Skocz do zawartości

[piwolog] Książęce Jasne Ryżowe


Pierre Celis

Rekomendowane odpowiedzi

DSC_0780

Książęce Jasne Ryżowe
Ekstrakt 11%, alkohol 4,5%
Skład: woda, słód pilzeński, ryż biały, chmiele goryczkowe i aromatyczne.

Nowe piwo z serii Książęce jest dość, hm, odważne. Bo jak to? Sypać surowce niesłodowane (nieszlachetne) i się jeszcze tym chwalić? Pal licho, jak robi to browar nowofalowy (patrz: Oto Mata IPA od Pinty), ale duży koncern?

Co w ogóle daje nam ryż w zasypie? W smaku raczej próżno doszukiwać się ryżowych niuansów. Składnik ten ma w zasadzie dwa zadania – rozjaśnić nieco piwo i sprawić by było wytrawniejsze. Efekt finansowy też może być rozważany, ale to raczej przy flagowych produktach dużych koncernów, przy których ułamek grosza oszczędności kumuluje się ładnie po przemnożeniu przez ilość wyprodukowanych butelek. Jasne Ryżowe póki co jest piwem dość niszowym (jak na firmę, która je wypuściła).

Pytanie nasuwa mi się jedno – po kiego czorta sypać ryż do 11-tki? Przecież ona z założenia jest już lekka, a i kolor od samego słodu pilzeńskiego bardzo jasny. Co zatem chcieli osiągnąć piwowarzy z Kompanii Piwowarskiej? Nie mam pojęcia. Jeśli macie jakieś pomysły, proszę o komentarz.

Tymczasem otwieram butelkę…

Wygląd: kryształowo klarowne, kolor słomkowy, piana biała, średnio obfita, o grubej fakturze, całkiem trwała jak na koncerniaka, ale bez przesady.

Aromat: dość nikły, ale całkiem sympatyczny. Jest odrobina jasnego słodu, ale przede wszystkim ciekawa, orzeźwiająca trawiasto-cytrusowa, wręcz cytrynowa nuta. Czyżby sypnęli amerykańskiego chmielu?

Wysycenie: Wysokie – może być, choć trochę męczy.

Smak: cytrusowy (cytrynowy), lekko kwaskowaty, rześki. Goryczka niska, no może ciut powyżej niskiej.

Odczucie w ustach: lekkie, nawet bardzo, ocierające się o wodnistość. Wysokie wysycenie jeszcze podbija wytrawność.

Wrażenie ogólne: ciekawy, bardzo lekki lager o fajnym cytrusowym aromacie. Życzyłbym sobie więcej wszystkiego (no może poza bąbelkami) – aromatu, ciała, goryczki, ale od lekkiej 11-tki nie mam co za dużo wymagać. Moim zdaniem Jasne Ryżowe ma szansę wpasować się pomiędzy chemiczne radlery a głęboko odfermentowane i przez to mocne alkoholowo klasyczne jasne lagery. Ma z pewnością jakiś smak, jest naturalne i wysoce pijalne. Czego chcieć więcej w upalny dzień? Jeśli latem trafię na jakąś piwną pustynię, z pewnością będę szukać tego specjału.

Ocena: 6/10

Post Książęce Jasne Ryżowe pojawił się poraz pierwszy w Piwolog radzi ....



Wyświetl pełny artykuł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.