Skocz do zawartości

Hitchhiker

Members
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Hitchhiker

  1. #0 Piwo domowe jasne piWES-01 (Brewkit) Warzenie Brzeczka - Puszka Piwo domowe jasne piWES-01 + 2 litry wody. Chłodzenie – Naturalne (czekałem aż brzeczka przestygnie w fermentatorze). Ilość dodanej wody 8l – przegotowana i ostudzona naturalnie. Drożdze – Z zestawu. Dodane po rehydratacji w temp ok 30*. Odstawienie na fermentację burzliwą. Temp ok 25* 24.11.2014 (data przybliżona) – Wstawienie na burzliwą 30.11.2014 (data przybliżona) - Zlanie na cichą – BLG 2. Temp ok 25* 05.12.2014 - Butelkowanie. Niewielka warstaw drożdzy na dnie wiadra.Do refermentacji użyte niecałe 4g cukru na butelkę. 12.12.2014 – Przeniesienie butelek do piwnicy. Brewkit który dostałem wraz z zestawem (wygrana w konkursie). I niestety infekcja. Wygląd brzeczki ani zapach na żadnym etapie nie wskazywał nic niepokojącego. Pierwsza butelka otwarta po ok 2 tyg od butelkowania. Nagazowanie na dobrym poziomie, samo piwo dosyć mętne, zapach wydawał się być ok. Niemniej im mniej piwa pozostawało w kuflu tym zapach i smak zamieniał się w kwach. Z czasem pomimo nie stwierdzenia przegazowania w butelkach warka po otwarciu zaczęła sama z nich wychodzić. Piwo zostało przedystylowane na coś innego # 1 Psze-koza (Weizenbock) Słody Słód pszeniczny 3,4 EBC Litovel – 3kg Słód Pilzneński 2,8-4,2 EBC – 1,2 kg Słód Monachijski 12-18 EBC Soufflet – 1,2 kg Słód karmelowy jasny 100-180 EBC Strzegom – 0,5 kg Słód karmelowy ciemny 400-800 EBC Strzegom – 0,2 kg Chmiele 60' Lubelski – granulat – 25g Drożdże Safbrew WB-06 Zacieranie 20' 45°C 40' 67°C 40' 72°C 5' 76°C Gotowy zestaw w CP. Problemy zaczęły się od samego początku ponieważ dysponowałem dwoma termometrami (elektroniczny z sondą i analogowy), które pokazywały różne temperatury a nie skalibrowałem ich wcześniej. Temperatury zacierania mogły być zatem niedokładne mimo że się starałem. Filtracja za pomocą filtratora z oplotu poszła sprawnie i bez problemów. Wysładzałem do objętości i w rezultacie otrzymałem 23l brzeczki przedniej o 17blg (wysładzanie zakończyłem na 8 blg). Wydajność wysładzania wyszła na poziomie 66% (jak na pierwsze zacieranie chyba nie ma tragedii). Przy okazji nie obyło się bez mniejszych problemów i kluczowego błędu jakim było nie napowietrzenie brzeczki przed dodaniem drożdzy. Po wytrząśnięciu frementatora drożdze ruszyły jednak z kopyta. 22.01 – Wstawienie na burzliwą w temp ok 21-22* (podskoczyła do 25* na początku) 03.02 – Przelanie na cichą BLG 5* 10.02 – Rozlew BLG 3* Piwo po testach wyszło świetnie. Póki co każdemu kto próbował smakuje. Jest mocne, ale alkohol jest przyjemnie ukryty. Raczej długo nie postoi.
  2. No cóż... Są rzeczy ważne i ważniejsze. Dużo zdrowia !
  3. Nie zamawiałem dotychczas w TB, ale po przeczytaniu tematu raczej się nie zdecyduję. Sam prowadzę sprzedaż przez Sieć i mam wyraźną adnotację, że "towar wykonujemy, testujemy i wysyłamy w ciągu 5 dni roboczych" więc jestem w stanie postawić się po stronie sklepu i mam doświadczenia z klientami oczekującymi natychmiastowej wysyłki. Kwestia rozbija się o to czy klient jest rzetelnie informowany o tym ile poczeka na zamówienie. 5 dni roboczych nie jest bowiem standardem w internetowych wysyłkach i jeżeli klient nie otrzymuje jasnej informacji, że tyle będzie czekał to ma prawo być zły. Oczywiście zawsze można powiedzieć, że jest to w regulaminie i jak ktoś go nie czyta to jego problem ale taka postawa nie może być nazwane "frontem do klienta". Jako klient mimo, że zwykle planuję zakupy z wyprzedzeniem czuję się dobrze obsłużony gdy towar jest u mnie w ciągu 2-3 dni. Nie mam jednak pretensji jeżeli świadomie decyduję się na sklep z długim terminem oczekiwania na towar o ile jest powiedziane wprost, że tak będzie. Poza tym fakt realizacji "do 5 dni roboczych" nie oznacza, że sklep nie może się starać wysłać towaru po 1-2 dniach z zapis jest "zabezpieczeniem" na wypadek np kumulacji zamówień. Brak odpowiedzi na maila w ciągu 24godz (o ile nie jest to weekend) jest natomiast żartem z klienta.
  4. Ok, będę zatem patrzył, kupował i do gara. Dzięki
  5. No właśnie ze "stylowych" receptur Dry Stout wydawał mi się najbliższy pożądanym przeze mnie efektom. Zastanawiam się jedynie jak jest u niego z sesyjnością... Przyznam, że z dobrymi piwami mam do czynienia od niedawna. Niemniej rozumiem, że wniosek jest jeden - zaopatrzyć się w rasowego Dry Stouta i ocenić samemu Jeżeli jednak ktoś ma inne pomysły to bardzo chętnie się z nimi zapoznam.
  6. Dopiero zaczynam swoją przygodę z piwowarstwem i opieram się głównie o sprawdzone receptury lub gotowe zestawy (oczywiście z zacieraniem). Chciałbym jednak uwarzyć piwo które będzie lekkim (pod kątem zawartości alkoholu) piwem sesyjnym, górnej fermentacji ale koniecznie o możliwie ciemnej (najlepiej czarnej barwie) i w związku z tym powstał ten temat. Czy macie jakieś sugestie pomysły jak mógłby wyglądać zasyp pod piwo spełniający powyższe kryteria ? Jeżeli chodzi o dominujące aromaty, poziom nachmielenia i pozostałe aspekty jestem otwarty na propozycje.
  7. Hitchhiker

    Termometr cyfrowy

    Ja również posiadam termometr taki jak pokazany na poprzedniej stronie i tragedia... Nie wiem czy to kwestia braku uszczelnienia, ale poprzednią warkę zacierałem używając jego oraz termometru analogowego i była to jedna wielka loteria. W związku z tym jakie termometry polecanie w budżecie powiedzmy do 50zł ?
  8. Hitchhiker

    INFEKCJE

    Dzięki za rozwianie wątpliwości. Zobaczymy w takim razie co z tego będzie
  9. Hitchhiker

    INFEKCJE

    W zasadzie wrzucam tylko dla potwierdzenia Infekcji (wiem co i kiedy mocno skopałem): Weizenbock po 2tyg burzliwe w temp 21*(z początku była do 25*). Drożdze Safbrew WB-06. To białe nie przypomina pleśni tylko bardzo drobne pęcherzyki
  10. Ok. To prostu nie brałem pod uwagę dodatkowego przelewania między wiadrami. Wszystko jasne
  11. Mam banalne pytanie dot dodawania cukru do refermentacji. Do tej pory dodawałem do każdej butelki natomiast chciałbym zrobić syrop i dodać do fermentatora bezpośrednio przed rozlewem. Mam jednak banalną wątpliwość jak to zrobić ponieważ logika mi podpowiada, że mogę: 1) dodać syrop i zamieszać całość ale obawiam się, że przy mieszaniu (nawet delikatnym) podniesie się to co opadło na dno i piwo będzie mętne 2) dodać bez mieszania ale to bez sensu, bo cukier się nie rozprowadzi równomiernie i będę miał w części butelek granaty a w części brak gazu. Jak więc najlepiej/powinno się to robić?
  12. Jednym słowem jak się ich nie wystawia na parapet do słoneczka to też i specjalnie chować ich w piwnicy czy owijać niczym nie trzeba ? U mnie fermentatory stoją w pokoju i nie są narażone na to, żeby słońce świeciło bezpośrednio na nie ale sam pokój ma dzienne światło normalnie
  13. Mam szybkie pytanie. Wiadomo, że piwo nie lubi światła i z tego powodu lepiej używać ciemnych butelek. Czy podobna zasada dotyczy też pojemników fermentacyjnych i czy używanie przeźroczystych wiader fermentacyjnych lub szklanych balonów ma wpływ na piwo w porównaniu do nieprzeźroczystych/mlecznych?
  14. Dzięki Panowie. No to jutro od rana podwijamy rękawy i warzymy.
  15. Żeby nie tworzyć nowego tematu podepnę się tutaj. Jestem przed uważeniem pierwszej warki z zacieraniem i mam wątpliwości dot. wielkości gara. Warzony będzie Weizenbock z zestawu (http://www.browar.bi...izenbock_16_blg) czyli zasyp konkretny 6,1kg a garnek mam niezbyt okazały tj. pojemność całkowita ok 27-28l. Planowana ilość brzeczki nastawnej to 20l więc warzenia się nie boję (planowałem wysładzać do objętości) natomiast obawiam się o zacieranie. Z tego czytalem polecane są 3 litry wody na 1kg zasypu co daje mi 18l wody i 6kg słodów. Stąd moje pytanie czy taki wsad zmieści mi się w garze czy też muszę rozbijać warkę na 2 razy ? Ew. czy mogę do zacierania użyć np. 2,5l wody na 1kg słodów a 3 litry więcej użyć przy wysładzaniu ? Co radzicie koledzy ?
  16. Stwierdziłem, że pierwsze piwo i to z brewkita to nie powód aby zaczynać zapiski więc piszę tutaj. Dziś równo tydzień po butelkowaniu otworzyłem pierwszą butelkę pierwszego piwa aby sprawdzić czy i co z tego wyszło. Brewkit Piwo domowe jasne piWES-01 dostarczony do zestawu z centrum piwowarstwa. Ogólnie robiłem wszystko wg. instrukcji. Fermentowało tydzień na burzliwej w ok 25*. W chwili przelewania na cichą odfermentowało z 12blg do 2blg. Na cichej postało tydzień i w butelki. Z tego co później patrzyłem/czytałem bałem się dwóch rzeczy które zrobiłęm źle: brak napowietrzenia przy przelewaniu do fermentatora oraz używanie kraniku do pobierania próbek. Do refermentacji użyłem niecałych 4g cukru prosto w butelki. Wrażenia: Bałem się infekcji i granatów jak każdy początkujący ale wydaje się że jest ok. Piwo jest lekko nagazowane, piana słaba i szybko opadła. Zapach ku mojemu zadowoleniu ok. Nie mam dośw w ocenie, ale pachnie po prostu piwem. Z pewnością nie ma tam kartonu, apteki, bimbru, skarpet itd. Klarowność i kolor przypomina mi nieco sok grapefruitowy. W smaku: smakuje najzwyklejszym piwem i jest lekko kwaskowe. Przed otwarciem dałem do lodówy więc daje to całkiem orzeźwiający efekt. Z pewnością wypiję do końca, resztę zniosę do piwnicy i z niecierpliwością będę czekał jak dojdzie za jakieś 3 tyg, bo chyba nie jest źle jak na pierwszy strzał. Edit: Z upływem piwa w pokalu kwaskowość się nasila tak jakby kwaśne składniki opadało na dno. Pod koniec było nawet mocno kwaśne i zastanawiam się czy się ustoi czy jednak infekcja? Zapach tak jak pisalem ok.
  17. Zgadzam się z Tobą w 100% ...ale. Póki co zobaczę co wyjdzie z tego i ew zrobię drugie wzbogacony o know-how a przy okazji zobaczę czy na dobre złapię bakcyla bo wiadomo jak jest na samym początku. A uzupełnienie zestawu to jednak jakiś tam wydatek (np. na sam gar, nie licząc innych drobniejszych wydatków), który chciałbym ponieść gdy już będę jego pewny.
  18. Do zacierania muszę uzupełnić poważnie zestaw a póki co niezbyt sobie na to mogę pozwolić
  19. Witam wszystkich z Poznania. Niedawno otrzymałem zestaw Puchmistrz Pro z CP co rozpocząło moje praktyczne doświadczenie z piwowarstwem. Piwo z pierwszej puchy właśnie zostało rozlane więc czas na lekturę forum aby nauczyć sie więcej o fachu na poczet przyszłych dokonań. Będę więc tu póki co siedział i czytał, z czasem pozadaję trochę głupich pytań. Plan jest, aby po 2-3 puchach doposażyć zestaw i zacząć zacierać, ale to jeszcze przyszłość póki co...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.