Skocz do zawartości

kitaferia

Members
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kitaferia

  1. Chętnie poddam ocenie moje piwa, u Zbynka mogę zdeponować w zalakowanej kopercie opisy, które były warzone tradycjnie, a które nie i jakie kombinacje były :( Tylko kategoria open, czyli piwa bezstylowe, a może niektóre mieszczą w jakiś stylach a ja o tym nie wiem do końca :lol:

  2. Można też rozpuścić cukru w letniej wodzie, zadać drożdżami do ciasta, po tygodniu wypić i nie widzieć w tym nic złego.

    Ciekaw jestem czy piwo wyprodukowane waszymi "nowatorskimi" :) metodami nadaje się w ogóle do picia.

    Nie ma to jak konkretna odpowiedź :)

     

    Można z tym cukrem tak zrobić, tylko jedem krok został pominięty, pomiędzy dodaniem drożdży a wypiciem - drożdże też trzeba zamienić na inne niż do ciasta :/

     

    Czy takie eksperymentalne piwa są pijalne, nie tylko ja twierdzę że nawet bardzo :)

     

    @bnp

     

    Sorry, że Ci zasrałem wątek :)

  3. Napisałem dekokcja w "." , żeby za bardzo nie denerować ortodoksów, ale chyba mi sie nie udało :)

     

    A co konkretnie jest złego w takim sposobie warzenia, tylko konkretnie i jaki będzie to miało wpływ na piwo?

    Pomijam chmielenie i nikogo nie namawiam na takie warzenie :)

    Ale o tym co złego w chmieleniu też się chętnie dowiem.

  4. @bnp

     

    Ja taką "dekokcję" zrobiłem ostatnio, najpierw 1/3 słodu do temp. 62 10 min, potem 73 15 min i gotowanie 20 min, potem woda do 68 i reszat słodów i znów 2 przerwy. Chmielenie juz podczas 2 przerwy, reszta chmielu do filtracji :) Potem tylko też 5 min gotowania i chłodzenie.

    Mniej roboty niż przykazana dekokcja, a co wyjdzie zobaczymy

  5. W jakim celu chcesz wyprodukować ekstrakt słodowy?

    Jak będzie dobry to w celu produkcji piwa lub wzmacniania warek lub jako dodatek do niektórych receptur, a jak będzie gorszej jakości to też coś z nim zrobię :D

     

    Masz jakieś pomysły i propozycje?

     

    @bnp

     

    Czyli w kegu gotuję i daje pompkę do podciśnienia taki prymityw da radę?

     

    Jako to spaliny?

     

    Samo odpraowanie dla mnie jest też ok, ekonomika mnie nie intersuje tym razem :)

     

    A tak poza tym ciekawe jak ciemy będzie taki extrakt po długim gotowaniu?

  6. Witam,

    przymierzam sie już na serio, aby zrobić extrakt ze słodu pilzneńskiego.

    Macie jakieś informacje na temat produkcji?

    Czy extrakty są jakoś stabilizowane lub dodawane są przy produkcji jakieś substancje wspomagające?

    Jeśli extrakt nie wyjdzie z metody, która kołacze mi się po głowie, to na pewno się nie zmarnuje :)

  7. Tak znamy się z bnp i nie jedno piwo swoje piliśmy i nie tylko :)

    Nie moge napisać więcej o sobie tzn. skąd jestem itp. , bo używam tego nicku na forum powiedzmy, nie do końca zajmującym się legalnym hobby :)

    Mam inne podejście do warzenia piwa i lubię eksperymenty (warzę też tradycyjnie), ale nie przemawiają do mnie argumenty, że jeśli coś robiono przez tysiące lat w dany sposób to on jest słuszny. Ja muszę spróbować również po swojemu.

    Ale myślę, że znajdzie się i dla mnie nisza w w tym forum.

    Tak jestem ortodoksem w pewnych trunkach, ale to nie to forum :P

     

    Pozdrawiam i czytam zasoby :P

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.