mirek1g
-
Postów
157 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Aktywność reputacji
-
mirek1g otrzymał(a) reputację od Damian Kra w Prawie rok od rozlewu, piwo z dodatkiem śliwki suski sechlońskiej, bałem się że przes
Dałem na ostatnie 15min gotowania. Bałem się ją dawać na cichą, te śliwki po tygodniu leżenia w worku foliowym pokrywają się białym nalotem drożdżowym, bez dezynfekcji to proszenie się o kłopoty.
-
mirek1g otrzymał(a) reputację od Damian Kra w Prawie rok od rozlewu, piwo z dodatkiem śliwki suski sechlońskiej, bałem się że przes
Tm trzeba zadzwonić i się umówić, oni wysyłają za zaliczeniem pocztowym. Smak i zapach suski z czasem łagodnieje. Kilka lat temu robiłem portera z suską, wtedy śliwkę przywiozłem wiosną prosto z gór, ta śliwka była już zleżała i nie miała tak intensywnego smaku i zapachu wędzonki jak ta którą kupiłem rok temu. Ją tak czuć dlatego że była prosto z wędzarni, powinienem ją trochę sezonować. Kolega mi podpowiedział że takie świeże śliwki powinno się wrzucić do słoja i zasypać ziarnami ryżu lub słodu, po 2 tygodniach straci ostrość wędzonki. Będę w listopadzie robił kolejnego portera, dam suszoną śliwkę kalifornijską i dodam zwykłe wędzone śliwki takie jak się daje do kompotu świątecznego.
-
mirek1g otrzymał(a) reputację od Damian Kra w Prawie rok od rozlewu, piwo z dodatkiem śliwki suski sechlońskiej, bałem się że przes
Kupiłem prosto od producenta tu: http://www.suskasechlonska.pl/oferta/ 2kg na spółḱę z kolegami.
Robiłem 40l portera, dałem 0,25kg suski, powinienem dać 0,15kg max 0,2. Jeżeli dasz śliwkę to nie wiem czy jest sens dawać płatki, suska ma dość silny smak i zapach dymu i śliwki, zbyt mały dodatek płatków nie przebije przez suskę.