Raczek Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Warzyłem dzisiaj PaleAle w instrukcji było napisane że powinno być 12BLG Po chmieleniu wyszło mi 23 litry i tylko 9,5 BLG co mnie zaniepokoiło troszkę nie wiem gdzie zrobiłem błąd żeby wyeliminować go na przyszłość przy zacieraniu ?? wysładzaniu ?? pomóżcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Opisz całe zacieranie proszę. Bez tego trudno będzie cokolwiek poradzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechu_k Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 (edytowane) Sądzę, że w instrukcji było napisane 12°Blg przy 20l. A ty otrzymałeś więcej brzeczki, ale "słabszej". Prawdopodobnie za dużo wody przy wysładzaniu/zacieraniu. Edit: Przeczytaj to: http://www.wiki.piwo.org/index.php/Filtracja_i_wys%C5%82adzanie szczególnie akapit "Szczegóły techniczne" Edytowane 4 Listopada 2011 przez grzechu_k Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek Opublikowano 4 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Opisz całe zacieranie proszę. Bez tego trudno będzie cokolwiek poradzić. 12l. wody podgrzałem do 70st i wsypałem słody. Temperatura ustaliła się na poziomie 67st. Trzymałem temp 67-68st do uzyskania negatywnej próby jodowej i po 75 minutach wydaje mi się że wynik był negatywny (moja pierwsza próba jodowa) dla pewności zdjęcie:http://imageshack.us/photo/my-images/266/dsc00347kj.jpg/ Następnie podgrzałem do 76st i przeniosłem do filtracji. Podgrzałem wodę 10l. do temp. 73st. i przelałem do fermentora i odczekałem na ułożenie młóta, w międzyczasie grzałem kolejne 10l. wody do wysłodzenia i jak tylko młóto zaczynało się odsłaniać znowu wlałem wodę 73st. do fermentora i znowu przerwa na ułożenie i tak uzyskałem ok 28litrów filtratu. Oczywiście za każdą dolewką oddałem mętny zacier z powrotem do fermentora. Całość doprowadziłem do wrzenia no i wiadomo na początku goryczkowy, na ostatnie 15 minut aromatyczny a czas gotowania 60 minut. Po chmieleniu whirpool łychą i do wanny żeby schłodzić. Aktualnie dochładza się na balkonie w fermentorze w którym odbędzie się burzliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechu_k Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 (edytowane) Wg mnie wszystko OK tylko za dużo wysładzałeś. Mogłeś skończyć wysładzanie przy ok 23-24 litrów.Dojdziesz do wprawy, a potem przy zmianie sprzętu znowu będziesz musiał dojść do wprawy. Edit: Próba jodowa OK (zazwyczaj jest ok już po 15-20min). Edytowane 4 Listopada 2011 przez grzechu_k Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek Opublikowano 4 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Wg mnie wszystko OK tylko za dużo wysładzałeś. Dojdziesz do wprawy, a potem przy zmianie sprzętu znowu będziesz musiał dojść do wprawy. Sprzęt zostanie ten co jest i tak moja połowa jak słyszy że będę gotować to dostaje białej gorączki także na moje skromne potrzeby wystarczy sprzęt jaki mam. A nie wyszłoby lepiej gdybym zacierał w większej ilości wody nie 3:1 a 4:1 lub 5:1 ?? czy to wina zbyt dużej ilości wody do wysładzania definitywnie ?? Tak ogólnie stosuje się 30l wody na cały proces od zacierania do wysładzania łącznie ?? czy nie ma na to reguły ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechu_k Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 (edytowane) Sprzęt zostanie ten co jest Też tak mówiłem A nie wyszłoby lepiej gdybym zacierał w większej ilości wody nie 3:1 a 4:1 lub 5:1 ?? czy to wina zbyt dużej ilości wody do wysładzania definitywnie ??Tak ogólnie stosuje się 30l wody na cały proces od zacierania do wysładzania łącznie ?? czy nie ma na to reguły ? Eksperymentuj. Jeśli będziesz zacierał w większej ilości wody to mniej zużyjesz do wysładzania (tylko trudno będzie uzyskać b. gęste piwo). Nigdy nie sprawdzałem ile potrzebuję wody na całą warkę. Po prostu wysładzam do gęstości jaką chcę otrzymać (jeśli piwo ma być w stylu) lub do założonej ilości (jeśli °Blg są dla mnie mało istotne). Jeśli dobierzesz ilość słodu, potem zużywając ileś wody otrzymasz założony litraż i gęstość to znaczy, że nabrałeś wprawy. Edytowane 4 Listopada 2011 przez grzechu_k Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Jak słusznie zauważył grzechu_k, otrzymałeś więcej brzeczki niż w przepisie, więc będzie ona trochę słabsza. Jeśli brzeczka dopiero się schładza do końca, to oznacza że (prawdopodobnie) mierzyłeś BLG w cieplejszej brzeczce niż 20 stopni w których wyskalowany jest aerometr. Różnica temperatur przekłada się na różnicę gęstości płynu. Poczekaj aż ostygnie do 20 stopni i zmierz ponownie - prawdopodobnie uzyskasz wyższy wynik. Co do szczegółów technicznych: możesz w ramach wysładzania upuszczać całą płynną część zacieru a później dolewać wody, mieszać i znów upuszczać, ale przed pierwszym upuszczaniem brzeczki (otwarciem kranika) lepiej nie dolewaj wody - zamiast tego wysładzaj raz więcej. By nie użyć za dużo wody do wysładzania, może przyda Ci się wzór: ilość wody do wysładzania= [docelowa objętość brzeczki +5 litrów (bo tyle Ci wyparowało)] - (ilość wody użyta do zacierania - masa słodów) Nie mogę Ci zagwarantować że wzór ten zadziała z dokładnością co do mililitra, ale pomaga orientacyjnie określić ile wody potrzebujesz. Pamiętaj też, że lepiej zrobić wysładzanie na raty dwa razy niż raz - wypłuczesz z młóta więcej cukrów. Teraz poczekaj i raz jeszcze zmierz blg po ostygnięciu brzeczki. Jeśli uzyskałeś np 10 zamiast 12 to nie ma tragedii - piwo i tak wyjdzie smaczne:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechu_k Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 (edytowane) Aha, ja zazwyczaj wysładzam tyle ile mi się wydaje i jeszcze trochę do innego naczynia - w razie nagłego wzrostu wydajności (niestety najczęściej pomyłki ) mam czym rozcieńczyć. No i pamiętaj, że po filtracji (podczas chmielenia) część wody odparuje zagęszczając brzeczkę. Edytowane 4 Listopada 2011 przez grzechu_k Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hagar Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Przede wszystkim zastanów się nad śrutowaniem. Śrutuj drobniej to znacznie podnosi wydajność. Poza tym nie przejmuj się wydajnością szczególnie przy zestawach z BA - są stworzone dla wprawnego piwowara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Z tym zacieraniem w rzadszym zacierze to kurcze bym uważał. Zazwyczaj zacieram w około 15 litrów ( na raczej standardowy zasyp na 12 - 13 Blg ) . Raz spróbowałem w 20 litrach i potem miałem problemy z uzyskaniem odpowiedniego Blg ze względu na to , że prawie 5 litrów mniej poszło do wysładzania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Zacieranie gęstego zacieru, jakkolwiek trudniejsze (łatwiej przypalić) u mnie dawało lepszą wydajność. Przy mniejszej objętości początkowej można dłużej wysładzać, a poza tym enzymy zacieru są mniej rozcieńczone. Oczywiście w żadną stronę nie można przesadzić, ale lepiej już zacierać zbyt gęsty zacier i wydłużyć wysładzania niż zacierać rzadki i pozostawić w młócie dużo cukrów (lub odparowywać wodę którą się niepotrzebnie wlało) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek Opublikowano 4 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Jak słusznie zauważył grzechu_k, otrzymałeś więcej brzeczki niż w przepisie, więc będzie ona trochę słabsza. Jeśli brzeczka dopiero się schładza do końca, to oznacza że (prawdopodobnie) mierzyłeś BLG w cieplejszej brzeczce niż 20 stopni w których wyskalowany jest aerometr. Różnica temperatur przekłada się na różnicę gęstości płynu. Poczekaj aż ostygnie do 20 stopni i zmierz ponownie - prawdopodobnie uzyskasz wyższy wynik. próbkę pobrałem do menzurki w którą włożyłem termometr i pod kran z zimną wodą aż spadnie do 20st. dlatego uważam wynik 9.5 BLG za raczej ostateczny. Następną warkę (Dunkel Weizena) będę wysładzać i kontrolować w fermentorze do którego jest filtrowany zacier alby blg było mniej więcej równe temu jakie wyjść powinno po chmieleniu zobaczymy co wyjdzie. Nie będę wysładzać do 28litrów tylko do 25/26l i zobaczymy jak wyjdzie następna warka. Dzięki wszystkim za szybkie i rzeczowe odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 (edytowane) Tylko pytanie czy to była próbka przed czy po gotowaniu? Bo to dość istotne. Po gotowaniu z racji odparowania wody ekstrakt końcowy wzrośnie. I czy mierzyłeś przed gotowaniem, i ile ewentualnie ci wyszło? Edytowane 4 Listopada 2011 przez Marmur Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek Opublikowano 4 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Tylko pytanie czy to była próbka przed czy po gotowaniu? Bo to dość istotne. Po gotowaniu z racji odparowania wody ekstrakt końcowy wzrośnie. I czy mierzyłeś przed gotowaniem, i ile ewentualnie ci wyszło? Właśnie nie mierzyłem przed gotowaniem a pobrana próbka jest próbką po chmieleniu i schłodzeniu do temp. 20st Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Przeliczyłem i wyszło mi, że miałeś 57% wydajności. Szału nie ma, ale dramatu też nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Jak na pierwsze zacieranie to jak kolega powiedział, dramatu nie ma. Wyjdzie może trochę za lekkie jak na styl ale nie ma co się przejmować. Najpewniej będzie to i tak najsmaczniejsze piwo które w życiu wypijesz . Ja swoje pierwsze Pale Ale też spieprzyłem (choć w drugą stronę było za mocne i za mało nachmielone) ale jednak pierwsze piwo uwarzone własnymi rękoma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek Opublikowano 4 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Przeliczyłem i wyszło mi, że miałeś 57% wydajności. Szału nie ma, ale dramatu też nie. No właśnie szału nie ma.... a przy Grodziskim miałem już 66% wydajności a teraz taki spadek...... no trudno jakoś będę musiał z tym żyć he he Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Ustabilizuje się z czasem jak dojdziesz do wprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafek00 Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 Ustabilizuje się z czasem jak dojdziesz do wprawy. Pytanie laika - jaka powinna być średnia wydajność w domowym browarze by powiedzieć że jest dobrze ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 70% plus minus pare procent, przy dobrze rozluźnionym słodzie, drobnym śrutowaniu i dobrym wysładzaniu ponad 75% też można osiągnąć, wydajność sama w sobie nie jest najważniejsza, ważna jest przewidywalność browaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechu_k Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 (edytowane) Jeśli będzie Ci wychodziła trochę mniejsza wydajność niż u innych to po prostu dosypiesz 300 czy 500g słodu więcej. Tak jak pisał skybert najważniejsza jest przewidywalność. Edytowane 5 Listopada 2011 przez grzechu_k Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 (edytowane) Ustabilizuje się z czasem jak dojdziesz do wprawy. Pytanie laika - jaka powinna być średnia wydajność w domowym browarze by powiedzieć że jest dobrze ? Ja przyjmuję że z 1 kg słodu wychodzi dobre 5l 12-13 blg Edytowane 5 Listopada 2011 przez anteks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 Ustabilizuje się z czasem jak dojdziesz do wprawy. Pytanie laika - jaka powinna być średnia wydajność w domowym browarze by powiedzieć że jest dobrze ? Ja przyjmuję że z 1 kg słodu wychodzi dobre 5l 12-13 blg I tutaj niebezpiecznie zbliżamy się do definicji "dobrego piwowara" czyli 4 kg słodu = 20 litrów 12 blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 I tutaj niebezpiecznie zbliżamy się do definicji "dobrego piwowara" czyli 4 kg słodu = 20 litrów 12 blg Powiem że mi "tita" komu z ilu wychodzi piwa.Mi tak zazwyczaj wychodzi, a nawet więcej. Na dyskusję o dobrych piwowarach nie dam się wciągnąć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się