Pierre Celis Opublikowano 28 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Przyznam się od razu, że piwo zapodziało mi się gdzieś w głębokich czeluściach lodówki i odnalazło się jakieś dwa tygodnie po terminie przydatności. Tak czy inaczej mam nadzieję, że dobremu niemieckiemu piwu przechowywanemu w chłodnym klimacie nic złego się stać nie mogło. St.Georgen Bräu Landbier Dunkel – monachijskie ciemneEkstrakt nieznany, alkohol 4,9% Wygląd: ciemnobrązowe, jeszcze przejrzyste, klarowne. Pięknie prezentuje się pod światło, ozdobione jaskrawo-pomarańczowymi refleksami. Piana jasnobeżowa, drobnoziarnista, średnioobfita, szybko się wprawdzie opada, ale pozostawia kożuszek ładnie ozdabiający szkło po każdym łyku. Aromat: średnio intensywny, słodowy, opiekany, chleba razowego, lekko przypalonego karmelu. Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale kojarzy mi się nieco z klasycznym Karmi. Wysycenie: umiarkowane, bardzo dobrze pasuje do ciemnego piwa. Smak: subtelny, słodowo-karmelowy, także bardzo delikatnie kwaskowaty. Na finiszu pojawia się bardzo fajna i intrygująca kwiatowa nuta chmielowa. Goryczka na poziomie średnim, krótka, przyjemna. Odczucie w ustach: lekkie, o średnio-niskiej pełni, ale nie można powiedzieć by było wodniste. Perliste wysycenie miło podszczypuje język, a całość ładnie zamyka przyjemna goryczka. Moim zdaniem jest to bardzo udana kompozycja. Wrażenie ogólne: Nieskomplikowane, smakowite, codzienne piwo. Wysoce pijalne, nie męczy, nie zakleja, nie upija zbyt szybko. Z wielką przyjemnością sięgałbym po nie częściej, gdyby tylko było lepiej dostępne i może ciutkę tańsze. Ocena: 7/10 Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się