Artur Opublikowano 7 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 Cześć. Jestem nowy na forum i jest to mój pierwszy wątek. Chciałbym prosić o małą radę. Podczas butelkowania swojej pierwszej warki piwa ( Brewkit Coopers - Australian Pale Ale ) a dokładniej podczas dodawania 4g glukozy, piwo zaczyna reagować tak gwałtownie ,że nie jestem w stanie zakapslować go ,bez rozlania. Blg początkowe wynosiło 10,5, fermentacja trwała 5dni. W 5 dniu piwo jeszcze pracowało, tzn zabulgotało raz na 3-4 min. Blg końcowe ( 5 dzień -1,5blg). Jak narazie zabutelkowałem połowę nastawu 20 butelek. I teraz nie wiem czy butelkować następną kratę czy zostawić te 20L jeszcze na 2 dni ,żeby fermentacja ( bulgotanie ) całkowicie ustało. Boję się trochę że wystrzelą mi butelki , albo dojdzie do jakiegoś zakarzenia. Piwo ma lekko kwaśny posmak , ale czytałem na forum że przy brewkitach to normalne i należy poczekać . Dodam jeszcze że wszystko , cały sprzęt jaki posiadam był dezynfekowany wrzątkiem oraz pirosiarczynem sodu w stężeniu 25g na 1l wody. Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję. Pozdrawiam Artur ( Bydgoszcz ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 7 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 Cześć. Syp glukozę do pustych butelek i potem napełniaj je piwem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 7 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 Dzięki za szybko odpowiedz. Zaraz spróbuje i napisze jak poszło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 7 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 Albo jak normalni ludzie - rozpuść cukier w wodzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas Opublikowano 7 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 Hej, witaj na forum, Rozpuść cukier w wodzie i dodaj do brzeczki jak radzi Zgoda. Zaoszczedzisz i czasu i nerwów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 7 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 Witam ponownie. Tym razem zrobiłem jak radził bielok i rzeczywiście pomogło. Lekka pianka , która po chwili (1,2 min ) opadała i można było dopełnić butelki do końca. Poszło elegancko. Następnym razem spróbuję rozpuścić cukier w wodzie . Dzięki za pomoc. Dzisiaj zaczynam warzyć 2 warkę. Tym razem będzie to brewkit Coopers -Dark Ale. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 7 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 Dodał bym jeszcze rurkę z zaworkiem grawitacyjnym. Używam od drugiej warki i prawie 0 pienienia się. Można bez problemu nalać butelkę bez dolewania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1024 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 tylko przelej piwo do kolejnego pojemnika i dopiero dodaj cukru Normalni ludzie wiedzą że lepiej nie mieszać pojemnikiem na cichej, osad nie musi koniecznie iść do butelek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 7 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2011 Abo cukier do butelek i schłodź piwo do 8-1°C i się nie będzie pieniło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2011 W 5 dniu piwo jeszcze pracowało, tzn zabulgotało raz na 3-4 min. Blg końcowe ( 5 dzień -1,5blg) To dla mnie trochę podejrzane.. Dla świętego spokoju przeprowadziłbym kalibrację balingometru. Nie ma co się spieszyć bo granaty są mało zabawne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateos Opublikowano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2011 W 5 dniu piwo jeszcze pracowało' date=' tzn zabulgotało raz na 3-4 min. Blg końcowe ( 5 dzień -1,5blg)[/quote']To dla mnie trochę podejrzane.. Dla świętego spokoju przeprowadziłbym kalibrację balingometru. Nie ma co się spieszyć bo granaty są mało zabawne Pytanie jeszcze w jakiej temp. był ten pomiar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 9 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Temperatura w jakiej był robiony pomiar to 21,5C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się