Skocz do zawartości

Czy z tego piwa coś będzie ? IRA


Rekomendowane odpowiedzi

Warzę dziś IRA 13°Blg , pierwsza przerwa 65°C 30 min, druga 72* 20 min

Po pierwszej przerwie dość opornie mi się grzało do 72* bo co ruszyłem mieszadłem temp spadała, jak już w końcu doszła do 72 , zamknąłem gar kołdra koc i czekam 20 min, po tym czasie otwieram wkładam termometr a tam Zonk :monster: 76°C. Próba jodowa niby pozytywna zabarwia, ale nie zabarwia się momentalnie na jasno tylko na lekki brąz po chwilce żółty jak poruszyć talerzykiem kolor zanika. Wysłodziłem 25L brzeczki 12°Blg więc jakieś cukry są.

Tylko chodzi mi o tę przerwę w 76°C ? Nie ubiło mi to enzymów lub jakoś inaczej przerobiło i czy będzie coś z tego piwa ?

W przepisie mam aby po przerwach zagrzać do 75°C a ja tę temp przekroczyłem już w przerwie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas pierwszej przerwy oraz podczas podgrzewania prawdopodobnie enzymy rozłożyły całą lub prawie całą skrobię. Pomiar 76°C wyszedł Ci po wymieszaniu całości? Może miałeś miejscowe przegrzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włożyłem termometr i troszkę i tyle mi nabiło lekko zakręciłem termometrem ale łyżką nie mieszałem. Widzę, że będę musiał się zaopatrzyć się w termometr elektroniczny z sondą.

A druga kwestia to fermentacja mam drożdże Ale 514 , fermentują od 17 do 30°C w pokoju mam 21-22°C jak będzie cieplej na dworze to i może mi się podnieść w pokoju może do 23 a nawet do 24 , i pytanie czy trzymać to w domu czy może wynieść do piwnicy tam pewnie będzie ok 20, a może mniej.

Edytowane przez Zbynek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termometr elektroniczny jest wygodny ponieważ pomiar dokonywany jest dużo szybciej niż alkoholowym.

Natomiast w tym przypadku nie jest istotny rodzaj użytego termometru tylko to, że (szczególnie w przypadku dłuższego nie mieszania zacieru) rozkład temperatury w całym kotle zaciernym może być różny.

Ważne jest by zawsze mierzyć temperaturę w tym samym miejscu kotła zaciernego oraz dobrze jest zamieszać zacier przed pomiarem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termometr elektroniczny jest wygodny ponieważ pomiar dokonywany jest dużo szybciej niż alkoholowym..

Ja mam elektroniczny ikea i alkoholowy labolatoryjny i uważam ze elektronik to porażka, strasznie skacze i późno reaguje na zmiany temp. Polecam alkoholowy tyle ze DOBRY :) kosz identyczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie stresy to u mnie standard :-) Jeśli mieszam, temperatura prawie nie rośnie. Zostawię na chwilę i zaczyna się thriller...

 

Chyba trzeba się przyzwyczaić i pamiętać jak długo grzeje się sama woda. Miejscowe przegrzania być muszą, niewiele się różnią od wlania wrzątku, a wydajność prawdę ci powie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam alkoholowy tyle ze DOBRY :) kosz identyczny :)

 

Zgadzam się.

Też mam elektroniczny z Ikea i alkoholowy kupiony w BA (chyna Alle France, czy jakoś tak).

Wniosek po testach obydwu:

alholowy zaniża temp. o 1 stopień

elektroniczny zawyża temp. o 1 stopień :)

 

Generalnie jeżeli elektroniczny posiada zaizolowaną sondę i jest wystarczająco często testowany wtedy idealnie nadaję się wtedy kiedy chcemy zrobić szybki pomiar.

Do normalnych pomiarów polecam jednak alkoholowy (nie ma problemu żeby był cały czas w zacierze wtedy pomiar jest dużo szybszy)

 

 

 

OK tylko co z tym piwem po zaistniałej sytuacji ? Wcześniej po zakończeniu przerwy miałem taką samą temp jak na początku ew o 1°C mniej

 

 

 

 

Zbynek, spokojnie.

W trakcie podgrzewania enzymy również działają. Jeżeli piszesz, że grzało się opornie to jest duża szansa, że zanim doszło w ogóle do 72°C to już przerobiło całą skrobię (a gdzie tam jeszcze nim się do 76°C podgrzało).

U mnie przy klasycznych zasypach (tzn. bez surowców niesłodowanych) często już po 40 min. próba jodowa wychodzi poprawnie.

 

Jak grzejesz? Gaz? Elektryka?

Jeżeli wyłączyłeś palnik przy 72 i tylko zaizolowałeś to nie mogło Ci raczej podnieść temperatury całości do 76.

Podejrzewam raczej jakiś miejscowy wzrost temperatury, który nie wpłynął na całość zacieru.

 

Fermentuj, degustuj i szykuj się do kolejnej warki.

Będzie Pan zadowolony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że będzie ok:) Zmierzę temp w piwnicy i zadecyduję, jedyne co mnie powstrzymuje od piwnicy to brud, kurz itp ale włożył bym fermentator do worka foliowego. Pierwszą dobę to na pewno bym trzymał w domu w 21-22°C więc drożdże by się rozbujały. Mogę trzymać cały czas w domu tylko czy taka temp nie wpłynie negatywnie na smak piwa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak grzejesz? Gaz? Elektryka?

Jeżeli wyłączyłeś palnik przy 72 i tylko zaizolowałeś to nie mogło Ci raczej podnieść temperatury całości do 76.

Podejrzewam raczej jakiś miejscowy wzrost temperatury, który nie wpłynął na całość zacieru.

Grzeję na gazie w trakcie grzania jak nie mieszam zacierem to temp w miarę rośnie ale jak troszkę mieszam to nie może się podnieść lub zaraz opada po zamieszaniu. Więc przestałem mieszać dociągnąłem do 73°C zamieszałem lekko, wyłączyłem gaz zamknąłem gar, kołdrą okryłem a po 20 min było 76°C podejrzewam, że się dogrzało jak przestałem mieszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dno gara jest przecież mocno nagrzane. Każdy gar ma swoją bezwładność. Nawet jak wyłączysz palnik to bez mieszania zacier dalej się będzie pogrzewał. Ją mam taką zasadę podczas zacierania, że jeśli palnik chodzi to nie spuszczam go z oka i mieszam bez przerwy. I polecam to wszystkim. Czujka oczywiście zanurzona cały czas.

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sam sobie odpowiedziałeś co jest przyczyną. W czasie grzania mieszaj, przecież chodzi o to by w całej objętości gara mieć tą samą temperaturę.

Ja grzeję w kociołku lidlowym, w czasie grzania cały czas mieszam, wyłączam grzałkę na 1-2 stopnie przed temperaturą docelową i cały czas mieszając czekam jeszcze z minutę, dwie aż temperatura się ustabilizuje, ewentualnie na chwileczkę włączając jeszcze grzałkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak chłopaki napisali.

Podgrzanie takiej ilości zacieru musi wymagać dużego nakładu energii (więc i czasu).

Jeżeli nie mieszasz, czyli nie wyrównujesz temperatury w objętości, to oszukujesz samego siebie :)

Nie mieszasz żeby szybciej termometr pokazał zadaną temperaturę, a tak naprawdę temperaturę tą masz tylko miejscowo.

Jak zamieszasz żeby wyrównać temperatura spada.

 

Tak jak napisał pepek. W trakcie grzania zalecam mieszać praktycznie cały czas. Oczywiście z wyczuciem żeby niepotrzebnie nie napowietrzać brzeczki.

Po wyłączeniu palnika (nie ważne czy gaz czy elektryk) również należy jeszcze chwilę pomieszać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko chodzi mi o tę przerwę w 76°C ? Nie ubiło mi to enzymów lub jakoś inaczej przerobiło i czy będzie coś z tego piwa ?

Spokojnie, w tej temperaturze zdezaktywowałeś tylko beta amylazy, alfa amylazy działają spokojnie do 80 C, także co miały zrobić w drugiej przerwie na pewno zrobiły. To co masz na koniec w 75 C to mash out, który tylko ułatwia filtrację, ale nie dezaktywuje alfa amylazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwko ładnie pracuje powinno coś z niego być. W pokoju mam obecnie 22°C ale może wzrosnąć, drożdże to Mauribrew Ale 514 pracują od 17 do 30°C Myślałem o wyniesieniu do piwnicy z tym że w jednej mam 16°C w drugiej 18 ale to chyba troszkę za mało, więc jednak zostawię w domu jak uważacie ?

Za tydzień warzę Pale Ale na US-05 one są od 15-24°C więc tę warkę już pewnie trzeba będzie wynieść do piwnicy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak za niska temperatura to dostaniesz piwo czyste, mało porządanych estrów, jak za duża temp. to za dużo fenoli.

Myślę, że 20-22°C będzie ok jak najbardziej. Browar to nie apteka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zeszlym tygodniu robilem moj nieszczesny 16 godzinny maraton warzac wlasnie pale ale, zadalem drozdze danstar nottimgham, 4 dni w temp 17 stopni daly zjazd z 13 blg do 3. w piatym blg rowniez wynosilo 3, wiec zlalem na cicha. obawiam sie tylko co moze oznaczac jajeczny zapach, ktory ujawnil sie drugiego dnia fermentacji burzliwej. pozniej oslabl. wertowalem forum i roznie z tym bywa. no coz, jak otworze fermentor za dwa tygodnie to sie okaze. szkoda by bylo wylac, bo nie liczac spedzonych godzin to akurat moje pierwsza zacierana warka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem właśnie sprawdzić temp w jednej piwnicy mam 19°C to nie będzie za mało ? Jak potrzymam w mieszkaniu w 22-23 mogę stracić znacznie na smaku , co dokładnie ? A co zyskać jak postawię w 19°C Obecnie na fermentatorze mam 25°C pracuje ładnie.

Edytowane przez Zbynek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wiadomo w piwnicy brudno kurz, musiałbym jakoś zabezpieczyć fermentator. Producent podaje od 17 do 30 więc spokojnie się mieszczę, co faktycznie mogę zyskać fermentując w 19°C a co stracić jeśli w 22-23°C

Ale jestem gotów zaraz to znieść do piwnicy.

Edytowane przez Zbynek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie patrz na temperaturę otoczenia, tylko na temperaturę fermentacji. Sam pisałeś wyżej, że masz na termometrze 25°C, a to już dość dużo, jak na ten szczep - piwo może mieć niepożądane posmaki, może bardziej po nim boleć głowa ;) Za niedługo i tak w mieszkaniu wzrośnie Ci temperatura na tyle, że pewnie będziesz musiał się wynieść z fermentacją do piwnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.