Kiedyś na BB założyłem temat ile w knajpie piwo kosztować powinno (czy jakoś tak Stanęło na tym że 100% marży/narzutu jest OK.
Uwierzcie mi (lub nie ale czynsze za lokale są astronomiczne. Osobiście jestem zwolennikiem piwa taniego, tzn uważam że lepiej jest dać trochę taniej i tym przyciągać niż śrubować cenę i niby na tym zarabiać. Ale, przy czynszach jakie są w dużych miastach jest to bardzo ciężka sprawa.
Dlatego, żeby tzw. multitap mógł istnieć, dłużej niż pół roku, cena musi być na poziomie 100% i naprawdę nie ma się co unosić że ktoś wykręca wałka na konsumencie, inaczej się nie da, naprawdę musi to być minimum setka. 100% jest totalnym minimum żeby taki bar się utrzymał na rynku.
ps
Są piwa które nie mają setki, bo gdyby tak było mało kto by się na nie zdecydował, ale to są tzw. wisienki na torcie