Skocz do zawartości

janusz76

Members
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez janusz76

  1. janusz76

    Cześć

    Dzięki za zaproszenie. Chętnie skorzystam by czegoś się nauczyć i coś dobrego popróbować
  2. nie ma ryzyka, nie ma zabawy tak to chyba się skończy , na razie wszystkie fermentatory mam zajęte
  3. własnie nie jestem pewien czy tam jest sam koncentrat, gozdawa mi tak napisał, ale chciałem się przy pomocy was upewnić
  4. Witam wszystkich Ostatnio u jednego ze sprzedawców na allegro zakupiłem Radler jabłkowy z serii Koneser formy Gozdawa. Pomyślałem że zrobię żonie niespodziankę na lato i w końcu poczuje że wychodzi coś dobrego z tego mojego fermentowania Po otwarciu pudełka okazało się ze nie ma drożdży, dodatkowo puszki mają takie samo oznaczenie czyli VII. Po dłuższej wymianie mailowej z Gozdawą w końcu dostałem odpowiedź: "Witam zdjęcia dotarły,ale absolutnie nie poczuwamy się do winy przy pakowaniu. Bo takie coś się nam nie zdrza. Puszki zostały zamienione w firmie Dekor trend oznaczenia VII wsakzują na dwie puszki koncentratu jabłkowego. Piwa Radler Pan z tego nie zrobi. Powinno być 6 na jednej puszce i VII na drugiej. Proszę złożyć reklamacje u sprzedawcy Pozdrawiam Zespół Gozdawa" (pisownia oryginalna) Uważam że gdyby plombowali te swoje kartoniki to nie byłoby problemów, dlatego napisałem do nich. Uderzyłem też do sprzedawcy, ale zgodnie z moimi przewidywaniami zrzucił winę na producenta. Już straciłem cierpliwość patrząc na te ich przepychanki. Więc chciałbym coś z tego zrobić. A teraz do sedna sprawy Bo przecież o produkt końcowy tu chodzi i konsumpcję tegoż a nie problemy z nieudacznikami Mam podobno dwie puszki "koncentratu jabłkowego". Posiadam też drożdże do cydru. Wie ktoś czy mogę na tym zrobić cydr? Czy może jak z cydrem z gozdawy, że 1kg cukru i ok. 20 litrów wody? A może w tym koncentracie jest coś więcej niż tylko jabłka? Pytanie nie "jak" tylko czy "czy" się da? Z góry dzięki za pomoc, przepraszam za jego może zbytnią obszerność, to mój pierwszy post tutaj, więc proszę o wyrozumiałość Ps. Przestroga, uważajcie na serie Koneser i Ekspert, z powodu braku plomb nie możecie być pewni czy puszki które zakupiliście są tymi które chcieliście Bo jak widać Gozdawa nie poczuwa się do odpowiedzialności tego co jest w środku. Ps2. Zaraz pewnie polecą gromy od Pana z gozdawy, ale ostrzegałem tego Pana że opiszę tą sytuację
  5. janusz76

    Cześć

    Witam wszystkich Z tej strony Janusz. Moja przygoda z domowym piwem rozpoczęła się od nalewek, później fermentacja wina, cydr, aż w końcu warzenie piwa, co kiedyś musiało nadejść, bo jest to mój ulubiony trunek . To są początki, wciąż się uczę, czytając fora, podglądając na youtubie, nie mam wśród znajomych ludzi z takimi zainteresowaniami. Zabutelkowałem dwie warki, dwie kończą fermentację, wszystko z koncentratów. W przyszłości będę chciał z ciekawości uwarzyć coś z procesem zacierania, ale przeraża mnie ogrom czasu i skomplikowania. Muszę przekonać się czy to ma sens, jak na razie nie piłem jeszcze piwa domowego zrobionego przez kogoś tą metodą, więc nie znam różnicy w smaku itp. Wiem, przeważająca większość tu uważa, że to jest jedyne słuszna droga. No cóż, w którymś momencie będę musiał sam się przekonać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.