Pierre Celis Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Weizenbock, Browarmia – WeizenbockEkstrakt nieznany, alkohol 7,6% Pochodzenie gwiazdy dzisiejszego wieczoru jest mocno skomplikowane. Piwo sprzedawane jest pod szyldem warszawskiego browaru restauracyjnego BrowArmia, ale na pewno nie zostało w nim uwarzone. Jeśli nie tam, to gdzie? Najprawdopodobniej w niemieckim browarze Ladenburger. Czyli BrowArmia poza prowadzeniem własnego biznesu, wchodzi troszkę w warzenie kontraktowe albo po prostu sprzedaje cudze piwa pod swoją marką, by sobie zwiększyć obroty. Nie widzę w tym nic złego, w końcu to prywatny biznes i ma przynosić zyski. Byle tylko piwo było smaczne. Weizenbock z Niemiec, czyli z ojczyzny tego stylu, ma nawet szansę być lepszym. Zobaczymy. Wygląd: Kolor jasno pomarańczowy, nieco zbyt jasny jak na ten styl. Mętne jak należy. Piana nietrwała w kolorze złamanej bieli.Aromat: banany, goździki, lekko alkoholowe.Wysycenie: bardzo wysokie, część piwa opuściła butelkę zaraz po otwarciu.Smak: słodkie na sposób cukrowy, ale też lekko kwaskowate. Goryczka śladowa, właściwa.Odczucie w ustach: musujące, pełne, ale nie zaklejające. Nie tak orzeźwiające jak piwo pszeniczne, ale też nie tak ciężkie jak rasowy koźlak.Wrażenie ogólne: Przeciętne piwo pszeniczne, na pewno nie weizenbock. Żadnych aromatów koźlakowych (chlebowe, słodowe, ciemne owoce, melanoidy) tutaj nie znajdziecie. Jest za to ogrom bananów i goździków oraz całkiem nieźle wkomponowana potężna dawka alkoholu (7,6%). Piwo ma też niestety wady – jest przegazowane i płaskie, niezbyt udane w smaku.Ocena: 5/10 Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się