Arkra Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Chciałbym wywołać dyskusję na temat wody używanej przez Was do zacierania. Ja stosuję głównie wodę z 5 litrowych pojemników: mineralna marki Ustronianka bądź Żywiec. Są również inne tanie wody źródlane o niewiadomym składzie i pochodzeniu. Spotkałem się z faktem iż pewien dystrybutor wody destylowanej pozyskiwał ją ze stawu znajdującego się na odludziu i zalecał ją do wszelkich zastosowań domowych. Raczej na własne źródło nieskazitelnej wody nie mamy co liczyć. Nie do końca na przykład jestem przekonany do stosowania kranówki przegotowanej bądź odstanej i przegotowanej. Niektórzy twierdzą iż można zastosować wodę deszczową uzyskaną we własnym zakresie poprzez zebranie jej na rozpiętej folii podczas deszczu. Nie wiem gdzie tak można zebrać wodę aby mieć chociaż cień pewności o braku w niej choćby kwasu siarkawego. Woda przefiltrowana za pomocą filtrów węglowych i osmotycznych traci na właściwościach smakowych. We wczesnym moim okresie działalności piwowarskiej zastosowałem wodę MAGNESIA ( duża zawartość Mg) o wybitnym składzie minerałów. Sama woda godna polecenia ale piwo na niej zrobione.....?. Tajemnicą poważnych browarów jest sama woda. Powinna zawierać mniej minerałów, więcej tlenu czy być Ph obojętna? Przecież woda H2O stanowi ok 95% zawartości piwa. Jakie są Wasze doświadczenia? Co używacie, że finalnie piwo wychodzi Wam bardzo dobre? Jakie są Wasze doświadczenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Tylko kranówka. Nie oglądałeś Kingsajzu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
banita12 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Spokojnie używaj wody z kranu i nie kombinuj Kranówa jest standaryzowana i wychodzi na niej dobre piwo. No chyba, że jest ohydna w smaku, ale nie sądzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkra Opublikowano 28 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Tylko kranówka. Nie oglądałeś Kingsajzu? No nie oto mi chodziło. Takiej kranówki już nie ma. Wysadzili ja w powietrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Raczej na własne źródło nieskazitelnej wody nie mamy co liczyć tu się nie zgodzę; przepływa koło mnie strumień, z którego zasilany jest zbiornik wodny zaopatrujący moje osiedle w wodę, zasadnicza różnica pomiędzy tymi dwoma "źródłami" wody to zawartość chloru. Kilka razy podczas awarii w sieci wodociągowej korzystałem z dobrodziejstw strumienia i żyję do dziś - nie jest może nieskazitelna, ale w naturze nie ma ideałów, a przynajmniej ja ich nie spotkałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkra Opublikowano 28 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Spokojnie używaj wody z kranu i nie kombinuj Kranówa jest standaryzowana i wychodzi na niej dobre piwo. No chyba, że jest ohydna w smaku, ale nie sądzę. Moja kranówka zawiera tyle dodatków, że po dwukrotnym gotowaniu niefiltrowanej wody kranowej w czajniku elektrycznym jest on biały!!!. Używam filtrów do wody bo zwykły rosół byłby jak barszcz ukraiński bez śmietany> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 (edytowane) Na herbatę też zbierasz deszczówkę? ps Gdzie Ty mieszkasz? Edytowane 28 Lutego 2013 przez anteks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Na herbatę też zbierasz deszczówkę? deszczówka jest passe - za dużo zanieczyszczeń i za miękka herbatka kiepsko naciąga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
banita12 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 W takim razie masz bardzo dobrą wodę do piw ciemnych. Do jasnych a szczególnie lagerów musisz ją zmiękczać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkra Opublikowano 28 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Na herbatę też zbierasz deszczówkę? ps Gdzie Ty mieszkasz? Bez komentarza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkra Opublikowano 28 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Rozumiem, że większość uczestników dyskusji optuje za kranówką? Nie interesuja nie koszty tylko jakość. Może są inne ( po za parzeniem herbaty) racje aby stosować wodę z kranu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 tak kranówa, ale moja jest dobra - jestem na początku "szlaku wodnego", ale jest bardzo miękka sam początek skali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Witam Parę prawd i mitów o wodzie w Polsce http://odkrywcy.pl/kat,111396,page,2,title,Woda-z-kranu-lepsza-od-butelkowanej,wid,14447474,wiadomosc.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkra Opublikowano 28 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 tak kranówa, ale moja jest dobra - jestem na początku "szlaku wodnego", ale jest bardzo miękka sam początek skali No to szczęśiwy jesteś. Ja niestety muszę się zmagać z żelazem i wapniem. Po chlorowaniu mojej wody nic nie czuć ale bez moich filtrów to bym nic niemógł normalnie zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkra Opublikowano 28 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Witam Parę prawd i mitów o wodzie w Polsce http://odkrywcy.pl/k...,wiadomosc.html No coś w tym jest. Kto odważyłby się u nas w Polsce pić wodę bezpośrednio z kranu. Ku mojemu zdziwieniu jak byłem w Szwecji, Danii i Niemczech oni pija wodę z kranu. I faktycznie jest super. U nas w latach 70 też była taka woda. Ale to historia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Witam Często piję wodę z kranu i żyję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korko_czong Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 (edytowane) Arkra: Wiesz jakie masz parametry? Jakie stężenie poszczególnych związków? Woda z ujęcia powierzchniowego czy wgłębnego? Jak czajnik jest biały po gotowaniu i cały w kamieniu to niekoniecznie świadczy o tym, że w wodzie jest syf. Wręcz przeciwnie, to tylko związki wapnia i magnezu. Tylko destylowana woda nie zostawia osadu, no ale zdrowa to ona nie jest. Ogólnie co do wody zasada jest taka - jak wychodzi dobra herbata, to nie ma co kombinować tylko warzyć na kranówce. Edytowane 28 Lutego 2013 przez korko_czong Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Co do standardów wody w Niemczech to w czasie jednej z ostatnich powodzi w Polsce nie wolno było się kąpać w morzu natomiast pare metrów dalej po stronie niemieckiej zakaz nie obowiązywał. Z tego co wiem z woda pitną jest podobnie .Naprwadę mamy dobrą wodę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korko_czong Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 (edytowane) Witam Parę prawd i mitów o wodzie w Polsce http://odkrywcy.pl/k...,wiadomosc.html No coś w tym jest. Kto odważyłby się u nas w Polsce pić wodę bezpośrednio z kranu. Ku mojemu zdziwieniu jak byłem w Szwecji, Danii i Niemczech oni pija wodę z kranu. I faktycznie jest super. U nas w latach 70 też była taka woda. Ale to historia. Skłaniałbym się raczej ku temu że jest odwrotnie. Poza tym świadomość konsumentów z roku na rok wzrasta i ludzie coraz chętniej zamiast przepłacać za wodę butelkowaną sięgają po wodę z kranu. Edytowane 28 Lutego 2013 przez korko_czong Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkra Opublikowano 28 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Arkra: Wiesz jakie masz parametry? Jakie stężenie poszczególnych związków? Woda z ujęcia powierzchniowego czy wgłębnego? Jak czajnik jest biały po gotowaniu i cały w kamieniu to niekoniecznie świadczy o tym, że w wodzie jest syf. Wręcz przeciwnie, to tylko związki wapnia i magnezu. Tylko destylowana woda nie zostawia osadu, no ale zdrowa to ona nie jest. Ogólnie co do wody zasada jest taka - jak wychodzi dobra herbata, to nie ma co kombinować tylko warzyć na kranówce. Dzięki to już konkret. Chociaż z mojego powierzchniowego ujęcia mam zapewnienie gminy o tym iż woda jest bezpieczna ( cokolwiek to znaczy) po prostu muszę spróbować uwarzyć na tej wodzie jedna warkę i zobaczyć jak wyszło. To chyba jedyny sposób aby przekonać się na kranówkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afghan Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Jakiś czas temu natrafiłem na artykuł o wodzie butelkowanej. Pisało tam, jakie normy musi spełniać i że woda kranowa w Polsce jest na takim poziomie jakości, że może być śmiało butelkowana i sprzedawana. Co podobno niektóre firmy robią. U mnie kranówka jest dobra, piję ją i nic mi nie jest. Może jest trochę za twarda, ale tak jak pisał banita12 wydaje mi się, że ciemne piwa wychodzą lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkra Opublikowano 28 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Jakiś czas temu natrafiłem na artykuł o wodzie butelkowanej. Pisało tam, jakie normy musi spełniać i że woda kranowa w Polsce jest na takim poziomie jakości, że może być śmiało butelkowana i sprzedawana. Co podobno niektóre firmy robią. U mnie kranówka jest dobra, piję ją i nic mi nie jest. Może jest trochę za twarda, ale tak jak pisał banita12 wydaje mi się, że ciemne piwa wychodzą lepiej. Niestety jak wypije moją wodę z kranu to mam potem smak w ustach jakbym zjadł gwóźdź. Może to moje subiektywne odczucie ale tak mam. PO przefiltrowaniu moja woda nabiera troche wyrazu i nie jest tak "plastikowa". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korko_czong Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Z ujęcia powierzchniowego i masz żelazo? Mało prawdopodobne. No chyba że w wodociągu panują warunki beztlenowe i następuje redukcja osadów do wody i wtórne zanieczyszczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afghan Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Hmm. Ze względu na to, że mam trochę przy twardą wodę, przymierzam się do próby mieszania kranówki z demineralizowaną w stosunku pół na pół przy piwach jasnych. Może spróbuj tego u siebie? Można sobie też zakupić filtr RO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkra Opublikowano 28 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Z ujęcia powierzchniowego i masz żelazo? Mało prawdopodobne. No chyba że w wodociągu panują warunki beztlenowe i następuje redukcja osadów do wody i wtórne zanieczyszczenie. Nie wiem kolego co jest u mnie grane. Tak jak opisałem wczesniej. Na razie mogę tylko spróbować jedną warkę zrobić na wodzie z kranu. Co wyjdzie to opiszę. Może nie jest tak żle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się