overstack

Receptura wygląda ciekawie, Brew Target dla takiego zasypu na 20 L wyrysował taką symulację: Alko wyliczył z zacierania przy 67 st.C Pytanie do znawców w jakim to wyjdzie stylu. Możesz również w zakładce "Chmiele" projektować chmielenie wg własnego uznania,

Czy rozważają Państwo możliwość wysyłania towaru do paczkomatów w sprzedaży "allegrowej" ?

Kurcze pióro, tyle zamieszania o nic. Przepraszam że tak to odebraliście. Wobec tego zacznę drugim postem od początku, nazywam się Tomek i witam Was serdecznie. Po zapoznaniu się z wyjaśnieniami Undeath, doszedłem do wniosku, że faktycznie metryczka jednowyrazowa byłaby bez sensu, zatem proszę potraktować pierwszy post jako niebyły.

We wczorajszym odcinku "100 pytań do kopyra" autor bardzo mnie zasmucił stwierdzeniem, że sędziowie nie będą robić metryczek do nadesłanych piw na kuźnię piwowarów - bo tak idzie szybciej ... sędziowanie. Uważam że to zwyczajnie nie fair. Argumentacja, że to kuźnia - czyli 200 piw w piach bez podania przyczyny a 6 na stół, bo były ciekawe, brzmi w istocie nieciekawie. Mimo wszystko każdy kto wysłał te 2 butelki swojego pieczołowicie uwarzonego trunku licząc na podium, chciałby się dowiedzieć dlaczego się na nim nie znalazł.

Zwyczajne manko w magazynie chmielu Miałem podobnie, sprawcą dywersji okazała się być nieprzychylna warzeniu opozycja - małżonka, przeniosła mi część chmielu do innej lodówki.

Dawno, dawno temu, zachęcony przez sprzedawcę w sklepie z kawą i herbatą, zakupiłem pierwszą puszkę brewkita. Zapoznawszy się dokładnie z instrukcją popełniłem pierwsze piwo z gotowca. Zachowałem na pamiątkę tamtych wydarzeń instrukcję warzenia, oto jej fragmenty: Przestraszony ostrzeżeniami o możliwości zakażenia brzeczki – „Im szybciej to zrobimy tym mniejsze jest prawdopodobieństwo zakażenia” ... rozlałem do butelek piwo po sugerowanych 6 dniach. Wierząc że na pewno mam ten 1Blg (nie dysponowałem wówczas cukromierzem) – bo przecież w instrukcji stoi napisane „Koniec pierwszej fermentacji zasygnalizuje nam ustanie bulgotania w rurce fermentacyjnej” … wyprodukowałem pełnowartościowe granaty. Niektóre wypaliły od razu – na szczęście w piwnicy, inne pozostały nierozerwane. Nadszedł jednak czas, by po kilku latach rozbroić niebezpieczną zawartość w bezpieczny sposób: Odnosząc się jeszcze do strony instrukcji opisującej najczęstsze błędy, do dziś nie wiem w jaki sposób zbieranie piany z powierzchni brzeczki podczas fermentacji lub usuwania piany podczas rozlewu wpływa na brak piany w gotowym piwie ? Zresztą kto u licha zbiera pianę lub doprowadza do pienienia podczas rozlewu.