Skocz do zawartości

kitaferia

Members
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kitaferia

  1. Ale miał inną poważną wadę piwa........ zgadniesz jaką ?
  2. kitaferia

    u bnp

    Chętnie poddam ocenie moje piwa, u Zbynka mogę zdeponować w zalakowanej kopercie opisy, które były warzone tradycjnie, a które nie i jakie kombinacje były Tylko kategoria open, czyli piwa bezstylowe, a może niektóre mieszczą w jakiś stylach a ja o tym nie wiem do końca
  3. kitaferia

    u bnp

    Co złego jest w zaczęciu od takiej niby dekokcji? Czyli najpierw gotować potem zacierać, cały czas nie wiem.
  4. kitaferia

    u bnp

    Nie ma to jak konkretna odpowiedź Można z tym cukrem tak zrobić, tylko jedem krok został pominięty, pomiędzy dodaniem drożdży a wypiciem - drożdże też trzeba zamienić na inne niż do ciasta Czy takie eksperymentalne piwa są pijalne, nie tylko ja twierdzę że nawet bardzo @bnp Sorry, że Ci zasrałem wątek
  5. kitaferia

    u bnp

    Napisałem dekokcja w "." , żeby za bardzo nie denerować ortodoksów, ale chyba mi sie nie udało A co konkretnie jest złego w takim sposobie warzenia, tylko konkretnie i jaki będzie to miało wpływ na piwo? Pomijam chmielenie i nikogo nie namawiam na takie warzenie Ale o tym co złego w chmieleniu też się chętnie dowiem.
  6. kitaferia

    u bnp

    @bnp Ja taką "dekokcję" zrobiłem ostatnio, najpierw 1/3 słodu do temp. 62 10 min, potem 73 15 min i gotowanie 20 min, potem woda do 68 i reszat słodów i znów 2 przerwy. Chmielenie juz podczas 2 przerwy, reszta chmielu do filtracji Potem tylko też 5 min gotowania i chłodzenie. Mniej roboty niż przykazana dekokcja, a co wyjdzie zobaczymy
  7. Jak będzie dobry to w celu produkcji piwa lub wzmacniania warek lub jako dodatek do niektórych receptur, a jak będzie gorszej jakości to też coś z nim zrobię Masz jakieś pomysły i propozycje? @bnp Czyli w kegu gotuję i daje pompkę do podciśnienia taki prymityw da radę? Jako to spaliny? Samo odpraowanie dla mnie jest też ok, ekonomika mnie nie intersuje tym razem A tak poza tym ciekawe jak ciemy będzie taki extrakt po długim gotowaniu?
  8. Witam, przymierzam sie już na serio, aby zrobić extrakt ze słodu pilzneńskiego. Macie jakieś informacje na temat produkcji? Czy extrakty są jakoś stabilizowane lub dodawane są przy produkcji jakieś substancje wspomagające? Jeśli extrakt nie wyjdzie z metody, która kołacze mi się po głowie, to na pewno się nie zmarnuje
  9. Tak znamy się z bnp i nie jedno piwo swoje piliśmy i nie tylko Nie moge napisać więcej o sobie tzn. skąd jestem itp. , bo używam tego nicku na forum powiedzmy, nie do końca zajmującym się legalnym hobby Mam inne podejście do warzenia piwa i lubię eksperymenty (warzę też tradycyjnie), ale nie przemawiają do mnie argumenty, że jeśli coś robiono przez tysiące lat w dany sposób to on jest słuszny. Ja muszę spróbować również po swojemu. Ale myślę, że znajdzie się i dla mnie nisza w w tym forum. Tak jestem ortodoksem w pewnych trunkach, ale to nie to forum Pozdrawiam i czytam zasoby
  10. Jeśli chodzi o dolne w wyższych temp. to mam mieszane uczucia, ale jeśli chodzi o górne fermentowane w dolnej granicy temp. lub trochę poniżej, efekty są dobre.
  11. A czy idealnie sklarowany lager - żelatyną i zolem - refermentowany na górnych traci czystość smaku i jest gorszy? Moim zdaniem nie ma różnicy.
  12. Skoro się oficjalnie zarejestrowałem wypada się przywitać. Mam nadzieję, że znajdę tu nowe inspiracje i dowię się więcej o produkcji domowego piwa. Witam Wszystkich jeszcze raz i pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.