Skocz do zawartości

grzesiek1331

Members
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grzesiek1331

  1. Chyba Browar - Imperial Irish Red Ale - 20 BLG - 11.03.2015 Klarowne ciemnobursztynowe piwo, z drobną średnioobfitą pianą. Aromat intensywny słodowy mocnego, ułożonego piwa, po pół roku chmiele się ulotniły, bardzo przyjemny lekko karmelowy, wyczuwalny jest lekko też dziwny aromat, jakby lakieru może trochę zielone jabłko. W smaku duża słodycz goryczka delikatna, bardzo pełne. Zapewne mocno zmieniło swój charakter przez pół roku wg mnie w bardzo dobrą stronę.
  2. Krzysztof Jarosz - Cydr 11 BLG - 10.2014 Data degustacji 16.09. Delikatnie zmętniony (zapewne z powodu mojego nieostrożnego transportu). Przyjemny jabłkowy, lekko szampański aromat. W smaku bardzo orzeźwiający przyjemnie kwaskowy, byłby idealny na upalny dzień na plaży. Zachęcił mnie bardzo, żeby spróbować zrobić własny cydr. Krzysztof Jarosz - American Wheat 12 BLG - 06.2015 Data degustacji 16.09. Ładne zmętnienie i barwa idealne dla pszenicy, piana niezbyt obfita i niezbyt trwała. W zapachu na początku delikatne muśnięcie amerykańskiego chmielu, którego później praktycznie nie wyczuwałem i lekka nuta ziołowa, ogólnie aromat mało intensywny. W smaku wyraźnie czuć zbożowość, goryczka niska też raczej ziołowa, przez co bardzo przywodziło na myśl pilsa zarówno w smaku jak i w aromacie. Pijalne, lecz nie mało się w nim dzieje, zapewne przez to że nie było najświeższe. Piło się przyjemnie. Szwagrowe - Sweet Stout - 13 BLG - 22.03.2015 Data degustacji 17.09. Piwo przegazowane, uciekało z butelki ale udało się nalać bez wielkich strat. Niestety w dniu kiedy wymieniałem piwa jedno Szwagrowe wybuchło w skrzynce w sklepie, dlatego apeluję aby nie butelkować niedofermentowanego piwa, i nie sypać za dużo surowca do refermentacji, żeby nie zrobić komuś krzywdy. Barwa ciemno brunatna, piana bardzo obfita ciemnobeżowa, ale niezbyt trwała. Aromat mało intensywny, czuć laktozę i coś niepokojącego (może apteka ale ledwo wyczuwalna). W smaku wyraźnie słodkie, pełne, wyraźna laktoza i czekolada. Ciekaw jestem ile BLG było z laktozy bo był to chyba najsłodszy sweet stout jakiego piłem. Świetne piwo, tylko przegazowane. Został mi jeszcze Imperial Red Ale z Chyba Browaru, recenzja niedługo. Do skrzynki dołożyłem jasne piwo wędzone bukiem i torfem z chilli 16BLG, Equinox Pale Ale, Brown Ale 13BLG leżakowany z płatkami dębowymi i Chilli Stout 13,5BLG.
  3. Witam, wczoraj zostawiłem butelkę Double IPA 20Blg wymienioną na Pitch Black z Chyba Browaru. Degustacja Pitch Black - Chyba Browar (Rocket Choco APA) ekstr. 17Blg, alk. 6.5%: Barwa ciemnobrunatna, niemal czarna z niezbyt obfitą drobnopęcherzykową, średniotrwałą pianą. Aromat słodkiej mlecznej czekolady, lekko zbliżony do typowego aromatu Black IPA choć chmiel prawie niewyczuwalny. Ogólnie aromat bardzo przyjemny, dość intensywny, leciutko wyczuwalny alkohol i z czasem wyszła też lekka farba emulsyjna. W smaku bardzo czekoladowe, dosyć słodkie z niską goryczką, brak kwaśności od ciemnych słodów. Pijalność niezła, mimo że piwo jest dość pełne, wysycenie na początku było konkretne, ale na szczęście szybko się obniżyło i piło się bardzo przyjemne. Dla mnie słodycz na idealnym poziomie przez co takie delikatne piwo smakowało mi bardziej niż mocno goryczkowe Black IPA. Gratulacje, naprawdę świetne piwo! Mam pytanie do piwowarów: na jakim etapie zacierania dodawaliście ciemne słody i czy coś dodatkowo robiliście aby nie wniosły one kwaśności?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.