Wiklina, Pils

[jacer]

piana: głośne syknięcie, piana średniobąblowa, nierównomierna, opadła do cienkiej warstwy z dziurą, lekko oblepia szkło,

kolor: słomkowy, lekko zamglone,

zapach: lekkie zdziwienie, bo pachnie kolendrą,

smak: mocna goryczka, ściągająca, goryczka przysłania wszystko, mało szlachetna, bardziej z tych tępych, wytrawne, czyste w smaku,

wysycenie: trochę za duże.

 

Ogólnie piwo pijalne, zmiejszyłbym surowiec do refermentacji, dał mniej chmielu (jaki to był chmiel?), i przedłużył cichą, bo na dnie butelki sporo brzydkiego osadu.

[slotish]

piana: głośne syknięcie, piana średniobąblowa, nierównomierna, opadła do cienkiej warstwy z dziurą, lekko oblepia szkło,

kolor: słomkowy, lekko zamglone,

zapach: lekkie zdziwienie, bo pachnie kolendrą,

smak: mocna goryczka, ściągająca, goryczka przysłania wszystko, mało szlachetna, bardziej z tych tępych, wytrawne, czyste w smaku,

wysycenie: trochę za duże.

 

Ogólnie piwo pijalne, zmiejszyłbym surowiec do refermentacji, dał mniej chmielu (jaki to był chmiel?), i przedłużył cichą, bo na dnie butelki sporo brzydkiego osadu.

 

Hej

Dzięki za ocenę. Na goryczke dałem Marynke z Saazem a na aromat i smak tylko Saaz. Istotnie goryczka kiepska - ale kolendry nie dawałem

 

Pozdrawiam