Skocz do zawartości

dziarsky

Members
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dziarsky

  1. Nie zapisując zmian w edytowanym komentarzu nie osiągam właściwego celu .
  2. http://piwoteka.dziarsky.info/edytowanie-komentarza.jpg Dostałem takie info po próbie zapisania edytowanego komentarza. Sam komentarz dodał się bez przeszkód.
  3. Przeglądając ten wątek od deski do deski zwróciłem uwagę na częste pytania o temperaturę, a dokładniej o problem z uzyskaniem niższej temperatury fermentacji (< 15 st.). Moja mała dygresja: http://www.piwo.org/topic/7701-diy-pud%C5%82o-izolacyjne-na-fermentor/ Parę złotych, trochę zabawy a następnie systematyczna wymiana butelek - działa wyśmienicie. Polecam.
  4. W przypadku tej warki przez cały przebieg fermentacji trzymałem temperaturę 18-19 st. Burzliwa trwała ok. 13 dni (15 Blg > 3 Blg). Cicha ok. 5. Własnie sam nie wiem po co je dodałem, dla pełni..? Następnym razem pominę je w składzie.
  5. Undeath i Dr2 mają prawo się irytować. Bo dużo informacji, które napisano choćby w tym temacie było już opisane wcześniej. Dlatego krytykę przyjmuje z pokorą. Zaryzykuję jednak tezę, że w piaskownicy brakuje przypiętych tematów - zestawień. Takich, które gromadziły by komplet informacji szczątkowo porozrzucanych we wielu innych tematach. Dlatego chcę sobie zmontować taki wątek o zmętnieniu i osadach.
  6. Jak jest z tą żelatyną? Zwykła żelatyna spożywcza, ilość w proporcji 1 gr / 10 L piwa, rozpuścić w małej ilość gorącej wody, ostudzić, wlać i zamieszać, zostawić na 24-48 h. Tak to wygląda?
  7. Dzięki, bardzo dużo fajnych informacji. Póki co odniosę się do niuansów zacierania. U mnie ostatnio kontrola temperatury podczas zacierania wyglądała tak, że po wrzuceniu słodów i wymieszaniu ustala się ok. 66 st. i po pierwszych 30 min. (mieszanie co 10 min) spada do ok 62-63, wtedy podgrzewam nieznacznie zacier podbijając do ok. 65 st. i w kolejnych 30 minutach zacierania znów zanotuję spadek do ok 62-63 st. Średnia 64 st. wahania +/- 3 st. Przy pierwszej warce chciałem trzymać temperaturę w zakresie +/- 1 st. spiąłem się strasznie trzymając ręce na kurkach z gazu ale bezwładność temperaturowa takiej masy spowodowała, że ze zwłoką termometr (analog) pokazał nagle 68 st. . Nauczony tym doświadczeniem wdrożyłem w życie drugi sposób. Następnym razem spróbuję pozbyć się potrzeby podgrzewania. Po dodaniu słodów i ustaleniu się ok 62 st. dobrze opatulę kocem gar i utrzymam przez godzinę tą samą temperaturę. Może się uda.
  8. Czytałem i zrozumiałem, że właśnie jedno-temperaturowe zacieranie w okolicach 60-ciu paru stopni powinno dać mniej treściwe a przerwa 70-cio paro stopniowa większą słodycz i pełnię. Pomożesz mi właściwie interpretować tekst zawarty na Wiki?
  9. 1. Odpowiednio długa fermentacja burzliwa. Jest ważna, drożdże mają czas opaść i zbić się na dnie. 2. Fermentację cichą dobrze jest przeprowadzić w niższej temp. Przyspiesza to klarowanie się piwa. (ps. Propozycja to tzw. Cold Crush: po 4 dniach cichej fermentacji przenieść fermentor na kolejne 3 dni do temp 5-8 st. Dobrze opisane?) 3. Oddzielenie osadów gorących po gotowaniu. Ma to wpływ na kondycję drożdży. (ps. Czy w tym miejscu można dodać info o tzw. Whirpoolu, czyli w warunkach domowych: po gotowaniu wykonywanie okrężnych ruchów mieszadłem przez 10 min, tak aby osady utworzyły stożek na dnie gara i ułatwiły zlewanie piwa?) 4. Po schłodzeniu można brzeczkę przecedzić dodatkowo przez pończochę. Póki co zestawiłem tyle. Czekam na dalsze podpowiedzi lub potwierdzenie moich niektórych domysłów z pierwszego postu.
  10. Witam. Prosiłbym o garść informacji odnośnie czynników przy warzeniu piwa wpływających na profil piwa w sensie wytrawne/słodkie. Kluczowe jest zacieranie czy także fermentacja? Zacieranie, fermentacja, temperatury, czas? Moja druga (kontrolowana już) warka (http://brewness.com/pl/recipe/cascadian-dark-ale/view) wyszła słodka a przy kolejnych tego typu stylach chciałbym uzyskać bardziej wytrawny profil. Będę wdzięczny za porady.
  11. Witam. Wiele tematów na forum zawiera rady na zmętnienie i osad, aczkolwiek jest to dosyć porozrzucane i nierzadko lakonicznie opisane. Ja chciałbym zebrać wszystkie wątki w całość i zrobić fajny kompleksowy post dla potomnych (i przede wszystkim dla mnie) skupiający się na przyczynach pojawiania się takich "efektów" warzenia. Po moich dwóch pierwszych warkach: http://brewness.com/pl/recipe/single-hop-simcoe/view http://brewness.com/pl/recipe/cascadian-dark-ale/view doświadczam zarówno zmętnienia piwa jak i sporego osadu w każdej butelce. Zmętnienie w CDA mi oczywiście nie przeszkadza , a to w APA po miesiącu się zredukowało do lekkiego opalizowania. Można powiedzieć, że cierpliwość w moim przypadku jest wystarczającym lekarstwem . Więcej problemu (nie jestem osamotniony) sprawia mi towarzyszący piwu osad, który w moim przypadku po miesiącu (i dłużej) przy nalewaniu z butelki wzburza się znacznie i przelewa do szkła pogarszając estetykę oraz wnosząc trochę cierpkie, gryzące nuty do piwa. Osadu mam średnio 5-10 mm na butelkę. Jak warzyłem? APA było chmielone przez pończochę aczkolwiek podczas przelewania na cichą zassałem trochę osadu drożdżowego, który finalnie trafił też do butelek. Łącznie osadu jest w tym przypadku mniej i szybciej się zbija. W CDA chmieliłem luzem, ale zarówno na burzliwą, cichą i ostatecznie przed butelkowaniem przelewałem przez pończochę. Mimo wszystko do butelek trafiło bardzo dużo osadu chmielowego, który nie zbija się tak jak w poprzednim piwie i zalega w sporej ilości. 1. Pierwsze pytanie. Czy same procesy tj. zacieranie z filtracją, warzenie, chłodzenie i przelewanie do fermentora mają znaczący wpływ na finalny osad niezależnie od wprowadzonej późniejszej filtracji? Pomijam temat słodów - wiadomo, że np. pszeniczny i żytni dadzą osad, ale przy moim 0,2 kg na 20L piwa nie sądzę by było to głównym źródłem osadu w butelkach. Domyślam się już, że w moich przypadkach problemem jest brak procesów klarowania i przyspieszania opadania osadu podczas fermentacji. Obydwa piwa przez cały proces fermentacji jak i po zabutelkowaniu stały w temp. ok. 20 stopni bez żadnej ingerencji. Jak wspomniałem wcześniej - stosowałem pończochę przy dekantowaniu i tyle. Przy trzeciej warce dodałem do ostatnich 10 min gotowania mech irlandzki (5gr na 20L), który być może trochę sklarował brzeczkę podczas jej chłodzenia (mniej brunatna, bardziej...mleczna) aczkolwiek ostatecznie dało to tym razem ciut więcej od dna, kłaczkowatej zawiesiny, która ochoczo ciągnęła się do wężyka. W efekcie: 1. podczas przelewania wężykiem na burzliwą w pończosze, którą filtrowałem piwo została duża pięść chmielin a piwo do fermentacji poszło umiarkowanie mętne. 2. dodatkowo przez to wysokie "błoto" musiałem więcej wylać do kanału - strata. Zużyję ten mech jeszcze przy czwartej warce i raczej sobie z tym daruję przy IPA, Stoutach itp.Osad 2. Drugie pytanie. Od chwili rozpoczęcia burzliwej mam ciągle sporo wpływu na klarowność piwa i ilość osadu, który trafi do butelek. Domyślam się, że padną hasła "temperatura" i żelatyna". Czy dobrze doczytałem, że pod koniec cichej mam wystawić fermentor na temperaturę ok. 5 stopni na dobę (jedno rozwiązanie) a następnie dodać żelatyny (drugie rozwiązanie) i odczekać jeszcze dwie/trzy doby do rozlewu dbając by ściągnięty na dno osad nie trafił do butelek? Pod dodaniu żelatyny jakiej pilnować temperatury? Też niskiej czy można wrócić do wyższej? Ile w końcu dodaje się żelatyny (np. na 20L), jakiej żelatyny i w jaki sposób? Podsumowując. Z Waszych odpowiedzi (na które gorąco liczę) ułożę niuanse z procesu warzenia oraz fermentacji, które dadzą obraz: "czego nie robić i co można zrobić" by piwa pierwszaków takich jak m.in. ja były lepsze. Z góry dziękuję.
  12. dziarsky

    Black IPA co zmienić

    To coś innego niż alkohol. Przypomina to np. pieczenie po zjedzeniu rzodkwi itp. Nie towarzyszy temu żaden smak czy znane odczucie. Pierwszy raz w APA użyłem do na pianę i barwę. Tutaj sam nie wiem. 02.kg Carahell jest wstanie wpłynąć na słodkość 20L piwa? Rozumiem wystawienie na zimno/schłodzenie na jedną dobę pod koniec chmielenia na zimno? Urodziło mi się jeszcze jedno pytanie. Przy wszystkich tych amerykańskich Ale'ach i Stoutach do 16 Blg - po jakim czasie od zabutelkowania piwo wg was jest gotowe do picia? macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
  13. dziarsky

    Black IPA co zmienić

    Uwarzyłem moją drugą warkę czyli CDA, o którym wspominałem wcześniej . Receptura tutaj: http://brewness.com/pl/recipe/cascadian-dark-ale/view Otrzymałem w zasadzie to co chciałem - nisko palone, barwa opalizująca w brąz, ładna drobna piana, iglasto-żywiczna goryczka z lekkimi cytrusami w tle. Piwo ma jedynie jedną wadę i dwie akceptowalne ułomności: - jest lekko piekące w gardle, już od pierwszego łyku. Nie wiem czy to coś z chmielenia czy zakażenie. - wyszło słodkie (Zacieranie 60min 64-65C,13 dni burzliwej, 15 -> 3 Blg) więc muszę nauczyć się panować nad słodkością piwa bo tym razem chciałem mieć wytrawną warkę a wyszło inaczej. - mimo dwukrotnego filtrowania pończochą: podczas zlewania na burzliwą i podczas przelewania przed rozlewem piwo jest zawiesiste więc czas pomyśleć o żelatynie. Trochę boje się tego eksperymentu ale przeszkadza mi jednak ta zupa w piwie . Jeśli macie jakieś rady na trzy powyższe problemy to będę wdzięczny za pomysły. I tak się dużo u Was na forum nauczyłem i mam nadzieję, że jeszcze wiele więcej nauczę.
  14. Ja bym też dodał pole do wpisania kiedy dodajemy słody przy zacieraniu. Np. Przy wierszu Carafa 0.2kg itp... jest adnotacja "na mashout". Znalazłem inną rzecz do poprawy. Gdy chcemy zmienić w istniejącym wierszu dodanego chmielu jego nazwę to nie zmienia wartości alfa kwasów. Trzeba wiersz usunąć i dodać nowy z innym chmielem - wtedy zaciagnie poprawną wartość. Ps. Abonament premium jest cykliczny czy jednorazowy? Całość kasy jest dla was?
  15. Wychodzi na to, że podawane wszędzie "5-7 dni burzliwej i zlewamy" jest bardzo umowne skoro po 13 dniach dalej mogłem trzymać z drożdżami. Podsumowując - burzliwa zakończy się definitywnie wtedy jak piana zniknie i wszystko padnie na dno oraz blg nie spada przez 2-3 dni? Coś jeszcze? Ps. Pytanie o temperaturę. Zakres dla górnej podają 17-24C a tutaj słyszałem, że moje 19 było za wysokie. Jak to z tą temperaturą jest. Myślałem, że wraz ze wzrostem temperatury zmienia się jedynie profil i wybór temp leży po naszej stronie, byle by nie przekroczyć widełek.
  16. To ja przedstawię moją kombinację faktów i może u kogoś z Was się poradzę . BIPA, 15 Blg, 20L, 11,5g drożdży US-05. Burzliwą przetrzymałem 13 dni, temp. ~19C. Blg zeszło i trzyma 3. Na wierzchu było ciągle sporo piany, duże bąble, mocny zapach drożdży. Rurka pyrknęła jeszcze gdy szykowałem się do otwierania. Mimo to przelałem na cichą, którą potrzymam 4-5 dni. Zostawiłem pokrywkę z rurką. Pytanie czy burzliwa się zakończyła skoro była jeszcze na wierzchu piana? A jeśli nie czy na cichej po przelaniu sobie jeszcze dopracuje? Martwi mnie też wyczuwalny drożdżowy posmak i zapach w piwie po burzliwej. Moja pierwsza warka miesiąc po zabutelkowaniu dalej ma takie aromaty (ale pierwszej się surowo nie ocenia ). BIPA, o której piszę to moja druga i boję się czy tym razem znów nie będę miał tego samego. Co powoduje, że w piwie zostaje dużo aromatu drożdżowego?
  17. dziarsky

    Black IPA co zmienić

    Witam. Nie chcę zaczynać nowego tematu, dopiszę się tutaj. Planuję zrobić pierwsze Black IPA - warka 20L. Zależy mi na wytrawnym piwie, przyciemnieniu barwy bez aromatów palonych oraz na iglastej, żywicznej goryczce. Wzorowałbym się na recepturze AIPA. Na potrzeby barwy dałbym Carafę (0,25 kg), tylko na mashout po 60min zacierania. Na goryczkę dałbym klasycznie Cascade (60min). Aromaty iglaste i żywiczne chcę uzyskać dzięki Chinook i Mosaic (na aromat oraz z chmieleniem na zimno) Co myślicie o powyższym? Nie wiem tylko jak uzyskać dosyć wytrawny profil. Coś z zacieraniem? Także drożdże US-05 by się tutaj raczej nie nadawały. Co polecacie? S-04? Z góry dziękuję za sugestie.
  18. Podpisuję się pod powyższym - też brakowało mi możliwości wydrukowania strony przepisu.
  19. Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Wskazówki się przydadzą przy drugiej warce :-)
  20. Z racji, że jestem zielony w tematach warzenia i dopiero co pierwszą warkę zostawiłem na burzliwej, mam parę pytań jak interpretować pewne zwroty w Brewness, bo mam z tym problem, nie wiem co wpisać. Poza tym prawie wszystko mi się nie pokrywa z wyliczeniami programu. Moja receptura na 12-stkę: http://brewness.com/pl/recipe/single-hop-simcoe/view Opiszę pokrótce moje warzenie: Na 4,75kg słodów dałem 14,3 L wody. Wyliczyłem ok 11,3 L (łącznie 25,6 L) wody do dolania przy wysładzaniu. Po tej operacji otrzymałem równe 20 L i 12 Blg Postanowiłem, że wysłodzę jeszcze 2 L (łącznie 27,6 L) na zapas do odparowania - wtedy ostatecznie 22 L brzeczki o 11 Blg poddałem gotowaniu. Po godzinie gotowania i wystudzeniu, przelałem z pominięciem osadów i ok litra z dna (trochę wzburzyłem niestety) do fermentora - wyszło ok. 17 L o Blg 13. Straty w gotowaniu to ok. 4 L (odparowywanie 18%/h ?) i wzrost o 2 Blg. Patrząc na wyliczenia zrobione przez Brewness mam sporo rozbieżności między stroną a rzeczywistością. Myślę, że gdybym lepiej zrozumiał co znaczą niektóre zwroty w programie to lepiej będzie mi ustawić parametry i przygotowywać receptury w przyszłości: Chciałbym zapytać o interpretację nast. zwrotów: Na stronie receptury: 1. Wydajność zacieru ? 2. Straty podczas chmielenia i fermentacji ? 3. Ilość gotowanej brzeczki ? Na stronie zacieranie: 4. "przebieg zacierania" - co tam umieścić? - te 60min / 66C? A to Blg to podczas zacierania sprawdzić i wpisać? Na stronie gotowanie: 5. Oczekiwana ilość gotowanej brzeczki ? na stronie fermentacja burzliwa: 6. Ilość brzeczki nastawnej ? 7. Rozmiar warki ze stratami ? Dziękuję za wytłumaczenie, co oznaczają te zwroty i którego momentu w warzeniu dotyczą. Z góry dziękuję za wyrozumiałość i pomoc.
  21. Dzięki za radę. Chcę w 100% zostać przy simcoe. Zdecydowałem się dodać chmielenie po gotowaniu w czasie stygnięcia. Nie wiem na ile to wpływa na aromat ale widziałem parę pochwał. Tak to wygląda teraz. http://brewness.com/...hop-simcoe/view
  22. Przepraszam za laickie pytanie, ale co w domowych warunkach nazywacie "whirlpoolem" ?
  23. No właśnie już się zorientowałem, że moje chmielenie trzeba by zmienić . Dzięki za rady. ps. Co w programie przy chmieleniu na liście wyboru oznacza "Aromat"?
  24. Witam. Dopiszę się tutaj aby nie zakładać nowego tematu - ten jest idealny . Na pierwszą warkę wybrałem APA 20L, receptura tutaj: http://brewness.com/pl/recipe/single-hop-simcoe/view Ilość chmielu i czas gotowania konsultowałem ze znajomym, który mówił, że 30 gr do gotowania od 30 min mi wystarczy. Zauważyłem, że program policzył mi strasznie mało IBU. Lubię dowalone piwa sięgające 100 IBU i chciałbym aby moja pierwsza 12-tka miała czym kopać i mieć mocny aromat Simcoe. Powiedzcie jak ułożyć gotowanie z Simcoe 11,4 % Alpha aby sięgnąć przynajmniej 50 IBU? Na zimno chcę wrzucić łącznie 30 gr - wystarczająco na aromat?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.