Skocz do zawartości

Wysoki Niski

Members
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wysoki Niski

  1. Skunksa chyba lubię Bardziej martwi mnie perspektywa uzyskania zapachów kanału i rozpuszczalnika... tego to się już chyba nie da lubić. Dzięki za porady. Dam znać co z tego wyszło gdy już popróbuję.
  2. Dzięki za info. Jeżeli pomiar BLG wskaże, że już czas na cichą to mogę od razu zlewać czy poczekać najpierw, aż drożdże opadną lub pomóc im w tym balkonem? Mnie też zmartwiła ta temperatura. Na początku fermentacji, gdy drożdże grzaly, było jeszcze cieplej. Będą od tego estry, prawda? Czy są jeszcze jakieś inne zagrożenia? Z następną warką wracam do piwnicy
  3. Czy degustatorzy zgłaszają się w ten sam sposób co piwowarzy?
  4. Takie zapytanie (?)... sugeruje, że Tobie nie bardzo. ... tym chętniej zobaczę kolejny filmik o Piwowarach - Twojej realizacji. Hihi, nie to miałem na myśli. Pytam czy Ci się podobał, bo chcę się dowiedzieć jakie jest zapotrzebowanie na tego typu produkcje. Poszukuję tematów, które jednocześnie są dla mnie porywające jak i mają potencjał oglądalnościowy
  5. Moje piwa dochodzą do końca burzliwej fermentacji. Rozwarstwiły się jak na załączonym obrazku. Wcześniej fermentowałem w nieprzeźroczystym fermentorze więc nie mam z czym porównać. Ciekaw jestem czy to jest normalne i czego to jest zasługa? Wygląda na to , że piwo się z czegoś klaruje. Górna warstwa jest bardziej przeźroczysta. Piwo uwarzone jest z ekstraktów, gotowałem w nim chmiel, część chmielin na pewno została w środku.
  6. Ja się mało znam to i nie wypowiem się za wiele... ale w przypadku tego pytania jestem kompetentny. Zakapslowałem dobrych kilka warek Emily. Potem nie mogłem jej znaleźć i kupiłem Gretę. Greta daje radę, ale wydaje mi się mniej wygodna w użyciu i delikatniejsza. Reasumująć- obie działają, ale polecam Emily. EDYTOWANE: przepraszam, pomyliłem się. Polecana przeze mnie kapslownica to Eterna, ta co poleca kolega niżej. Emily nie dotykałem.
  7. Ze dwa tygodnie temu byłem w Starowarze. Mieli na półce ekstrakt kukurydziany. Tu masz link: http://destylacja.com/pl/p/Ekstrakt-kukurydziany-1%2C7-kg/1721
  8. Przeczytałem o NaOH. Tam napisali o dezaktywacji.
  9. Dzięki za link. Mam wrażenie, że czytałem te zestawienie na początku. Po jego lekturze nadal nie wiem czy po ACE i innych silnych zasadach(?) wystarczy naczynie opłukać wodą czy może dobrze by było dezaktywować ewentualne resztki jakimś kwasem. Boję się takich silnych chemikaliów. Czy dobrze rozumiem, że po NaOH płuczesz jedynie wodą, a chlor/piro są po prostu kolejnym etapem dezyfekcji? Słusznie. Rozumiem, że po ACE również płuczesz tylko czystą wodą? Moje fermentory po czyszczeniu roztworem ACE i potem gąbką i płynem odstały tydzień i znowu nie są bezwonne. Z jednego czuć chmiel (w nim ostatnio była "cicha") z drugiego coś nieprzyjemnego. Moczę go teraz w piro przez godzinę i będę nastawiać nową warkę.
  10. <p> Postanowiłem podnieść standardy czyszczenia mojego sprzętu piwowarskiego. Postudiowałem dostępne na forum wpisy na ten temat, okazało się, że jest ich całe mnóstwo. W głowie mi się zagotowało, niczego nie byłem pewien, ale jakieś działanie podjąć trzeba. Zrobiłem więc tak: wypłukałem fermentory ciepłą wodą zalałem jeden z nich wodą (25-30L) dodałem ok szklankę ACE, obróciłem fermentor tak by choć przez chwilę każde jego część miała kontakt z roztworem. Zostawiłem go na 2-3 godziny, w tym czasie obracałem jeszcze raz czy dwa. przelałem roztwór do drugiego fermentora, roztwór stał w nim całą noc oba fermentory wypłukałem wodą, po czym odkryłem osad (myślę, że ten sam co opisany tu: http://www.piwo.org/topic/4589-osad-po-zastosowaniu-ace/ ) umyłem oba fermentory gąbką i płynem do naczyń Zastanawiam się teraz czy: fermentory mogę uznać za czyste, czy może powinienem zneutralizować czymś ewentualne pozostałości ACE co neutralizuje ACE? Czy jest to kwasek cytrynowy? Jeśli tak to jak go stosować? czy ACE nie niszczy plastikowych fermentorów? czy moja technika mycia ACE jest ok, czy może powinienem robić to inaczej? (założyłem, że roztwór ACE działa przez kontakt z powierzchnią, nie przez opary)
  11. U mnie po namaczaniu plastikowych fermentorów ACE (szklanka ACE na ok 25-30 L wody, czas namaczania- kilka godzin) też zrobił się kryształkowy osad. Zmyłem go gąbką, wodą i płynem do naczyń. Chcę jeszcze poprawić kwaskiem. Ile kwasku jest potrzebne do takiej operacji?
  12. Nazbierało się mnóstwo odpowiedzi, dzięki Brzmi kusząco Z drugiej strony nie ukrywam, że najchętniej zacząłbym na Mazowszu lub Podlasiu Na takich odpowiedziach zależy mi najbardziej. Chcę się dowiedzieć o co powinienem pytać piwowarów, aby powstał materiał, który Was zainteresuje. Hmm... zdecydowanie wolałbym, żebyście zgłosili piwowarów, których chcielibyście zobaczyć, miast samozgłaszających się czempionów Choć to też jest przydatne Instalacje których to zwycięzców Cię interesują? Ale tylko raz Podoba Ci się ten film? Tylko po co? Większość tych informacji można zdobyć tu na forum, ewentualnie zapytać.Do tego musiałbyś wziąć pod uwagę, że byłoby to dla wąskiego grona zainteresowanych, a jeździć po całej Polsce to nie mały koszt. W ramach hobby, bo puki co tylko tym dla mnie jest mój kulinarny blog i kanał na Jutubie. Po to też by tworzyć wartościowe, przydatne dla innych treści. Wąskość/szerokość grona właśnie próbuję przeanalizować czytając Wasze odpowiedzi Nie wiem czy mi dadzą wizę by do Ciebie pojechać Pragnę się doprecyzować, bo mimo, iż odpowiedzieliście dużo, to ja nadal mało wiem o tym co chciałem. Zatem wypunktuję co mnie ciekawi. kogo chcielibyście zobaczyć w takiej serii? (najlepiej z tych nagradzanych na konkursach) czego chcielibyście dowiedzieć się o metodach pracy, o co zapytać, co zobaczyć, u tych którzy Was ciekawią? Ta informacja jest dla mnie szczególnie ważna. Obawiam się, że ze względu na moją niewielką piwowarską wiedzę moje pytania i wielkie odkrycia mogłyby by być banalne dla widzów.... a jak wspominałem, jeśli mam coś takiego zrobić to chcę by było to wartościowe
  13. W cyklu "100 pytań do Kopyra" ( ) padło pytanie zadane przez Bledusa: "Zrobisz serię o browarach domowych? Tak by pokazać na czym warzą zwycięzcy Birofilii i pucharu PSPD… Może jakiś domowyRIMS/HERMS się trafii i będzie można podpatrzeć ich rozwiązania… i przede wszystkim skalę ich warzenia." Kopyr odparł, że nie zrobi tego ze względu na czas potrzeby do realizacji takiej serii. Mi jednak bardzo spodobał mi się ten pomysł i pomyślałem, że sam chętnie zabrał bym się za realizację cyklu filmów o sekretach najlepszych piwowarów domowych. Co o tym sądzicie? Ciekawiłyby Was takie materiały? Jeśli tak to proszę o pomoc, chciałbym wiedzieć co najbardziej Was ciekawi w pracowniach domowych piwowarów, co chcielibyście obejrzeć, jakie sekrety poznać... no i czyje te sekrety miałyby być, kogo powinienem poprosić na początek o spowiedź przed kamerą?
  14. Haha, popełniłem najbardziej karygodny błąd ortograficzny jaki może się przydarzyć na tym forum Mam kilka pomysłów na tematy piwne, które poruszę na blogu. Mam nadzieję, że będą interesujące. Foodpairing jest jednak nie dla mnie. Oczywiście nie ma nic lepszego niż piwo do obiadu, ale do posiłków wybieram proste, niewyszukane piwa. Moim zdaniem smak potraw tłumi wyczuwanie niuansów w smakach piwa, więc lichy byłby ze mnie odkrywca dobrych jedzeniowo-piwnych połączeń
  15. Widzę, że faktycznie korzyści jest całe mnóstwo. Szczególnie podoba mi się pomysł przygotowania pizzy na karmionych piwem drożdżach Dzięki!
  16. Googluję już ponad godzinę. Przeczytałem mnóstwo informacji jak zbierać i przechowywać gęstwę drożdżową... ale nadal nie wiem dlaczego się to robi. Czy chodzi o to by oszczędzić na zakupie nowych drożdży dla każdej warki? Czy może chodzi o to, że pracujące kilkakrotnie drożdże zmieniają swoje parametry tak, że dają lepsze efekty od nowych?
  17. Wysoki Niski

    Siema!

    Siema! Mam na imię Mateusz. Z 10 razy warzyłem z brewkitów. Z różnymi efektami. Aktualnie pogłębiam piwną wiedzę by w przyszłości warzyć prawdziwie. Na razie szykuję się do eksperymentu z dodatkowym chmieleniem brewkitów. Po za smacznym piwem lubię też smaczne jedzenie dlatego nieustannie uczę się gotować, a moje wrażenia z owej nauki opisuję na blogu "Zjedz to ziom!"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.