felippe

18 godzin temu, ori2go napisał:

A co sądzicie o brew Monk w wersji 50 L?

 

 

 

 

 

 

 

 

a gdzie taki znalazłeś ?

Drodzy koledzy

Mam pytanie odośnie ułożenia receptury z następujących surowców:

Posiadam:

-50g marynki

-50g Smaragd

-6kg pilzneńskiego

-1kg monachijskiego

-1kg pszenicznego

-gęstwe us-05

i 1kg słodu wędzonego wiśnią

Chciałbym coś ułożyć takiego lekkiego jasnego żeby było czuć tą wędzoną wiśnie

Bardzo mi się podoba inicjatywa, chociaż nie mam 100 warek na koncie jak co po niektórzy to byłbym zainteresowany. Nie trzeba brać udziału we wszystkich rundach to plus, po drugie strasznie fajnie żeby się zmusić do warzenia różnych piw, których bym sam dla siebie nie uwarzył. Byle nie lagery, przynajmniej jeszcze nie mam warunków do tego

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pytanie ile laktoza Ci podbiła ekstrakt, bo laktoza nie jest fermentowalna przez drożdże i może poprostu to co mogły zjeść już zjadły.

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Przyniosłem:

2x AIPA 16BLG

zabrałem:

RIS- Profik

Wee Heavy - Profik

Dry Stout 19l

Aipa 21l

Razem: 10152

Witam

Czy planujecie sprzedaż surowców piwowarskich oprócz ekstraktów? Zależało by mi na tym ponieważ teraz mam do Was blisko w Krakowie

Małe OT:

 

 

 

Nie chce się napinać ale podstawa to, że będziesz "Warzył" a nie ważył no chyba że chodzi Ci o poznanie wagi słodu Ja też zacząłem nie dawno jestem po swojej 1 Warce

Jak już komuś wytykasz błędy to spójrz na swoje. Pominę całą pozostałą treść, z której nic nie da się zrozumieć ze względu na bałagan w składni, brak stylu lub choćby znaków interpunkcyjnych (wygląda to jakby jakiś translator dokonał tłumaczenia z języka obcego).

Nie chce się napinać ale podstawa to, że będziesz "Warzył" a nie ważył no chyba że chodzi Ci o poznanie wagi słodu

Ja też zacząłem nie dawno jestem po swojej 1 Warce i też zacząłem odrazu od zacierania pierwsze piwo jakie zrobiłem to był Dry Stout bo słyszałem że najwięcej błędów wybacza i ciężko jest zepsuć tak żeby się nie dało wypić, teraz wiem że popełniłem kilka błędów i nie dokońca wyszło jak miało wyjść ale ogólnie da się pić (najlepsze piwo jakie piłem, bo moje 1 koniec kropka:) ) Teraz zabieram się za AIPE. Najważniejsze co wszyscy Ci tu napiszą to czytać, czytać i jeszcze raz czytać, ja prawie rok czytałem i wyszukiwałem informacje o całym procesie. Nauczyłem się więcej chemii organicznej w tym czasie niż przez resztę wcześniejszego życia Polecam całe Wiki tematy jestem zagubiony, infekcja wiem że ciężko się czyta 1000 postów wstecz ale z tego co zauważyłem ludzie nie szukają tylko co 15str się powtarzają te same pytania a ja rozumiem że trzeba się szanować nawzajem i jak już ktoś ma odpowiadać 100 raz na podobne pytanie to się denerwuje przemyśl sobie cały proces w głowie, wyobraź jak to będzie, co po kolei, kiedy co robisz, co potrzebujesz a reszta wyjdzie w praniu Powodzenia

Sorry za offtop ale skończyłem właśnie czytać cały ten temat czyli 1913 postów i zauważyłem, że większość strachu o infekcje to poprostu drożdże w różnych fazach fermentacji. Dziwi mnie tylko że dużo osób dawało zdjęcie US-05 z pytaniem czy to infekcja a 2 strony wcześniej już ktoś inny dawać zdjęcie tych drożdży i było tłumaczone przez 2str, że one mogą tworzyć czape itp i takie pytania się powtarzają co kilka stron. Ludzie czytajcie

Konkretnie jak konkretnie zobaczymy co wyjdzie

Witam wszystkich Forumowiczów

Z racji tego, że 10.10.2015 popełniłem swoją pierwszą warkę która jeszcze fermentuje, przeczytając milion tematów z tego forum trzeba było wkońcu założyć konto. Jestem z Krakowa i mam sentyment  do większości Krakowskich multitapów i Krakowskich sklepów z dobrym piwem, które od 2 lat niezmiennie uczą moje kubki smakowe nowych doznań. Mam nadzieje, że nie będe przynosił wstydu i pytał o trywialne rzeczy (umiem korzystać z wyszukiwarki ). Jeszcze raz wszystkich serdecznie witam i pozdrawiam.

Pierwsze warzenie:

Dry Stout 12BLG zestaw z BA od strzała z zacieraniem