Skocz do zawartości

skyluker

Members
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez skyluker

  1. Warka #6 po 8 dniach zlana na cichą. Odfermentowała <4°Blg. Warka #7 Hefe-Weizen Zasyp: 1.8kg słodu pilzneńskiego 2kg słodu pszenicznego 0.4kg płatków żytnich błyskawicznych Zacieranie: 45°C - 15 min 67°C - 1h (odebranie części zacieru, podgrzanie do 72°C , przerwa 20 min, gotowanie 20 min i z powrotem do zacieru głównego) - pierwsza próba z dekoktem. Jednak trzeba go odbierać sitkiem, żeby był gęstszy. 72°C - 15 min 76°C i filtracja. Tym razem nie bawiłem się w dolewanie wody, ale do filtratora od razu wlałem dodatkowe 12L. Po odfiltowaniu okazało się, że wyszło 10.5°Blg. Trochę mało, ale sporo odparowało w trakcie gotowania, więc mam nadzieję, że do 12°Blg wzrosło, bo nie miałem kiedy zmierzyć. Zadane drożdżami W-06 (pół saszetki miałem od pół roku). Zrobiłem im wcześniej starter, uruchomiły się i 8h po zadaniu jest już piękna piana.
  2. @elroy, mój błąd w zapisie, już poprawiłem.
  3. 6.02.2010 Warka #6 Gryczane (przepis ze strony Jejskiego, odrobinę zmodyfikowany) Pilzneński - 4kg, Karmelowy ciemny Strzegom - 0,35kg Ciemny Caraaroma - 0,10kg Płatki gryczane błyskawiczne - 0,4kg, Lubelski granulat typ "45" - 15g Magnum szyszki - 15g Mech Irlandzki - 5g, Drożdże suche Safale US-05 - pół saszetki Zacieranie: 69-65stC - 75min. 72stC -15 min. Podniesienie temp. do 76°C i filtracja. Gotowanie 80min. Szyszki Magnum - 15g 10 minuta mech na 15 min Lubelski granulat typ "45" - 15g 65 minuta W sumie wyszło 16,2L 15.5°Blg. Kusiło mnie, żeby dolać resztę brzeczki aby blg spadło do 12 ale tym razem spróbuję coś treściwszego uzyskać.
  4. Warka #4 i #5 rozlana do butelek (75sztuk). #4 po cichej, #5 po 10 dniach burzliwej (BLG spadło do 2). Muszę jakoś uskutecznić mycie butelek bo zajęło mi to 4 godziny
  5. Warka #5 Stout Owsiany. Najpierw kleikowanie 0.8kg płatków. Wymagało to sporej ilości wody. Zasyp: - 4kg pilzneńskiego - 0.4kg caraaroma - 0.1kg ciemnego słodu W sumie 13 litrów. Zacieranie: 120' w temp 70->65°C. (w trakcie dolałem 3x1.5L wrzątku). Filtracja: filtrator na początku średnio sobie radził. Ostatecznie wyszło ok. 17.5L 14°Blg i 2 litry słabszej brzeczki, którą dodam jak będzie trzeba. Gotowanie 90 minut (40g granulatu lubelskiego) na początku i 10g 20 minut przed końcem.
  6. Dzisiaj zlałem #4 warkę na cichą. Z góry zebrałem gęstwę (w sumie było tyle co na mały słoik). Zaskoczyła mnie natomiast znikoma ilość osadu (ok. 1L) na dnie. Dotychczas było go nawet 4L. Może to dlatego, że po gotowaniu brzeczki nie przelewałem wszystkiego do fermentora a dekantowałem znad osadu.
  7. Kończę gotować brzeczkę #4 warki. I pojawia się pytanie - czy chmiel 2 dwa worki z przyprawami wyciągnąć już czy zostawić i schłodzić z nimi w brzeczce?
  8. Witam. Właśnie trwa kolejna przerwa i zastanawiam się jak powinno się mierzyć czas przerw. Czy od osiągnięcia zadanej temperatury czy od rozpoczęcia podgrzewania na wyższą temperaturę. Czy jakiś półśrodek. Czeka mnie przejście z temp 45->66 i pewnie będzie to trwało pół godziny. Mam ten czas gdzieś wliczyć?
  9. Warka nr 3 właśnie poszła do butelek. Wyszło ostatecznie 10L. Warka nr 4 Przepis taki sam jak nr 3. 10L to trochę za mało, więc powtórzę witbiera. Płatki się kleikują.
  10. Czy w Krakowie też są planowane kursy?
  11. Skórkę z pomarańczy oczywiście dodawałem. Piwo na zakażone nie wygląda, uchyłkiem zajrzałem do fermentora, piwo jest bez jakiegokolwiek nalotu. To w butelce wyglądało całkiem dobrze. Czyli na przyszłość mniej skórek z pomarańczy (choć były tylko 2) i zredukuję kolendrę do 10g.
  12. Dzisiaj minął tydzień od zlania na cichą wita. Po burzliwej zrobiłem dwie butelki do kontroli. Właśnie otwarłem pierwszą. Nagazowanie mierne, natomiast zastanawia mnie smak - jest wyraźnie kwaskowaty, jakby cytrynowy. Wolałbym się go pozbyć w następnej warce. Co zmodyfikować? A może jest zdecydowanie za wcześnie aby oceniać kompozycję smakową piwa w tydzień po zabutelkowaniu? Ze względu na niewielką wydajność piwa wyszło ok. 14L a kolendry użyłem 15g jak przy 20L. Może to być powód tej cytrynowatości?
  13. Filtrator z oplotu już zrobiłem. Koszt wykonania gdyby ktoś był ciekaw: wąż 1m - 11zł redukcja 3/4->1/2 6zł zakończenie z końcówki, opaski i zaślepki - jakieś 7zł
  14. Postanowiłem zacząć własny temat z zapiskami. Dla mobilizacji i żeby się nic nie pogubiło. Dwie warki z gotowców fermentowane na hurra w temp 27st nie udały się, choć zostały już pojedyncze egzemplarze. WARKA nr 3 - Witbier [wg przepisu Dori] Zasyp: - 2,0 kg słód pilzneński - 0,5 kg słód pszeniczny jasny - 0,8 kg płatki pszeniczne - 0,2 kg mąka pszenna - 0,4 kg płatki owsiane Przerwy: 65C - 100 minut 72C - 30 minut + skórki z dwóch pomarańczy i 15g kolendry nie miałem KJ więc bez próby jodowej. Największym problemem jednak okazało się filtrowanie. Sposób z fałszywym dnem (dziurki 1mm) zupełnie zawiódł. W ruch poszło sitko i połowa przyborów kuchennych, byleby to przefiltrować. Bardzo obawiałem się zakażenia z tego powodu, choć potem niby gotowanie... Do tego okazało się, że torebka odżywcza wewnątrz propagatora jednak nie strzeliła... Z rezygnacją zadałem drożdże z lipnego startera i ku mojej radości ruszyły na 3 dzień. Start 12°Blg -> po 5 dniach 3°Blg . Dzisiaj zlane na cichą i przeniesione do pomieszczenia z temp 14°C. Jak uzbieram butelki to rozleję. Gęstwę po burzliwej wsadziłem do lodówki i mam nadzieję powtórzyć warkę za tydzień.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.