Krzysztof Jarosz - Cydr 11 BLG - 10.2014
Data degustacji 16.09. Delikatnie zmętniony (zapewne z powodu mojego nieostrożnego transportu). Przyjemny jabłkowy, lekko szampański aromat. W smaku bardzo orzeźwiający przyjemnie kwaskowy, byłby idealny na upalny dzień na plaży. Zachęcił mnie bardzo, żeby spróbować zrobić własny cydr.
Krzysztof Jarosz - American Wheat 12 BLG - 06.2015
Data degustacji 16.09. Ładne zmętnienie i barwa idealne dla pszenicy, piana niezbyt obfita i niezbyt trwała. W zapachu na początku delikatne muśnięcie amerykańskiego chmielu, którego później praktycznie nie wyczuwałem i lekka nuta ziołowa, ogólnie aromat mało intensywny. W smaku wyraźnie czuć zbożowość, goryczka niska też raczej ziołowa, przez co bardzo przywodziło na myśl pilsa zarówno w smaku jak i w aromacie. Pijalne, lecz nie mało się w nim dzieje, zapewne przez to że nie było najświeższe. Piło się przyjemnie.
Szwagrowe - Sweet Stout - 13 BLG - 22.03.2015
Data degustacji 17.09. Piwo przegazowane, uciekało z butelki ale udało się nalać bez wielkich strat. Niestety w dniu kiedy wymieniałem piwa jedno Szwagrowe wybuchło w skrzynce w sklepie, dlatego apeluję aby nie butelkować niedofermentowanego piwa, i nie sypać za dużo surowca do refermentacji, żeby nie zrobić komuś krzywdy. Barwa ciemno brunatna, piana bardzo obfita ciemnobeżowa, ale niezbyt trwała. Aromat mało intensywny, czuć laktozę i coś niepokojącego (może apteka ale ledwo wyczuwalna). W smaku wyraźnie słodkie, pełne, wyraźna laktoza i czekolada. Ciekaw jestem ile BLG było z laktozy bo był to chyba najsłodszy sweet stout jakiego piłem. Świetne piwo, tylko przegazowane.
Został mi jeszcze Imperial Red Ale z Chyba Browaru, recenzja niedługo. Do skrzynki dołożyłem jasne piwo wędzone bukiem i torfem z chilli 16BLG, Equinox Pale Ale, Brown Ale 13BLG leżakowany z płatkami dębowymi i Chilli Stout 13,5BLG.