Skocz do zawartości

Luis

Members
  • Postów

    64
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Luis

  1.  

    pstryk, pol godziny i po robocie

    W pół godziny to ja na walcowym z 300 kg mogę ześrutować
    A ja na młynie paszowym u tescia tone...ale rozmowa jest o srutowniku za 8 dyszek, nie o gniotowniku za pare stow. Ja warze raz albo dwa w miesiacu i jest ok.
  2. A ja polecam, uzywam moze nie dlugo, bo od trzech warek, w tym dzisiaj 7kg pale ale na stouta. Wydajnosc u mnie taka, jak na srutowanych w sklepach, ok.62%.Na plus zaliczam brak zagadnien typu srutowanie reczne, czy szukanie przejsciowek na wkretarki- pstryk, pol godziny i po robocie, w tym czasie grzeje wode do zacierania czy cus :beer:

  3. Ja zrobiłem takie cuś: uwarzyłem 32 litry 14,5 blg (zaspyp: pale ale+ garść karmelu), nachmielilem na 25 ibu magnumem, po gotowaniu podzielilem na dwa wiadra. Do pierwszego na whirpool poszło 50g centenniala(2016), do drugiego 50g oktawii(2016 polish hops). Po burzliwej powtorka z chmieleniem na zimno: do pierwszego 50g centenniala, do drugiego 50g oktawii. Do butelkowania poszło 10l sh centennial i 10l sh oktawia no i 10l blend powyższych. Wyniki degustacji następujące: sh centennial- cytruski i żywica, może nie tak intensywne jak mosaic, ale bardzo przyjemne; sh oktawia- bardzo mi przypomina junge, skojarzenia w kierunku europejskich owoców; blend- wg mnie najlepszy z całej trójki, oba chmiele świetnie się uzupełniają.

  4. 2 kg żyta powinno pojść bez problemu, na moim sraczwężyku tak było. W jednym i drugim przypadku wywaliłbym carared przynajmniej połowe, bo ciężko z pijalnością będzie. Ja w moim bw użyłem 0,5kg abbey malt(tez karmel) i wyszło słodkie jak czort. A reszta cacy :)

  5. "Tradycyjny aromat dymu z orzesznika."

     

    Służy do pryskania wędlin w procesie wędzenia bez dymu.

    Nie używaj tego, bo możesz nie przeżyć xD A tak na poważnie to polecam dokupienie słodu wędzonego, bo widzę, że i tak jakieś mini zacieranie będziesz uskuteczniał. Raz zrobiłem tak- miałem 13 litrów wysłodzin 10 blg po barley wine, bo tego w osobnym garnku zatarłem 1kg steinbacha wędzonego, przelałem przez sitko i pogotowałem z całością 40 minut- z efektu jestem zadowolony ;)

  6. Ja dzisiaj butelkowalem Risa fermentowanego "na dwa". Ze slodu uzyskalem 19l 25blg. Zadalem gestwe s-04, zeszlo do 8blg. Dodalem 1kg cukru kandyzowanego i gestwe po cydrze enovini baya. Po miesiacu zeszlo rowniez do 8blg, co daje lacznie ~14% alko. W smaku brak nut niepozadanych- zapowiada sie obiecujaco;) Nastepnym razem zmienie tylko drozdze piwne na us-05- powinny glebiej zakonczyc pierwszy etap fermentacji.

  7.  

     

    Wbrew zapowiedziom i narzekaniom, aromat dymu jest tak intensywny, że piwo jest prawie niepijalne. Ten słód jest *bardzo mocno* wędzony i moim zdaniem nie nadaje się na 100% zasypu do piwa. Chyba że do grilla, no to tak. Oczekiwałem bardzo lekkiego aromatu wędzonego, tak jakby leżeć na leżaczku jakieś 10m od grilla. A czuję się jakbym głowę wsadził pod pokrywkę paleniska.

     

     

    Wędzonka nadal jest intensywna ale przyjemnie i to do stopnia w którym *mojej żonie smakowało*. A to musi być bardzo dobre piwo.

    Obsmarować z oburzeniem na podstawie próbki zielonego piwa w dwóch tematach, a potem po chwili dojrzewania stwierdzić, że jednak cacy. Gratuluje podejścia.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.