Makaron Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Czasami potrzebny nam jest nam chmiel, ktorego gotowac nie bedziemy, zatem przydaloby sie go troche odkazic, by nie przeniesc czegos z powierzchni chmielu do piwa. Do chmielenia na zimno, czy poznego chmielenia aromatycznego w 80°C. Obilo mi sie o uszy, ze wklada sie chmiel na kilkanascie sekund do mikrofalowki. Czy moze ktos wie cos na ten temat cos wiecej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 A czy jest taka konieczność? Inaczej - czy są potwierdzone informacje, że chmielenie na zimno może być przyczyną infekcji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Ludzie nie przesadzajmy z tą sterylnością. Z tego się tylko alergie biorą. A tak serio, to chmiel ma silne właściwości bakteriostatyczne. Zaczęto go dodawać do piwa m.in. z tego właśnie powodu. Jeśli nie jest zapleśniały (a jeszcze takiego nie widziałem), to nie ma obaw. Zwłaszcza, że wrzucamy go do piwa, które już zawiera alkohol i nie jest tak bardzo podatne na infekcje. Myślę o chmieleniu na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 A czy jest taka konieczność? Inaczej - czy są potwierdzone informacje, że chmielenie na zimno może być przyczyną infekcji? Tak, obiło mi sie o uszy, żeby piwa chmielonego na zimno nie przechowywać długo. Zresztą i tak chmieli się ten sposób tylko gatunki do szybkiego zużycia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 A czy jest taka konieczność? Inaczej - czy są potwierdzone informacje' date=' że chmielenie na zimno może być przyczyną infekcji?[/quote']Tak, obiło mi sie o uszy, żeby piwa chmielonego na zimno nie przechowywać długo. Zresztą i tak chmieli się ten sposób tylko gatunki do szybkiego zużycia. Ale chyba dlatego, że aromaty dość szybko się ulotnią i całe chmielenie na zimno pójdzie jak krew w piach, a nie dlatego, że piwo się zepsuje. Nie twórzmy mitów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 Czasami potrzebny nam jest nam chmiel, ktorego gotowac nie bedziemy, zatem przydaloby sie go troche odkazic, by nie przeniesc czegos z powierzchni chmielu do piwa. Do chmielenia na zimno, czy poznego chmielenia aromatycznego w 80°C. Obilo mi sie o uszy, ze wklada sie chmiel na kilkanascie sekund do mikrofalowki. Czy moze ktos wie cos na ten temat cos wiecej? Ja bym użył lampy UV. Tu proponują alkohol: http://www.homebrewtalk.com/f13/dry-hopping-sanitary-81573/ a tu wodę w 180F http://www.homebrewtalk.com/f12/dry-hopping-question-88332/index2.html zresztą napisali też, że J.Palmer twierdzi, że nie sposób złapać infekcji od chmielu. A z nim nie sposób się spierać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się