Piwowarski774

Kurcze, niepotrzebnie pisałem "Tyskie". Ja chce uwarzyć po prostu zwykłego, prostego, niezbyt "narzucającego się" ejla. Nic więcej.

Wiem, że taki temat był pewnie z milion razy, ale nie znalazłem konkretnych odpowiedzi więc odświeżam sprawę. Chcę uwarzyć piwo a'la powiedzmy Tyskie. AW piwnicy mam około 18 stopni, więc muszę stosować górną fermentację. Podrzućcie coś, albo skorygujcie moje pomysły. Piwo mam mieć lekką goryczkę i broń Boże nie atakować jakimś charakterystycznym aromatem. 5 kg - pale ale czy pilzneński? 0,5 - monachijski albo wiedeński - potrzebny? Chcę któryś z nich dać, żeby lekko przyciemnić piwo. 0,3 - Carahell - dawać to w ogóle? 30 gram Marynki na goryczkę i 30 na aromat Danstar Nottingham - czy inne? Aaaaaa, no i drożdże suche wchodzą w grę. 60 minut w 62 stopniach i mashout. Będę wdzięczny za konstruktywne wskazówki.

A ile trzeba by ich dorzucić? Np. po 0,5 kg?

Witam. Chcę uwarzyć moją pierwszą AIPĘ. Za sobą mam jak na razie 3 [całkiem niezłe warki]. 1. Planuję prosty 3-słodowy zasyp. Mam 5 kg pale ale. Co jeszcze dorzucić, żeby piwko było sensowne, średnio-wytrawne, kolor może być lekko bursztynowy? 2. Czy mogę zacierać, godzinę w 65 st. [czyli pomiędzy słodkością a wytrawnością], a potem mashout? [Tu chyba ważne będzie jakie słody poza pale ale dodam prawda? 3. Czy da się to nachmielić czymś takim, co mi zostało z poprzednich warek? Jeśli tak, to jak? O chmieleniu na zimno też myślę. Tomahawk - 30g Cascade - 30g Citra - 90g Jeśli nie, to i ile jakiego chmielu dodać. 4. Drożdże oczywiście S-05.

Dzięki za propozycję, tylko ja na razie się orientuję w recepturze tego RISa. Warzenie w okolicach stycznia, więc Twoja gęstwa może nie doczekać. Ale gdyby za 2 miesiące propozycja była aktualna...

Wielkie dzięki za wskazówki. Jeszcze tylko proszę o radę jak nie "zaszokować drożdży" i będę happy :-)

Jęczmień palony miał być. Juz poprawiłem. Ale czy to [poza skomplikowaniem zasypu] trzyma się kupy? Czy drożdże się nadadzą w tej formie, typie i ilości?

Mam za sobą juz kilka warek i chce wreszcie podejść do RIS-a. Proszę o pomoc. No to po kolei: Pale ale - 3 kg Monachijski - 2 Jęczmień palony - 0,35 Caraaroma - ,025 Caramunich II - 0,25 Płatki pszenne - 0,3 Płatki owsiane - 0,3 Płatki jęczmienne - 0,3 Carafa I - 0,3 Czekoladowy [Carafa II] - 0,25 Chmiel: Marynka - 50g, Chellenger - 40, Lubelski 30g, Citra - 30, EKG - 30 Drożdże - S-04 [brzeczki wyjdzie mi około 12 l - 25 blg] czy jedna saszetka wystarczy, czy lepiej 2. Od razu powiem, że w grę wchodzą tylko drożdże suche]. Zacieranie 66-67 przez około 90 min. Gotowanie około 2 h. Czy to ma w ogóle ręce i nogi? Proszę o konstruktywny komentarz i pomoc.