-
Postów
119 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez von_Alex
-
-
Zdania są podzielone bo każdy sobie wypracowuje takie metody, które mu leżą.
Generalnie jeśli nie potrzebujesz gęstwy daj sobie spokój z cichą (mam tu na myśli przelewanie do innego fermentora, bo cicha i tak będzie). Nie chmielisz na zimno daj sobie spokój z cichą.
Najlepiej po zadaniu drożdży zapomnij o piwie na minimum dwa tygodnie ... o ile oczywiście nie planujesz jakiegoś obniżania temperatury.
-
Jak czytam ten wątek to mi ręce opadają. Nie wiem... może to ja mam złe podejście do tematu ... może teraz taka moda, że lenistwo jest w cenie ... bo moim zdaniem mój drogi jesteś po prostu leniwy. Skoro nie chce ci się trochę poszperać w necie żeby poszukać odpowiedzi na swoje wątpliwości to to jest nie tylko lenistwo ale również brak szacunku dla innych osób. Pomijam już fakt, że piszesz w sposób, który każe sądzić iż polski nie jest twoim ojczystym językiem.
Żeby nie było ... nie jestem żadną piwowarską wyrocznią... do tej pory ledwo 20 warek ... ale wiesz ile zadałem w tym czasie pytań? Zero ... bo wszystkie odpowiedzi są na forum ... tak na twoje pytania też. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że każdy taki niczego nie wnoszący wątek powoduje, że więcej czasu trzeba poświęcić na poszukiwania.
-
-
-
Ja tam w nawiązaniu do Mrocznej Wieży sobie uwarzyłem grafa Gunslinger :-)
-
Możesz też napisać pw do Patryka
-
Powiem tak ... sprzęt warty każdej wydanej na niego złotówki. Kontakt z Patrykiem świetny.
Brać nie kombinować
-
Santa wiem, że dolewa się wody bo sam czasem zacieram w lodówce. Chodziło mi raczej o to, że przy małej lodówce (takiej jak moja 30L) może braknąć miejsca na dolanie wystarczającej ilości gorącej wody aby uzyskać żądaną temperaturę. Ja musiałem sobie radzić poprzez podgrzewanie części brzeczki i zawracanie jej do lodówki ... I to mimo rozpoczęcia zacierania na bardzo gęsto.
Obecnie w lodówce zacieram tylko na lenia. Jak robię kilka przerw to w lodówce tylko filtruję i wysładzam.
-
Wszystko zależy jaką masz pojemność tej lodówki, bo może się okazać, że braknie ci miejsca.
A co do wysładzania ... kto ci każe otwierać zawór na full
-
Wiem, że wystarczy, ale ilu z pytających to zrobi? Trudno powiedzieć. Swoją drogą Sanepid do dezynfekcji zaworów preferuje alkohol plus ogień.
Co do warunków panujących w domu to raczej nie jesteśmy w stanie zapewnić sterylności 100%.
-
Myślę, że krytycznym punktem jest tutaj zawór czerpalny ;-)
-
Jednego nie rozumiem ... najpierw dezynfekujecie a potem ryzykujecie zakażenie bakteryjne? No chyba, że używacie wody destylowanej albo przynajmniej po RO. To, że woda z kranu jest bakteriologicznie bezpieczna znaczy, że nie zawiera bakterii szkodliwych dla zdrowia, ale wcale nie musi znaczyć, że nie zaszkodzi piwu.
Starczy przeczytać wytyczne dotyczące metodologii pobierania próbek wody na bakteriologię.
Na forum jest spore opracowanie dot. środków do dezynfekcji ... czemu nikt tego nie czyta
-
Dać drożdżom tyle spokoju ile będą potrzebować
-
Niestety ale nasze prawo sprawia wrażenie pisanego na kolanie przez gości z dysleksją. Ponadto pozostawia za dużo miejsca na interpretację własną urzędników, przy czym odpowiedzialność za błędne decyzje jest przerzucona na petenta.
Decyzje wydane na podstawie złej podstawy prawnej są nieważne, ale winny jest odbiorca decyzji a nie wystawiający.
Dlatego nie widzę sensu w kombinowaniu jak znaleźć furtkę w przepisach.
-
Odnośnie ochrony środowiska ... weź jeszcze pod uwagę decyzję na wytwarzanie odpadów. Jest uzależniona od prowadzonej działalności
-
Podepnę się ... czy jest wymagane pozwolenie wodnoprawne na zrzut ścieków?
-
Sam jestem początkujący ale od pierwszej warki kieruję się zasadą ... po zadaniu drożdży nie grzebać w piwie ... a do pomiarów mam FFT (bardzo dobrze się sprawdzają butelki po frugo)
Cierpliwość to podstawa
-
-
Nie, żebym się wymądrzał, ale jeśli szczelnie zamknąłeś fermentor to nie dziw się, że pierdykło.
Po tym wypłukaniu zdezynfekowałeś ten worek?
-
Głowicę da się ściągnąć bez uszkadzania... rozebrać, wyczyścić, przelecieć kretem, oxi i lać piwo.
-
Można wiedzieć po co?
-
Gdzieś już było takie pytanie ... odpowiem z własnego doświadczenia żeby nie było
Teoretycznie można ale im mniej piwa tym więcej powietrza nad nim. Kiedyś tak zrobiłem, że 25L poszło do jednego fermentora a 5L do wiadra z Casto. Te 25L wyszło te 5L złapało jakiegoś tlenowca. Na Twoim miejscu kupiłbym 2 wiaderka po 15L i tyle
-
US-05 500g cena 245.99zł
-
Ostatnio warzyłem graffa czyli takie cydro-piwo. Do 15L brzeczki dodałem 10L soku jabłkowego. Jeszcze sobie fermentuje, ale to co skosztowałem z FFT jest super.
Sok z kartonu z Biedry. Jako, że kiedyś już robiłem na nim cydr mniej więcej wiedziałem czego się spodziewać
Garnek
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Z tego co czytałem, to niektóre osoby na forum mają te garnki i twierdzą, że są ok. Zastanów się, czy nie warto dołożyć 40 zł i kupić 50L z tego samego sklepu ... niewiele droższy a bardziej rozwojowy