znudzony Opublikowano 30 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 Panowie Wstawilem brewkit cerveza 1.7kg +1.7kg ekstrat slodowy pszeniczny, 21 litrow wody. Wyszlo jakies 13blg (spodziewalem sie duzo mniej) po 7dniach piwo juz nie pracuje, spadlo do 3blg o ile sprzet nie przeklamuje. Smak piwa slabiutki, a zarazem wydaje sie metne...nic nie plywa ale nie jest przezroczyste. Wiedzialem ze moze wyjsc slabsze w smaku, ale licze ze jednak po 2miechach bedzie duzo lepsze.. Pytanie brzmi: Rozlac do butelek i czekac na cud, czy tez przelac na cicha? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepo Opublikowano 30 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 Mętne? a czego oczekiwałeś dodając ekstrakt pszeniczny?? (poza podbiciem blg) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
znudzony Opublikowano 30 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 wlasnie podbicia blg i troszke mocniejszego koloru+smaku. metnosci nie bralem po uwage piwo przelane na cicha...od stoji troche i butelka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepo Opublikowano 30 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 (edytowane) pszeniczniaki są z natury mętne.... było dodać zwykły jasny ekstrakt... nie zakłócił by 'meksykańskiej' nuty pszenica jednak nie oznacza, że piwo będzie zawsze takie mętne, mgliste.... jak postoi (a obawiam się że nie bardzo.... ale to już inny temat ) możesz uzyskać kryształek Edytowane 30 Maja 2012 przez pepo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 30 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 Robiłem pszeniczne Coopersa i dodałem ekstrakt pszeniczny. Piwo było idealnie klarowne... Mglistość powinna zniknąć na cichej albo w butelce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yachopies Opublikowano 31 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2012 Piwo jasne=jasny ekstrakt, piwo ciemne=ciemny ekstrakt, piwo pszeniczne=ekstrakt pszeniczny - Ekstrakt bursztynowy dla np. IPA. W przyszłości sprawdź jeszcze kolor ekstraktu i brew-kitka (EBC) Jeśli się pokrywają, znaczy się będzie ok. No chyba, że chce się stworzyć chimerę... ale o efektach to może wypowiadać się ktoś bardziej doświadczony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 2 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 (edytowane) Piwo jasne=jasny ekstrakt, piwo ciemne=ciemny ekstrakt, piwo pszeniczne=ekstrakt pszeniczny - Ekstrakt bursztynowy dla np. IPA. W przyszłości sprawdź jeszcze kolor ekstraktu i brew-kitka (EBC) Jeśli się pokrywają, znaczy się będzie ok. No chyba, że chce się stworzyć chimerę... ale o efektach to może wypowiadać się ktoś bardziej doświadczony. Jeśli zrozumiałem to sugerujesz użycie ciemnego ekstraktu do brew kita z ciemnym piwem - tak ? Właśnie powinno się zawsze dodawać ekstrakt jasny - bo - brew kit ma już odpowiedni kolor na wyjściową ilość piwa. Dodawanie ciemnych ekstraktów do brew kita np Dark Ale może właśnie stworzyć chimerę... piwo a'la Stout (pociemnienie barwy piwa, dodatkowe palone posmaki itp). Edytowane 2 Czerwca 2012 przez coelian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenickie Opublikowano 2 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 (edytowane) Jeśli zrozumiałem to sugerujesz użycie ciemnego ekstraktu do brew kita z ciemnym piwem - tak ? Właśnie powinno się zawsze dodawać ekstrakt jasny - bo - brew kit ma już odpowiedni kolor na wyjściową ilość piwa. Dodawanie ciemnych ekstraktów do brew kita np Dark Ale może właśnie stworzyć chimerę... piwo a'la Stout (pociemnienie barwy piwa, dodatkowe palone posmaki itp). A co z pszeniczniakami ? Do brew-kitu pszenicznego pszenica czy raczej jasny/ciemny? Pozatym skoro piszesz że do brew-kitu z ciemnym piwem dawać jasny to kiedy i do czego stosować ciemny? Miałem ostatnio dylemat jaki ekstrakt wziąść do bk pszenicznego od WES'a, wziąłem pszeniczny bo widziałem już gdzieś takie zestawy, ale ciekaw jestem co bym uzyskał stosując ekstrakt ciemny lub jasny... Edytowane 2 Czerwca 2012 przez kenickie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 3 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2012 A co z pszeniczniakami ? Do brew-kitu pszenicznego pszenica czy raczej jasny/ciemny? Pozatym skoro piszesz że do brew-kitu z ciemnym piwem dawać jasny to kiedy i do czego stosować ciemny? Miałem ostatnio dylemat jaki ekstrakt wziąść do bk pszenicznego od WES'a, wziąłem pszeniczny bo widziałem już gdzieś takie zestawy, ale ciekaw jestem co bym uzyskał stosując ekstrakt ciemny lub jasny... Coopers do swojej pszenicy sugeruje użycie ekstraktu jasnego - ja dałem pszeniczny by piwo wyszło bardziej pszeniczne - ale nie udało się to tak do końca - http://www.piwo.org/topic/4632-brew-kit-nachmielony-ekstrakt-gatunki-i-smak-porownanie/?do=findComment&comment=104177 Ciemne lub bursztynowe (pół ciemne) ekstrakty stosujemy robiąc piwo ciemne/bursztynowe z samych tylko ekstraktów - (zamiast zacierania słodu) i chmieląc normalnie - szyszkami lub granulatem. http://www.wiki.piwo.org/Warzę_z_ekstraktów_słodowych Jeśli do bk pszenicznego dasz ciemny ekstrakt to zrobisz... ciemne pszeniczne z bre-kita Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yachopies Opublikowano 5 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2012 Coelian, czy to w takim razie znaczy, że kombinować można na dowolną ilość sposobów? Wydawało mi się logiczne, że porównując kolor ekstraktu a piwa na jakie się decydujemy EBC powinno być zarówno w jednym jak i w drugim surowcu w odpowiednich widełkach a przynajmniej mieć zbliżone wartości? W tej chwili na burzliwej mam Real Ale(20-23EBC) wraz z Wesem jasnym (30-60EBC) Czy wyjdzie z tego bursztynek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
znudzony Opublikowano 5 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2012 Panowie...piwo w butlach 0.75 jakies 6g cukru ...48h juz stoja cukier juz zjedzony...a gazu nie ma ledwo coczuc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 5 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2012 Coelian, czy to w takim razie znaczy, że kombinować można na dowolną ilość sposobów? Wydawało mi się logiczne, że porównując kolor ekstraktu a piwa na jakie się decydujemy EBC powinno być zarówno w jednym jak i w drugim surowcu w odpowiednich widełkach a przynajmniej mieć zbliżone wartości? W tej chwili na burzliwej mam Real Ale(20-23EBC) wraz z Wesem jasnym (30-60EBC) Czy wyjdzie z tego bursztynek? Kombinować możesz jak chcesz ale by wyszło piwo takie jak producent brew-kita obiecuje powinieneś stosować się do jego instrukcji. Ekstrakty WESa są zdaje się troszkę ciemniejsze od tych Coopersa ale nie powinieneś się tym zbytnio przejmować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borek Opublikowano 5 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2012 coelian ma w 100% rację. Ekstrakt chmielony jest już zrobiony pod odpowiedni kolor bez żadnych dodatków (sama woda + cukier/glukoza) więc dodając zamiast cukru lub glukozy ekstrakt należy dodać jasny. Sam robiłem Mexican Cerveza dodając jasny ekstrakt Coopersa w syropie (1,7kg) a potem do refermentacji 200g ekstraktu Muntonsa w proszku. Piwko wyszło jasne, takie w stylu żubra, warki itp. Z kolei do Sparkling Ale od Coopersa dodałem ekstrakt Coopers Amber w syropie (1,7kg) oraz 500g ciemnego ekstraktu Muntonsa w proszku (producent zaleca dokładnie dodatnie syropu 1,7kg JASNEGO + 500g ekstraktu słodowego w proszku JASNEGO + 500 gram glukozy, ale ja już glukozę pominąłem) i potem ciemny ekstrakt Muntonsa w proszku do refermentacji (200g). Uzyskałem dokładnie to, co chciałem, czyli ciemnijesze niż powinno (wg. producenta) być piwko. Tak między nami mówiąc kolor miało śliczny i dużo lepszy niż wg. przepisu Coopersa PS. A po Mexican Cerveza za wiele się nie spodziewaj. Ot... takie leciutkie piwko. Nic specjalnego np. w przeciwieństwie do tego Sparkling Ale. Trzeba je mocno zmrozić przed wypiciem. Dodatkowo przez pierwsze 2-3 tygodnie od rozlania do butelek ma (jak już ktoś gdzieś pisał tu na forum) odrzucający zapach, który z czasem zanika - także się nie zdziw z poczatku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 5 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2012 (edytowane) coelian ma w 100% rację. ha HA HA ! Może zrobię sobie koszulkę z takim napisem A co do "spodziewania się" po piwach Coopersa plecam porównanie: http://www.piwo.org/...mak-porownanie/ Edytowane 5 Czerwca 2012 przez coelian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pershi Opublikowano 6 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 Panowie...piwo w butlach 0.75 jakies 6g cukru ...48h juz stoja cukier juz zjedzony...a gazu nie ma ledwo coczuc. 48 godzin na nagazowanie to mało. Dobrze jest odczekać miesiąc. A po trzech miesiącach to dopiero piwo smakuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
znudzony Opublikowano 6 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 48 godzin na nagazowanie to mało. Dobrze jest odczekać miesiąc. A po trzech miesiącach to dopiero piwo smakuje. zgadzam sie oczywiscie.ale w przypadku mojego poprzedniego piwa, po tej ilosci czasu gazu bylo sporo...np w petach cala butelka stawala sie twarda..a tu niestety nadal slabiutko. nie chce dosypywac cukru bo boje sie granatow. Gabe 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pershi Opublikowano 6 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 Moje piwa raczej długo nabierały gazu. Od niedzieli mam zabutelkowane piwo (zacierne) i to co nalałem do butelki po coli jest jeszcze do ściśnięcia. Identyczne piwo z tą samą ilością cukru do refermentacji, po miesiącu leżakowanie w piwnicy jest już nagazowane(polimerowa butelka jest twarda jak kamień). Przy poprzednim butelkowaniu Kolega użył tyle samo surowca do refermentacji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
znudzony Opublikowano 9 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 (edytowane) Moje piwa raczej długo nabierały gazu. Od niedzieli mam zabutelkowane piwo (zacierne) i to co nalałem do butelki po coli jest jeszcze do ściśnięcia. Identyczne piwo z tą samą ilością cukru do refermentacji, po miesiącu leżakowanie w piwnicy jest już nagazowane(polimerowa butelka jest twarda jak kamień). Przy poprzednim butelkowaniu Kolega użył tyle samo surowca do refermentacji? oczywiscie, ta sama miarka ta sama ilosc surki i butelki. juz powoli zaczyna twardniec wszystko... Edytowane 9 Czerwca 2012 przez znudzony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
znudzony Opublikowano 9 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 otworzyem pierwsze piwo malutkie 0.5l piana bialusia szybko niknie, gaz jak sie pije to sporo czuc go tylko delikatny jest:) zapach dziwny, posmak hmmm ale calosc to moge ocenic na 8/10 bardzo dobre o dziwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się