do tej pory termin "zmętnienie na zimno" wstawiałem na półkę , za cienki jestem na takie żeby takimi rzeczami na razie się zajmowaćNa pierwszą warkę na nowym sprzęcie wybrałem belgijskie jasne piwo. W tym konkretnym wypadku , jak i następne 4 , przełomu nie miałem praktycznie w ogóle. Akurat do pierwszego piwa , tego mchu po prostu zapomniałem dodać , mimo ,ze go uwodniłem. Aktualnie piwo , w lodówce jest mętne jak diabli. Po wyjęciu , w godzinę, dwie , robi się klarowne. Różnica jest niesamowita. A wszystko przez 5 gram glonów. Więc moje zdanie jest takie . Jeśli obserwujemy słaby przełom , lub w ogóle jego brak - warto mech stosować. Keg ma słabe przewodnictwo cieplne, głownie przez gabaryty. wąski i wysoki. Dlatego ja odpuściłem sobie sprzęt do warzenia z kegów. Emalia+nierdzewka. Był temat o tym. Butla z gazem przy kegach - wydajność gazu spada o około 50% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się