Witam około 3 tygodnie temu (16 października) uwarzyłem piwo 18 Blg Stout drożdże suche safale S-04 zrehydratyzowane . po tygodniu drożdże opadły całkowicie na górze był sam tylko płyn, więc zlałem je na cichą fermentację dodając przy tym chmiel na zimno. Po zlaniu chyba fermentacja ruszyła ponownie, na górze powstała około 1 cm drożdży. minęło 19 dni od początku fermentacji , a 12 od zlania na cichą , na górze piw nadal utrzymuje się cieniutka warstewka chyba drożdży powiedzmy z 1 mm na dnie widać , że zebrał się osad drożdżowy. Zlewając piwo na zimną było 8 Blg teraz jest coś koło 6,5 , od kilku dni nic się nie zmienia Blg , albo zmienia się nieznacznie, jednak gdy zaglądam do piwnicy do pokrywka od fermentora jest zawsze wypukła , nieznacznie rozszczelniam je by pokrywka była wklęsła ( na cichą założyłem pokrywę szczelną). trochę nie wiem co teraz dalej robić, bo z jednej strony nie widać jakiś zmian w Blg z drugiej jednak skoro pokrywka się robi wypukła więc jakiś gaz tam się musi zbierać , więc drożdże pracują chyba pracują , piwo też nie chce się sklarować tak jak to było bo fermentacji burzliwej przed zlaniem na cichą. Byłbym wdzięczny za jakieś porady co dalej robić.